WENLAFAKSYNA (Alventa, Exyven, Efectin ER, Efevelon SR, Faxigen XL, Faxolet ER, Lafactin, Oriven, Prefaxine, Symfaxin ER, Velaxin ER, Venlafaxine Aurovitas/ Bluefish XL, Venlectine)

[Piyerekpiyerek]

W dniu 19.04.2015 o 13:04, Gość napisał(a):

Mnie po wenli właśnie przestała boleć głowa.

Bo wenla jest dobra na wszystko. I dla zdrowych i dla chorych. Często lekarz ją zapisuje gdy już jesteś zdrowy tak w razie wu żeby dmuchać na zimne

[Verinia]

W dniu 27.09.2025 o 08:39, MiśMały napisał(a):

Nie szkodzi mi zbytnio, działa trochę zamulająco.

 

Będę chciał wrócić z powrotem do breksipiprazolu, bo ten neuroleptyk nie powidował żadnych skutków ubocznych.

Ja też zacznę to brac, o ile lekarka tak zadecyduje. Zobaczymy

 

A do tego rxulti coś jeszcze brałeś?

[MiśMały]

3 godziny temu, Verinia napisał(a):

Ja też zacznę to brac, o ile lekarka tak zadecyduje. Zobaczymy

 

A do tego rxulti coś jeszcze brałeś?

Brałem rxulti i latudę łącznie, to miałem akatyzję. Brałem też rxulti i reagilę i to połączenie mi nie szkodziło.

[Chongyun]

No to od jutra 150 a dodatkowo 25mg kwetaplex na spanie.

[Samniewiem]

Kurde, ja popiłem w sobotę. Głupi jestem, bo czułem się ok w ostatnich tyg, a picie się zawsze tak samo kończy... Zdarza się to szczerze mówiąc po to, żeby rozbić trochę tą anhedonię, która mega męczy i poczuć fajne emocje chociaż przez jeden wieczór. 
Narazie lęki nasiliło mocno, ratuje się benzo i hydro. Pewnie z tydzień pocierpie, oby nie dłużej. 
Spróbuje już tego nie powtarzać jednak...
Trzymajcie proszę kciuki. 

[Verinia]

1 godzinę temu, Samniewiem napisał(a):

Kurde, ja popiłem w sobotę. Głupi jestem, bo czułem się ok w ostatnich tyg, a picie się zawsze tak samo kończy... Zdarza się to szczerze mówiąc po to, żeby rozbić trochę tą anhedonię, która mega męczy i poczuć fajne emocje chociaż przez jeden wieczór. 
Narazie lęki nasiliło mocno, ratuje się benzo i hydro. Pewnie z tydzień pocierpie, oby nie dłużej. 
Spróbuje już tego nie powtarzać jednak...
Trzymajcie proszę kciuki. 

Trzymam kciuki.

 

Ja nie lubię alko. Niestety wolę benzo. Mam z tym problem, kiedy mam to w domu.

[Jurecki]

2 godziny temu, Verinia napisał(a):

Niestety wolę benzo. Mam z tym problem, kiedy mam to w domu

Uważaj na to benzo, łatwo można się uzależnić.

[Verinia]

6 minut temu, Jurecki napisał(a):

Uważaj na to benzo, łatwo można się uzależnić.

Uważam. Już staram się nie brać, a kolejnej recepty nie wykupię. Liczę teraz na pramolan. by zniwelować niepokój. Dziś jest w porządku. Ale tak, benzo może wciągnać. Zwłaszcza tych, którzy szukają błogiego stanu i roizlewniwienia/ NIektó©zy preferują bardziej stymulanty.

[Kata20]

Hej 

Słuchajcie potrzeba mi kilku dobrych opinii doświadczonych - czy wenla pomaga na koncentrację i pamięć ? Depresja zjada mi mózg, byłam zbyt długo na escitalopram które nie działało na 100%, długo zmagam się z napięciem (uczucie stałej zagrozenia-kortyzol? Adrenalina?), czy wenla tez na to pomoże?

Te dwie sprawy w sumie powiązane, to kortyzol zżera mi mózg  

Bardzo dziękuję z góry z odpowiedzi

[Verinia]

3 godziny temu, Kata20 napisał(a):

Hej 

Słuchajcie potrzeba mi kilku dobrych opinii doświadczonych - czy wenla pomaga na koncentrację i pamięć ? Depresja zjada mi mózg, byłam zbyt długo na escitalopram które nie działało na 100%, długo zmagam się z napięciem (uczucie stałej zagrozenia-kortyzol? Adrenalina?), czy wenla tez na to pomoże?

Te dwie sprawy w sumie powiązane, to kortyzol zżera mi mózg  

Bardzo dziękuję z góry z odpowiedzi

Ja byłam po dłuższym czasie bardzo pobudzona, silne lęki. Nie wiem, czy to na pewno od wenli, ale odstawiłam.

[marcinzen]

9 godzin temu, Kata20 napisał(a):

Hej 

Słuchajcie potrzeba mi kilku dobrych opinii doświadczonych - czy wenla pomaga na koncentrację i pamięć ? Depresja zjada mi mózg, byłam zbyt długo na escitalopram które nie działało na 100%, długo zmagam się z napięciem (uczucie stałej zagrozenia-kortyzol? Adrenalina?), czy wenla tez na to pomoże?

Te dwie sprawy w sumie powiązane, to kortyzol zżera mi mózg  

Bardzo dziękuję z góry z odpowiedzi

 

Wenla może pomóc, aczkolwiek wg badań duloksetyna ma większy potencjał na funkcje poznawcze

[Justyna1980]

5 minut temu, marcinzen napisał(a):

 

Wenla może pomóc, aczkolwiek wg badań duloksetyna ma większy potencjał na funkcje poznawcze

Czy macie tez doświadczenie z odstawieniem ? Czy każdy miał  problem co odstawiał?

[Kata20]

12 godzin temu, Verinia napisał(a):

Ja byłam po dłuższym czasie bardzo pobudzona, silne lęki. Nie wiem, czy to na pewno od wenli, ale odstawiłam.

Dzięki za odpjaka dawkę brałaś i na jaka przypadlosc? Po jakim czasie odstawilas?

[Verinia]

2 minuty temu, Kata20 napisał(a):

Dzięki za odpjaka dawkę brałaś i na jaka przypadlosc? Po jakim czasie odstawilas?

Jednak nie odstawiłam. Biorę 75mg. Zaczął się gorszy nastrój, więc wolę brać chociaż taką dawkę, która niby nie będzie pobudzać za bardzo. Wybacz za zamieszanie. Po prostu źle zrozumiałam lekarza.

[Kata20]

11 minut temu, Verinia napisał(a):

Jednak nie odstawiłam. Biorę 75mg. Zaczął się gorszy nastrój, więc wolę brać chociaż taką dawkę, która niby nie będzie pobudzać za bardzo. Wybacz za zamieszanie. Po prostu źle zrozumiałam lekarza.

Spoko. Powiedz mi czy miałaś problemy

z lękami zanim weszłas na wenle?

jaka dawka cię pobudzała?

Edytowane 2 Października przez Kata20

[Verinia]

14 minut temu, Kata20 napisał(a):

Spoko. Powiedz mi czy miałaś problemy

z lękami zanim weszłas na wenle?

jaka dawka cię pobudzała?

Nie miałam lęków przed wenlą, bardziej z depresją. Na lęk działała pregabalina na mnie wtedy. Teraz też biorę pregabaline.

 

Brałam wenle najpierw 75mg, potem 150mg i 225mg. Nie wiem jaka dawka mnie tak pobudziła, chyba ta największa, bo jakoś wtedy zaczęły się problemy i musiałam chwilę braź xanax, bo lęk był ogromny.

[AnnoDomino34]

26 minut temu, Verinia napisał(a):

Nie miałam lęków przed wenlą, bardziej z depresją. Na lęk działała pregabalina na mnie wtedy. Teraz też biorę pregabaline.

 

Brałam wenle najpierw 75mg, potem 150mg i 225mg. Nie wiem jaka dawka mnie tak pobudziła, chyba ta największa, bo jakoś wtedy zaczęły się problemy i musiałam chwilę braź xanax, bo lęk był ogromny.

a jak pregę, jak długo bierzesz i jaka dawka?

[Verinia]

27 minut temu, AnnoDomino34 napisał(a):

a jak pregę, jak długo bierzesz i jaka dawka?

300mg

kilka lat

[Verinia]

@AnnoDomino34 chyba będę musiała odstawić wenlę. Wzięłam dziś 75mg, i już czuję ogromne pobudzenie i niepokój. Nie wiem, co innego mogłoby ten niepokój wywołać. Albo wenla, albo Abilify... 

[Justyna1980]

3 godziny temu, Verinia napisał(a):

@AnnoDomino34 chyba będę musiała odstawić wenlę. Wzięłam dziś 75mg, i już czuję ogromne pobudzenie i niepokój. Nie wiem, co innego mogłoby ten niepokój wywołać. Albo wenla, albo Abilify... 

Hej a jak dlugo ją bierzesz ? 

Ja mialam tak tez na początku.

[Verinia]

2 minuty temu, Justyna1980 napisał(a):

Hej a jak dlugo ją bierzesz ? 

Ja mialam tak tez na początku.

Od 17 czerwca.

[Justyna1980]

8 minut temu, Verinia napisał(a):

Od 17 czerwca.

A moze za krótko na jakiejś dawce byłaś? Żeby Sprawdzić jej działanie do końca ?

[Verinia]

Teraz, Justyna1980 napisał(a):

A moze za krótko na jakiejś dawce byłaś? Żeby Sprawdzić jej działanie do końca ?

Wiesz... u mnie była zmiana leków, więc może to wina tych nowych. Zostanę jeszcze na 75mg i zobaczymy... 

Albo może spróbuję się dodzwonić do lekarza.

[AnnoDomino34]

W dniu 2.10.2025 o 17:01, Verinia napisał(a):

300mg

kilka lat

powiedz mi bo prega przestaje działać po pół roku, czy ona jeszcze u Ciebie działa? co czujesz na niej, mnie leku, lepszy nastrój?

[zburzony]

Po wyjściu ze szpitala wróciłem do wenlafaksyny, miałem przerwę 2 tygodnie, to najdłużej od wielu lat kiedy nie brałem SSRI/SNRI. Z 225 podniosłem do 300 mg bo efekt przeciwlękowy był zbyt słaby, słabszy niż przed hispitalizacją. Od kilku dni po południu dopada mnie lęk i zwłaszcza objawy fobii społecznej, tak źle przy ludziach nie czułem się od wieków i nie wiem o co chodzi, czy to wenlafaksyna przestaje działać, czy ta przerwa szpitalna coś popsuła. Cholernie boję się powrotu do stanu sprzed leków kiedy często strach nie pozwalał wyjść z domu, a droga do pracy to był koszmar. Teraz nie dałbym rady tak funkcjonować, nie w moim wieku i sytuacji.

Edytowane 4 Października przez zburzony