Skocz do zawartości
Nerwica.com

ot


elo

Rekomendowane odpowiedzi

Czyli odblokowanie wątków w hasioku, utworzenie działu underground dla Kontrasta i jakiegoś haremu dla ciebie?
To brzmi całkiem, całkiem.

 

Facet z jakimś tam jeszcze poziomem testosteronu jest przydatniejszy.
To zależy do czego i dla kogo.

 

To ma być siedlisko zła czy eunuchów ?
Złych eunuchów byłoby w sam raz ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Jestem z żoną od 6 lat razem. Od 2 lat małżeństwem . Mamy córkę 9 letnią a ja nie jestem biologicznym ojcem i nie przeszkadza mi to by wychowywać dziecko jak własne. Jaka jest Zona. Oczywiście piękna inteligetna ... i kocham ja ... kłótnie od zawsze na towarzyszyły raz na milion ona przepraszala . Z reguły to ja przepraszam by zalagodzic gniew. już po dziesięciu oddechach nauczyłem się tego. W momencie gdy zostaje z córką w domu czasami a nawet rzadko dochodzi między nami do sprzeczek . Gdy zona wraca do domu córką żali się. płacze i wymyśla rzeczy które nie miały miejsca.. ostatnim razem po takiej sytuacji powiedziałem dość. Nie zamierzam się tłumaczyć . Skoro wierzy w to co córką mówi to niech wierzy . A ja umywam od tego ręce. Oczywiście zona nic nie odpowiedziała. Nie podjęła próby rozmowy by dowiedzieć się co zaszło. Tak jest zawsze z tym że wcześniej prrobowalem rozmawiać z żoną... moja ukochana podczas kłótni w ostatnim czasie krzyczała że chce rozwodu ze ma mnie dość ze poszlaby do innego bez mrugnięcia.... takie słowa jak w pysk... Ale ja ja kocham i wiem że to nerwy ... po ostatnim incydencie z córką minęło 3 dni zona nie odzywa się. Nie reaguje na moje pytania . Gdy pomoże dłoń na jej kolano czy gdzie kolwiek odskakuje ze złością w oczach. Nie daje rady już ciągnąć tego.. psyhicznie to boli ... fizycznie brak jej dotyku głosu też... a

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Szczerze mowiac jestem w szoku, nie wyobrazam sobie zachowywac sie w taki sposob (nie odezwac sie przez 3 dni, nie dac sie dotknac, grozic rozwodem i mowic o innym mezczyznie) wobec wlasnego meza.

 

Nie przepraszaj, jesli to wyraznie ona zawinila. Jesli bedziesz to robil, to zona nigdy nie zrozumie, ze popelnia blad.

 

I nie tlumacz sie, jesli nic nie zrobiles. Owszem - rozmawiac trzeba - ale tlumaczenie sie po raz setny z czegos, czego nie zrobiles, kazdego wyprowadziloby z rownowagi.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dres,BMW,łysa głowa glany,disco.Pusta lala przy boku,blond rzecz jasna.I już jest styl życia :smile:

 

Nie obrazaj blondynek ;)

(sama mam ciemne wlosy ;) )

 

Glany do dresu? Oni chyba tak nie chodza. Kojarza mi sie raczej z jakims sportowym obuwiem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Lubię blondynki moja koleżanka lat 41,jet blondynką w okularach.Glany,to nie :mrgreen: ale dziadki,takie starsze wkładają skarpety do sandałów.

Ty, a kogo obchodzą czyjeś skarpety.

Jakiś kolo wymyślił sobie, że skarpety w sandałach to obciach.

Jak dla mnie, ten co wymyślił jest większy obciach.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No bo to obciach. Jakby maz sie tak al, to:

1) udlawilabym sie ze smiechu

2) zadzwonilabym po pogotowie - pomyslalabym, ze zwariowal

3) nigdzie bym z nim nie wyszla

4) nie pozwolilabym mu nigdzie wyjsc

:D

 

Ja tam wszystko widze. Rowniez to, ze kobiety zakladaja rajstopy i na to buty z wycietymi palcami/sandalki. No nie, drogie panie :lol:

Albo jeszcze lepszy "trend" - elegancki stroj + adidaski lub eleganckie buty i sportowy stroj. Np. czolenka i sportowa bluza.

Albo, albo! Buty z dluuugimi noskami, to tez hit.

Niedobrane rozmiarowo garnitury (zwykle przyduze) to z kolei domena panow. Sportowe obuwie do garnituru.

O brzuszku piwnym u 30latka (!) juz nie wspominajac. Fe.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

I eksponowanie brzuszków piwnych jak tylko robi się ciepło :hide:

 

To jest straszne!

Albo obcisła koszulka na ten brzuszek (na dodatek nierzadko przykrótka), albo w ogóle jej brak... na ulicy, w centrum miasta.

To może ja też sobie ściągnę bluzkę? Od razu mnie Straż Miejska zgarnie. A ci panowie niejednokrotnie mają "biust" w rozmiarze C- na oko.

Toż to nieobyczajny wybryk.

:nono:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio mamy w mediach dyskusję,czy wrzucanie zdjęć dzieci do internetu.Jest w porządku czy nie ? Według mojego zdania,ubieranie 10 latki,w szpilki i kusą sukienkę.Jest nie na miejscu.

 

 

 

Iwaa 42 lata,to jeszcze laska w sile wieku :mrgreen: mam koleżankę,o rok starszą :papa:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mattam, dla mnie to dziwne to o czym piszesz. Zostajesz sam z mała dziewczynka i mega kłotnie macie, a o co? I za to żona sie obraza? Nie sądze ze przez kłotnie z dzieckiem ma pretensje, niby co dziecko wymysla? Dla mnie to nie trzyma sie kupy w ogole.

 

Edycja: doczytałam w innym dziale Twoje posty -tutaj piszesz siak tam troche inaczej, zdecyduj sie na cos. Nie jestes biologicznym ojcem, raczej nie karaj dziecka bo zrobisz sobie wroga. Nastepna sprawa, piszesz tu ze dziecko wymysla w tamtym poscie ze zona wymysla. Człowieku dziecko ma 9 lat sadzisz ze knuje przeciwko Tobie intryge? Sadze ze tu nie ma problemu dziecka, tylko Twoja żona szuka powodu do kłotni, a Ty to zwalasz na dziecko. Powinniscie isc z żonka na terapie małzenska, nikt kto jest w zwiazku szczesliwy z powdu błahych kłotni nie mysli o rozwodzie, lepiej sprawdz czy zonka nie ma kogos na boku, bo predzej czy pozniej sobie znajdzie skoro widac ze szuka byle jakiej przyczyny do kłotni.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

×