Skocz do zawartości
Nerwica.com

ot


elo

Rekomendowane odpowiedzi

Właśnie, co tak naprawdę definiuje dresa i bez czego dres nie mógłby być dresem?
Otóż to, ja kiedyś napisałem nawet pracę o dresach na ćwiczenia z socjologii i za kryterium wziąłem kult muskularnego ciała, siły nad rozumem i słabszymi. Opisywałem tylko znane mi osoby ze szkoły średniej także było to mocno zawężone, ale kto wie może dziś są już jakieś poważne prace o tym.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja głosuje na taką osobę, która sumiennie zadba o to, żeby ego była na forum nietykalna i jej posty też. Kto chętny ? :)

 

Dla Ciebie wiesz, że ode mnie wszystko, moje życie też, nawet teraz, zaraz. A o nietykalność zawalczyłbym z pięknym kształtem w dłoniach. ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hans, na moderatora! jeden głos sprzedany. Kto jeszcze chętny na moda? trzeba czym prędzej uzupełnić braki w moderacji, a dziś specjalna promocja na moje głosy, bo inaczej to nie wiem, co będzie jutro za ten spam :lol:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak otworzą Fight Kosz, to ja tam bede rządził i proszę sie szykować na żniwa bo będzie gesto. Mile widziana otwartość czyli: piszemy o cudzołóstwie, kradzieżach, napadach, prowokacjach, malwersacjach, sutenerstwie, rzyganiu na siebie i wszystkie takie. Jak mi kto napisze jakieś pastele w sensie ,,nie ufam mojemu chłopakowi'' to od razu ban.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Myślałem, że będę tym wyjątkowym, jedynym sługusem, a Ty szukasz całego stada. ;)
No cóż poradzę, że marzy mi się stado usłużnych samców :twisted: ( w ostateczności ujdą też samiczki, żeby nie było, że dyskryminacja czy coś)

 

Kontrast, czyli bierzesz mój głos? ( tylko pamiętaj, że jest coś za coś ;) )

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kasza_w_spreju, kosz jest najczęściej odwiedzanym działem a ostatnio działy się tam pośrednio dyskusje. Od zawsze siedział we mnie ten pomysł ale dopiero zapotrzebowanie rynku było sygnałem decydującym. W każdym z nas siedzi zło, myślę ze ta idea wykiełkuje na złe i na to liczę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Myślałem, że będę tym wyjątkowym, jedynym sługusem, a Ty szukasz całego stada. ;)
No cóż poradzę, że marzy mi się stado usłużnych samców :twisted: ( w ostateczności ujdą też samiczki, żeby nie było, że dyskryminacja czy coś)

 

A jeśli zaczniemy się mnożyć z tymi samiczkami? :D

I cały antynatalizm w pizdu...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kontrast, tych z przyszłego życia? nie szkodzi, możesz zachować :]

 

Jak tak dalej będziecie zbierać głosy, to modów bedzie więcej niż userów.

W siedlisku zła to konieczność :)

 

A jeśli zaczniemy się mnożyć z tymi samiczkami? :D

I cały antynatalizm w pizdu...

Nie zaczniecie, bo zaczniemy od kastracji :lol:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hans, nie chcesz tego wszystkiego w piździet? nie tak żeśmy się umawiali! :why:

 

Kontrast, i z jetodickiem też możesz się wymienić :uklon:( o ile oczywiście jetodik zagłosuje na siedlisko zła, dopowiadam żeby nie było wątpliwości)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kontrast

W siedlisku zła to konieczność :)

Czyli odblokowanie wątków w hasioku, utworzenie działu underground dla Kontrasta i jakiegoś haremu dla ciebie?

 

Nie zaczniecie, bo zaczniemy od kastracji :lol:

Facet z jakimś tam jeszcze poziomem testosteronu jest przydatniejszy. To ma być siedlisko zła czy eunuchów ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czyli odblokowanie wątków w hasioku, utworzenie działu underground dla Kontrasta i jakiegoś haremu dla ciebie?
To brzmi całkiem, całkiem.

 

Facet z jakimś tam jeszcze poziomem testosteronu jest przydatniejszy.
To zależy do czego i dla kogo.

 

To ma być siedlisko zła czy eunuchów ?
Złych eunuchów byłoby w sam raz ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Jestem z żoną od 6 lat razem. Od 2 lat małżeństwem . Mamy córkę 9 letnią a ja nie jestem biologicznym ojcem i nie przeszkadza mi to by wychowywać dziecko jak własne. Jaka jest Zona. Oczywiście piękna inteligetna ... i kocham ja ... kłótnie od zawsze na towarzyszyły raz na milion ona przepraszala . Z reguły to ja przepraszam by zalagodzic gniew. już po dziesięciu oddechach nauczyłem się tego. W momencie gdy zostaje z córką w domu czasami a nawet rzadko dochodzi między nami do sprzeczek . Gdy zona wraca do domu córką żali się. płacze i wymyśla rzeczy które nie miały miejsca.. ostatnim razem po takiej sytuacji powiedziałem dość. Nie zamierzam się tłumaczyć . Skoro wierzy w to co córką mówi to niech wierzy . A ja umywam od tego ręce. Oczywiście zona nic nie odpowiedziała. Nie podjęła próby rozmowy by dowiedzieć się co zaszło. Tak jest zawsze z tym że wcześniej prrobowalem rozmawiać z żoną... moja ukochana podczas kłótni w ostatnim czasie krzyczała że chce rozwodu ze ma mnie dość ze poszlaby do innego bez mrugnięcia.... takie słowa jak w pysk... Ale ja ja kocham i wiem że to nerwy ... po ostatnim incydencie z córką minęło 3 dni zona nie odzywa się. Nie reaguje na moje pytania . Gdy pomoże dłoń na jej kolano czy gdzie kolwiek odskakuje ze złością w oczach. Nie daje rady już ciągnąć tego.. psyhicznie to boli ... fizycznie brak jej dotyku głosu też... a

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A jak w dres ubrany jest dziadek lat 78,który idzie na działkę ? To to on też twardziel :D

 

Dres to nie ubior, to caloksztalt postaci ;)

A jak ja sie ubiore w dres to co, bede twarda dresiara? :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Szczerze mowiac jestem w szoku, nie wyobrazam sobie zachowywac sie w taki sposob (nie odezwac sie przez 3 dni, nie dac sie dotknac, grozic rozwodem i mowic o innym mezczyznie) wobec wlasnego meza.

 

Nie przepraszaj, jesli to wyraznie ona zawinila. Jesli bedziesz to robil, to zona nigdy nie zrozumie, ze popelnia blad.

 

I nie tlumacz sie, jesli nic nie zrobiles. Owszem - rozmawiac trzeba - ale tlumaczenie sie po raz setny z czegos, czego nie zrobiles, kazdego wyprowadziloby z rownowagi.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

×