Skocz do zawartości
Nerwica.com

Normalność


coma

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Piotrek1996

Przeczytałem większość odpowiedzi i fajna momentami dyskusja się rozwijała, więc dlatego odkopuję ten wątek.

 

Moim skromnym zdaniem normalności nie ma, bo każdy będzie uznawał kogoś lub coś za nienormalne lub chore. Dla innych to będzie odmienna orientacja seksualna, dla kogoś związek białej kobiety z Azjatą, dla kogoś noszenie długich włosów przez faceta a jeszcze dla kogoś niewierzenie w żadnego Boga i można tak wymieniać jeszcze. Z drugiej strony dla kogoś takie przeciętne życie, czyli praca od poniedziałku do piątku, posiadania dzieci w związku z płcią przeciwną a w weekend wyjście ze znajomymi może być wyznacznikiem normalności.

 

Warto jeszcze dodać, że często ludzie cierpiący na chorobę alkoholową, mający fobię społeczną oraz inne podobne przypadki ludzi, którzy są często uważani za społeczeństwo za nienormalnych bywają ludźmi wartościowymi, mądrymi, jednak po prostu nie potrafili sobie poradzić z problemami, więc dlatego się leczą teraz. Tak samo czasami tak jest z bezdomnymi o których społeczeństwo z reguły nie ma pozytywnego zdania i wrzucają do jednego worka wszystkie przypadki bezdomności. Ja kilku poznałem, którzy są świetnymi ludźmi. Mają lepsze zachowanie od tych co mają dom.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Piotrek1996, nie zgadzam się, że każdy jest w jakimś sensie nienormalny. Jedynymi prawdziwymi czubkami/świrami są chorzy na schizofrenię.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No właśnie normalność to brak objawów nerwicowych i przede wszystkim taki stan w którym nie zastanawiasz się nad tym czy jesteś normalny i czy coś ci dolega.

Ja aktualnie próbuję sobie przypomnieć co to znaczy, bo mam już tak przeżarty mózg lękiem i natretnymi myślami, że zapomniałem jak to jest być normalnym

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Najważniejsze to nie cierpieć, mieć jakiś względny dobrostan, momenty w których czujemy się w miarę dobrze. Jeśli chodzi o normę, to wiadomo, nieskazitelny normatywnie jest ten, który czyni dobro i wnosi wartość dodaną do społeczności w postaci pracy czy innego produktywnego zajęcia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Lilith, jaki zwrot akcji :mrgreen::mrgreen:

 

Kiedy mówię o czymś, że jest "nienormalne" mam na myśli tyle, co "niezdrowe", "niedziałające jak trzeba" :<img src=:'> Przykładowo, człowiek nie posiada wiedzy absolutnej na temat rzeczy wokół niego, ale jest wyposażony w zwierzęce instynkty, które podpowiadają mu, kiedy uciekać. Dlatego jakoś tam żyjemy. Ale czasami zdarza się tak, że mówimy sobie, że jesteśmy czymś więcej niż zwierzętami i usiłujemy działać wbrew instynktom. Nie twierdzę, że jesteśmy tylko zwierzętami i i nie powinniśmy dążyć do tego, żeby być czymś więcej niż świnką taplającą się radośnie w błotku, ale żeby być nie-świnką trzeba mieć jakiś porządek, zasadę, która pozwoli nam odróżnić dobro od zła. My zazwyczaj nie mamy tego porządku, a jedynie ciążący nad głową wymóg, by nie być świnią. Dlatego wstydzimy się naszych naturalnych instynktów i próbujemy udawać mądrzejszych, silniejszych, bardziej uczynnych i wyrozumiałych niż jesteśmy. Tracimy poczucie własnych granic i pozwalamy ludziom włazić sobie na głowę, żeby tylko nie wyjść na świnię. Dlatego nienormalne jest działanie wbrew instynktom i udawanie, że coś się wie, kiedy się nie wie. I nienormalne jest bycie przerażonym zwierzątkiem, tudzież świnią, gdyż - wbrew możliwościom - nie rozwijamy się i pozostajemy na etapie pieluszkowo-niemowlęco-ząbkującym :<img src=:'> Więc człowiek nienormalny, który zdaje sobie sparwę z tego, że jest nienormalny jest jedynym normalnym egzemplarzem, więc masz rację Lilith. Jesteśmy normalni :mrgreen::mrgreen::mrgreen:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Normalność...co to takiego i komu to potrzebne?
no właśnie! :mrgreen:

Więc człowiek nienormalny, który zdaje sobie sparwę z tego, że jest nienormalny jest jedynym normalnym egzemplarzem, więc masz rację Lilith. Jesteśmy normalni :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
ukłon w Twoją stronę! :uklon::uklon::uklon: a nawet tscy! :mrgreen:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To ,że nasz system reaguje .Jesteś w niebezpieczeństwie -pojawia się lęk .To żadna choroba ,żadne zaburzenie ,to normalność .

Nie do końca się zgadzam. Czasem nasza reakcja lękowa jest nadmierna i nieadekwatna wobec wywołującego ją bodźca. Przesada w żadną stronę nie jest korzystna.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×