Skocz do zawartości
Nerwica.com

Spamowa wyspa


Etna

Rekomendowane odpowiedzi

zupa z rzodkiewek,

 

Dobranoc Zupka, dochodź do sił, ale gdybyś nie mogła spać to ja też chyba dziś gdzieś do 3ciej nie zasne wiec śmiało mnie atakuj :tel2:

To tak jakby co ;)

 

kosmostrada,

 

Musimy kiedyś zorganizować zlot wyspiarzy, wtedy wszyscy się zobaczymy i będzie po krzyku :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Idę spać, więc jakbyście do mnie dzwoniły/dzwonili to proszę tego nie robić :]

I tak mam telefon gdzieś nie wiem gdzie, pewnie w samochodzie rozładowany.

I tak mnie macie mojego numeru i nawet gdybyście miały to byście nie chciały dzwonić.

I tak nie dzwońcie :P Cisza nocna, ja też mam prawo odpocząć :P

 

:papa:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

zupa z rzodkiewek,

 

Hej ;) Kawa łagodzi ból gardła? W dodatku gorąca? :shock:

Ważne, że Ci pomaga, ja też muszę zaraz szybko jechać do lekarza, a jeszcze śniadania nie zjadłem :?

Odgrzeje polędwiczki w panierce z biedronki i ruszam w drogę

W aucie puszcze sobie jakieś komercyjne hity

 

np. to:

 

:yeah:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kosmostrada, jak się miewasz? Miło Cię widzieć, w ogóle dawno już Cię nie widziałem a Ty jak zwykle w dobrej formie:)

 

A w ogóle, jaki ja nie wychowany, prze de wszystkim, Witam wszystkich, miłego dzionka:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cześć wszystkim!

 

Ogólnie załatwiłem sprawy stażowe i humor w całkiem dobrej formie.

Rozmawiałem na temat regulaminu, z doradcą zawodowym, okazuje się że kwota która jest podana w brutto jest kwotą w netto, na dodatek zwrócą mi najprawdopodobniej koszty kupna karty miejskiej.

Mówili mi że mogą zwrócić mi bilety, ale dwukrotnie w tą i z powrotem wyniesie mnie 1.50 * ~24 dni * 2 = 72zł więc bardziej opłaca się kupić kartę, a i dla mnie lepiej bo będę mógł jeździć gdzie chcę.

Widziałem jak odbywają się zajęcia z osobami wziętymi do projektu bo zostałem na chwilę zostawiony do uzupełniania papierów - atmosfera jest ciut specyficzna, trochę jak w szkole/na studiach, tylko bardziej indywidualnie (niby są ławki jak w szkole, pani coś puszcza na rzutniku np. o asertywności, pyta się o rzeczy), niepełnosprawności są różne, widziałem dziewczynę która wygląda jak moja siostra (ubieranie etc.) ale twarz ma trochę jakby właśnie chorowała na schizo czy coś innego jak bipolar, sam nie wiem. Nawet mogła by być moją dziewczyną ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Niby panuje taka ciut napięta atmosfera, ale osoby prowadzące zajęcia są nastawione całkiem pozytywnie. Bardziej to wynika chyba przez osoby znajdujące się tam i moją fobię.

 

Dowiedziałem się że rezygnacja z projektu znaczyła by zwrot kosztów szkoleń etc. - chyba że coś się stanie - i dla mnie już jest ok, bo np. nawrót schizofrenii oznaczałby dla mnie już duży problem, ale wtedy jest możliwe skreślenie bez zwrotu, tylko w takim wypadku obstawiam że musiałbym pójść na oddział.

 

Jutro idę z mamą do kina na star warsy i jedzonto w kefcu.

Mam minimum objawów, to chyba koniec epizodu depresyjnego schizo. Z dnia na dzień czuję się coraz lepiej. Oby tak dalej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam. Ja tu nie bede pisal juz. Nie chodzi o tego co nadyma ego gadajac ze nie ma ego, a o co chodzi zostawie dla siebie. Niemniej powodzenia w walce z trudami zycia, w szerokim tego slowa znaczeniu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja też tu już nie będę pisał. Jest tu taki jeden, który tylko udaje, że szuka prawdy a tak naprawdę zakłada maskę i zależy mu na wyrabianiu sobie społecznej reputacji głęboko pragnąc akceptacji. Więc nie chodzi mu o prawdę, ważniejsze jest dla niego zdeptanie czyjejś twarzy na rzecz jego osobistej wygranej, kiedy to czuje się intelektualnie lepszy, nie dlatego, że znalazł prawdę ale dlatego, że postanowił na swoim. Tak właśnie "ja mam rację i tylko ja, patrzcie wszyscy na mnie jaki jestem zajebisty..." No i tak, tak, chwilowo to przynosi ulgę i satysfakcję, jednak jest zaprzeczeniem tego czego szuka i w ten właśnie sposób oddala się od tego.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mirunia,

 

Ani o spamowa, ani o forum. Chodzi o kilka osob, wlasciwie to nie wiem czemu, ale sprawy potoczyly sie zle.

Szkoda, ale tak juz bywa.

 

Na pewno jeszcze tu zajrze juz jako niezarejestrowany i mam nadzieje, ze zobacze Was zdrowych i radosnych :) :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

distorted_level68,

 

Sam nie wiedzialem jak pisalem poprzednia wypowiedz na czym dokladnie stoje. Myslalem jedynie, ze zaszkodzilem jednej poczciwej osobie z forum. Przed chwila to wyjasnilem na priw i okazalo sie, ze jednak nie. Wiec robie sobie tylko przerwe od forum, konta nie kasuje.

 

 

To trzymajcie sie, jeszcze sie zgadamy za jakis czas.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dobry wieczór!

 

Faktycznie zmian wiele...

Ḍryāgan, mnie także zaskoczyła ta sytuacja.

 

zupa z rzodkiewek, dobrze, że to wyjaśniłaś i trochę uspokoiłaś. Bądź nadal z nami, jak tylko będziesz mogła :!::!::!:

 

Dzisiaj słaby dzień, poza miłym spotkaniem w przedszkolu :lol: , które przywróciło na chwilkę normalne samopoczucie, jestem w słabej formie psycho-fizycznej. Na szczęście lęki nie ograniczyły mnie za bardzo, jedna inne dolegliwości już dały mi się we znaki ;)

Nie tracę nadziei, że poprawa nadejdzie niebawem...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry!

 

Wczoraj minus 7, dziś plus 4, ach ta aura... ;)

Wczoraj słuchając kolejnego mundrego ludzia, dowiedziałam się o pewnym fajnym ćwiczeniu, podobnież pochodzi z praktyki zen. Otóż przechodząc w ciągu dnia przez każde drzwi, wyobrażamy sobie, że zamykamy za sobą nasze uprzedzenia, oczekiwania, lęki, bóle, co tam akurat nie pozwala nam się cieszyć chwilą teraźniejszą i skupić na tu i teraz. Spodobało mi się, ale sobie dziś drzwiami potrzaskałam. :smile:

 

zupa z rzodkiewek, Wszystkiego dobrego!!! Już tęsknimy...

 

Lunaa, paramparam, mirunia, Miłej środy Dziewczyny!

 

Carica Milica, A ty się Kochana trzymaj, może to taki czas, a nie tylko kwestia leku. Może uda się przeczekać...Uściski!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×