Spamowa wyspa

[Jurecki]

A gdzie moje spodnie? Jutro święto... nie poszedłem i już nie pójdę, kicha Dam rade odchodzę jeszcze parę dni w starych... myślę że wytrzymają

[Purpurowy]

Purpurowy, czyli jak dotąd bez zmian. To słabo Może dzisiaj zażyj zwiększoną dawkę jednak?

Dzisiaj sobie strzelę drugie tyle.

Miałem dzisiaj mieć zajęcia z gitary, ale no nie dało rady.

[wiejskifilozof]

wiejskifilozof, wiem, żartowałam, ale opinia Pani, która Cie odwiedziła, będzie na pewno bardzo istotna.

 

Teraz tylko czekać.

[Jurecki]

wiejskifilozof, no ja też myślę że od tej pani opinia będzie istotna... a wywarłeś dobre wrażenie na tej osobie i osiągniesz cel

[kosmostrada]

Witajcie wieczornie!

 

tosia_j, Kochana pisz, bardzo mi się podobają Twoje rymowanki i wprowadzają swoisty koloryt w Spamową.

 

Byłam z tymi moimi ciuszkami w Vintage Shopie. Nawet nie wiecie, ile mnie to kosztowało i jak się czułam przed wyjściem. Bo jakby nic nie wzięły to znaczy co - nie mam gustu, kupuję szmaty?

Ale sporo babka wybrała, nawet ceny jakieś wysokie dała, ja bym dała niższe, żeby się sprzedało, no ale nie mój sklep. Zobaczymy.

W każdym razie jestem zadowolona, że to zrobiłam, dobre, łagodne ćwiczenie praktyczne zamykania buzi wewnętrznemu krytykowi. O to chodziło.

 

Mam taką refleksję na temat pisania tutaj. Otóż bardzo łatwo chlapnąć ozorem, zwłaszcza w tym miejscu. Piszemy tu co chcemy, ale liczymy się chyba z tym , że nasze słowa mogą trafić albo w czyjeś demony, albo w zły moment nie tylko nastrojowy ale moment w życiu, gdzie coś dla innych obojętne, mocno zaboli, albo rozsierdzi. I też ma się prawo o tym napisać. Przynajmniej może ktoś następnym razem pomyśli, zanim coś napisze.

[Gość tosia_j]

kosmo, o rany, a jak teraz wszyscy beda myslec i nic juz nie napiszą

[Jurecki]

kosmostrada, linki nieboszczka też mają swój urok Ale Tosi wierszyki to już jest twórczość i ja bym coś takiego nie bardzo wymyślił

 

że nasze słowa mogą trafić albo w czyjeś demony, albo w zły moment nie tylko nastrojowy ale moment w życiu, gdzie coś dla innych obojętne, mocno zaboli, albo rozsierdzi.

I tu napisałaś sedno sprawy. Dobrze to ujęłaś, tak jest

 

Dobranoc

[cyklopka]

z tomiku "wypociny tosiny", ustęp 3

gdzie można nabyć ten ustęp 3?

hm... jeszcze nie wiem, mielismy wydac tomik spamowej chyba

Cyklopka pamięta. Jak Cyklopka się trochę ustabilizuje finansowo, to robimy crowdfunding i wydajemy własnym sumptem

 

kosmostrada, linki nieboszczka też mają swój urok Ale Tosi wierszyki to już jest twórczość i ja bym coś takiego nie bardzo wymyślił

Jeszcze manuki się muszą od czasu do czasu pojawić

[kosmostrada]

tosia_j,

Sądzę, że trochę empatii i drobna dawka inteligencji i po chwili może być love and peace.

 

cyklopka, No ba, manuk to maskotka Spamowej...

 

Przyłapałam psa jak gryzie mojego misiaczka ( com go pod choinkę dostała). Niby nie zwrócił na niego uwagi, a tu za moimi plecami, - cap go w nos, cap lekkie podduszenie... Wychowałam podstępnego mordercę...

[cyklopka]

A nie pochwaliłam się, poszłam dzisiaj po zimowe buty i jeszcze sobie kupiłam budzik z BB-8, jest pomarańczowy i wydaje dźwięki jak robot z filmu.

 

Pan od prawa jazdy chciał mnie dzisiaj bić, bo musiał coś załatwić i na chwilę się zatrzymaliśmy w jakimś miejscu zupełnie do tego nie przeznaczonym i wyjeżdżając przejechałam całym kołem przez krawężnik czy inny separator. W sumie, mógł mnie nie zabierać w głupie miejsca...

 

Manuki w czasach zarazy

[Purpurowy]

2,5h przespane i tylko jedno wybudzenie w trakcie.

Chyba podwoję dawkę, bo na razie to klepie niewiele lepiej niż piccolo...

[misty-eyed]

Dzień dobry

 

Wstałam rano, zbyt wcześnie znowu, ale to lepsze, niż nocna bezsenność.

 

Mam taką refleksję na temat pisania tutaj. Otóż bardzo łatwo chlapnąć ozorem, zwłaszcza w tym miejscu. Piszemy tu co chcemy, ale liczymy się chyba z tym , że nasze słowa mogą trafić albo w czyjeś demony, albo w zły moment nie tylko nastrojowy ale moment w życiu, gdzie coś dla innych obojętne, mocno zaboli, albo rozsierdzi. I też ma się prawo o tym napisać. Przynajmniej może ktoś następnym razem pomyśli, zanim coś napisze.

 

kosmostrada, miałam już nie wypowiadać w tej kwestii, ale zgadzam się Tobą, jak najbardziej. Każdy z nas ma różną wrażliwość, a na forum nadwrażliwców nie brakuje. To często jest powodem wielu nieporozumień.

Warto wiedzieć, że:

skuteczne komunikowanie mogą utrudniać: różnice w postrzeganiu rzeczywistości - odmienna wiedza, odmienne doświadczenia, bariery językowe - różne znaczenie słów, różnice wynikające z płci, niejasność przekazu, zakłócenia na którymkolwiek etapie procesu komunikowania, i w końcu emocje - odbieranie komunikatów przez pryzmat przeżywanych emocji, gniewu, radości, smutku, lęku /zaczerpnięte z opracowań na temat komunikacji/ ... ale szanujmy się, niezależnie od różnic, które nas dzielą !!!

 

Warto też poczytać więcej na temat barier w komunikacji interpersonalnej, by uświadomić sobie, że nieporozumienia są nieuniknione.

[Gość tosia_j]

misty-eyed, czesc

jakie piekne manuki widze powyzej

[misty-eyed]

tosia_j, Mnie przerażają

[Gość tosia_j]

tss....nie mow tak glosno, nie mogą sie o tym dowiedziec

[Gość tosia_j]

Ḍryāgan, chorowity, dziemdobry

[misty-eyed]

Ḍryāgan, hej! co u Ciebie, tak w ogóle?

[Jurecki]

Witam

 

Dla wszystkich...

 

[Gość tosia_j]

gdzie zaś jesionce, mroz kilkanascie stopni

[platek rozy]

Esh . Chyba sie powstrzymam jednak.

[Gość tosia_j]

platek rozy, chcialas ubic baranka?

[platek rozy]

tosia_j, nie , odpisywalam tylko na wiadomosci pw.

 

Trzymajcie sie cieplo!

Edytowane 6 Stycznia 2017 przez Gość

[Gość tosia_j]

na poprzedniej stronie są nowe manuki, cyklopka znalazła

[Jurecki]

Ḍryāgan, hej Jak się czujesz na tą chwilę?

[Jurecki]

Ḍryāgan, ok Nie każdy lubi jak się ktoś pyta jak się czyje.