Spamowa wyspa

[wiejskifilozof]

wiejskifilozof, jako kierowca?

 

Mój ojciec się stara.Kiedyś był kierowcą.Jest na rencie z KRUS.Chcę se dorobić.

[wiejskifilozof]

Dzień dobry.

Zaraz lecę do PGRu.

 

Po co ?

[platek rozy]

Witajcie :*******

U mnie tez od nocy pada ale zdazylam jeszcze byc wczoraj na festynie i na koncercie :) Slaba ale chociaz troche sie na koncercie pobawilam . Dzis za to dupnie calkiem . Wrocilam wlasnie od dentystki , z nowym spisem medykamentow i mam niestety stan zapalny rany , nie goi sie ona jak powinna. No coz ... zdziwilabym sie gdyby bylo inaczej. Siadajac na fotelu i otwierajac paszcze dostalam ataku paniki ale w sumie sie nie dziwie po tej traumie ktora mialam we czwartek.Szkoda tylkoz e znow musze sie dzwigac . Wszystko jest trudne ... A gdzie ta kobieta ktora byla w Czechach i nic ja tam ne przerazalo?

Plan jest taki - sroda sciaganie szwow, sobota kontrola.

kosmostrada Kochana napisz co i jak u gin endo , jjestem bardzo ciekawa jakie wymysli leczenie.

 

mirunia, Ja k sie czujesz Slonce? My chyba blisko siebie mieszkamy bo zazwyczaj mamy taka sama pogode

 

Carica Milica, Kochana trzymam kciuki iz a prace i za szpital ! Musi byc Dobrze!

[cyklopka]

platek rozy, każdy by spanikował przy takich przyjemnościach

 

Dostałam list z Ministerstwa Prawdy, uwierzyli we wszystko, co napisałam we wniosku i wszczęli postępowanie. W sensie napisali do mojego byłego, że ma zmienić adres firmy, albo mu ją wyrejestrują. Oczywiście on tego wezwania nie dostanie, bo to jest zły adres. Logika szwankuje mocno w tych urzędach. Postanowiłam być dobrym człowiekiem, ksernąć wezwanie i wysłać na adres jego rodziców i będzie mieć minimalną szansę uniknięcia kary Pewnie i tak nic z tym nie zrobi, więc Ministerstwo Prawdy będzie ustalać jego miejsce pobytu

 

Chcę sobie kupić fioletowy żakiet a la Willy Wonka, ale za każdym razem kiedy coś kupuję przez internet albo jest polecony, to mam awanturę.

[Purpurowy]

Dzień dobry.

Zaraz lecę do PGRu.

 

Po co ?

Zbierać puszki.

 

I PGR mnie nie zawiódł. Oficjalnie zostałem komunistą. Wyrobiłem 300% normy.

[cyklopka]

cyklopka, kto Ci robi awanturę za zakupy? A może to przez to, że na remont i sprzęt do chałupy trzeba oszczędzić.

Za swoje ćpam!

 

Mama się strasznie boi listonoszy i kurierów

[kosmostrada]

Dobry wieczór !

 

Wszystko załatwiłam, ale byłam tak padnięta, że ległam jak kłoda... Niestety, o zgrozo, musiałam się zdrzemnąć.

Pracowicie w robocie, potem z ozorem do lekarzy, u ostatniego kolejka, byłam ok 17tej w domu.

Od godziny staram się ogarnąć po drzemce, ale ciężko mi idzie, bo najchętniej spałabym do rana.

 

Nie miałam kiedy się dziś rozpieścić, więc tylko zżarłam w przelocie loda między jednym lekarzem a drugim.

[Purpurowy]

Ja się tu duszę w tej chałupie.

 

kosmostrada, witaj.

[Lusesita Dolores]

Odstawiłam całkowicie solian i haloperidol

Liczę na to ze miesiączka mi wróci i schudne 40kg

[wiejskifilozof]

Dzień dobry.

Zaraz lecę do PGRu.

 

Po co ?

Zbierać puszki.

 

I PGR mnie nie zawiódł. Oficjalnie zostałem komunistą. Wyrobiłem 300% normy.

 

A ile płacą za puszki ? Opłaca się

[Gość]

Dobry wieczór

I Ja uważam dzisiejszy dzień za udany,pozałatwiane pozytywnie parę rzeczy

[Purpurowy]

A ile płacą za puszki ? Opłaca się

A to różnie, raz 3,50zł za kilogram, raz 4,10zł, to się ciągle waha.

Czy się opłaca? Powiem tak: kasy wielkiej z tego nie ma, ale ja to bardziej traktuję w ten sposób, żeby po prostu wyjść z domu, pochodzić, a jak przy okazji uda się coś dorobić, to fajnie.

 

WolfMan, cześć.

 

Odstawiłam całkowicie solian i haloperidol

Liczę na to ze miesiączka mi wróci i schudne 40kg

Zły pomysł.

[Gość]

Purpurowy, Hej

[Purpurowy]

Purpurowy, na Woodstocku można się oblowic przy puszkach, co nie?

Oj można, ale nie mój rewir.

 

W każdym razie jak by tam busem (albo raczej TiRem) wpaść to by się można ustawić na całe życie za kasę z puszek.

[Gość tosia_j]

znalazlam swoje zdjecie sprzed cwierc wieku i stwierdzilam ze bylam przystojna

[Purpurowy]

znalazlam swoje zdjecie sprzed cwierc wieku i stwierdzilam ze bylam przystojna

Czy ładna?

[Jurecki]

Witam

 

Purpurowy, chodzenie za puszkami bezcenne, masz i zajęcie i relaks i ruch i ciutkę pieniędzy

I chyba to troszkę lubisz, bo gdybyś nie lubił to byś nie chodził.

[Purpurowy]

Witam

 

Purpurowy, chodzenie za puszkami bezcenne, masz i zajęcie i relaks i ruch i ciutkę pieniędzy

I chyba to troszkę lubisz, bo gdybyś nie lubił to byś nie chodził.

Cześć.

Masz rację.

Po południu padało i miałem nie iść, ale po prostu się dusiłem już w tym domu (tak przywykłem do bycia na zewnątrz) że pomimo deszczu poszedłem.

[Gość tosia_j]

Ḍryāgan, to odpowiedz na moje pw?

poddalam sie barankowej ocenie

[Gość tosia_j]

nie marnujcie mlodosci, potem wyglad sie zuzywa

[Jurecki]

Po południu padało i miałem nie iść, ale po prostu się dusiłem już w tym domu (tak przywykłem do bycia na zewnątrz) że pomimo deszczu poszedłem.

Tylko pozazdrościć

A jak z kondycją i wagą, zrzuciłeś trochę brzucha?

[Jurecki]

tosia_j, no przecie to jasne że z wiekiem człowiek brzydnie, nic na to już nie poradzimy

[Purpurowy]

Po południu padało i miałem nie iść, ale po prostu się dusiłem już w tym domu (tak przywykłem do bycia na zewnątrz) że pomimo deszczu poszedłem.

Tylko pozazdrościć

A jak z kondycją i wagą, zrzuciłeś trochę brzucha?

Kondycja lepiej na pewno niż było (chociaż 100m truchtu to wciąż dla mnie zabójczy dystans) ale jeszcze jakieś 1,5 miesiąca temu spacer 4km był dla mnie wielkim wysiłkiem, a teraz śmigam po 30km bez bólu.

A co do brzucha - ręce chudsze, nogi chudsze, twarz chudsza... a bęben jak był, tak dalej jest.

[Gość tosia_j]

na pewno mialam juz wtedy depresje ukrytą...

[Jurecki]

Purpurowy, bo ze swego doświadczenia też wiem że bęben organizm zostawia sobie na ostatek, po prostu tak jest, ale i trochę bęben z wagi spadnie