Skocz do zawartości
Nerwica.com

Spamowa wyspa


Etna

Rekomendowane odpowiedzi

mirunia, Hey Kochana :******** oj to faktycznie mialas roboty z tym obrusem poplamionym :bezradny: niedawno i ja zalalam jeden obrus i ponoc mialbyc plamoodporny a plama zostala ze hey.

 

Ja dzis tak kiepskawo , lęki jakies lapalam, nie wiem w zasadzie czemu a raczej wiem ze z nakrecania bo zamiast myslec o czyms innym to ja sie dalam porywac myslom katastroficznym.

 

Teraz sie nie poddam i wyjde z domu poz mywacz do paznokci!

Nie dam sie na zlosc zrobie lękom.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

PannaNatalia, Kochana no jakos musze sobie radzic chociaz nienawidze tego uczucia .Ciebie tez tak lapia lęki badz kiedy?

 

 

mirunia, Super ze obrusik uratowany :brawo::brawo::brawo:

Masz jakies plany na weekend Slonce?

 

Bylam w Biedrze , kupilam sobie zmywacz i pospacerowalam po niej z mysla " mam was w nosie glupie lęki"

Nie bylo mi nic ale ciekawe co bedzie jutro. Zapomnialam sobie ze jutro uzyczam swoich wielkich oczu do makijazu konkursowego :hide::hide: jak ja wysiedze ta godzine ?????

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

platek rozy,mnie też często łapią lęki ale stosuję metodę:nazywam czego się boję,określam na ile procent jest prawdopodobne,że to się stanie,mówię sobie co mogę zrobić aby to się nie stało,robię to co mogę i zamykam temat.

 

Teraz oglądam Miasto aniołów na Stopklatce,tam często puszczają fajne filmy. Miasto....to według mnie piękny film

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mirunia, Kochana jutro tylko ide a benzo nie mam bo mi lekarka zabrala twierdzac z e mimo ze go nie biore wcale to swiadomosc ze go mam mi nie pomaga bo w ten sposob sie mozna uzaleznic psychicznie :bezradny::bezradny::bezradny: i nie mam nic .

 

Ja jutro sie bede denerowala czy wysiedze no ale coz.... zarobic mam pare groszy a to wazne.

 

Nie wiem co to sie podzialo bo bylo juz tak fajnie , ale fakt ze sie wtedy nie nakrecalam a teraz idac do apteki juz dumalam co sie bedzie dzialo jak bede czekala na fakture :silence:

 

Dobrze masz z tym Bratankiem:)

Ja pewnie poczytam sobie dzis patrzac jednym okiem na Wladce Pierscieni w tv:)

 

-- 30 sty 2015, 20:18 --

 

PannaNatalia, no to ladnie sobie radzisz:) Wg nauki z terapii poznawczo behawioralnej:)

 

Mnie najgorzej lapia w kolejkach ...z nowu bo juz nie lapaly ale sie i tez nie nakrecalam .

 

Tak Ogladalam Miasto Aniolow , piekny , smutny film:*

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

czesc :105:

ja pół dnia zalegałam u siostry, dobrze się u niej i z nia czuje, ale wracając maiłam lęki mam doła jestem samotna, nie mam tu praktycznie żadnych znajomych takich żeby się z kimś spotkać, niby mi to nie przeszkadza, bo jestem typem samotnika i lubie być sama ze sobą ale dziś czuje się taka samotna,

w środe dzień spędzę z koleżanką :D a w niedzielę chyba jedziemy do aquaparku

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

PannaNatalia, Myśl---> uczucie--->działanie---->efekt chyba jakoś tak to leci :smile: ale ogólnie czytałem ostatnio o koncentacji uwagi ktora jest u mnie kiepska przez nerwice i doszedłem do wniosku że bardzo dużo czasu marnuje na jakieś bzdurne myśli,teraz staram się koncentrować na czynnościach ktore dają coś pozytywnego i jest o niebo lepiej

 

-- 30 sty 2015, 19:41 --

 

amelia83, siemak

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hej Kochani :papa:

Wróciłam!!!

Droga koszmarna, boję się podróżować po zmroku, a jeszcze padał śnieg z deszczem i bardzo wiało. Ale wypad był super. Wawa zimą naprawdę warta polecenia :105: Młody zadowolony zaliczył Centrum Kopernika, zwiedzanie Narodowego, lodowisko, gokarty i inne atrakcje. Ja spotkałam się ze znajomymi i było super :great:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kochani!

Ciężki dzień przedwyjazdowy...Włos i pazury zrobione, dzień w telepawce ( z żołądkiem przyklejonym do kręgosłupa). Wszyscy u mnie już śpią, bo o 5 tej wstajemy, a ja z tego nerwu spac nie mogę. Kochani trzymajcie kciuki, żebym podróż przetrwała, a przede wszystkim żebym miała z tego wyjazdu w nagrodę przyjemnośc.

Miłego weekendu!!! Do usłyszenia za parę dni!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×