Spamowa wyspa

[Gość]

mirunia,

 

Ok. Zaraz zmienie.

[Gość]

Carica ja juz mam wybrany awek teraz tylko zmniejszarką operuje

[Gość]

Carica Milica,

 

Ja chyba zaczne pisac pamietnik bo mam coraz wieksze problemy z pamiecią

[Gość Reghum]

Ja chyba zaczne pisac pamietnik bo mam coraz wieksze problemy z pamiecią

 

A mi jest niedobrze i nic nie czuję, no i świat wydaje się być w h*j realny, aż sobie przypomniałem jak byłem dzieckiem. Prawie żadnych objawów, bardzo lekkie parastezje na czole, lekkie bóle głowy i nie tyle co zaburzenia myślenia co problemy z przetwarzaniem informacji.

Obym tylko nie zablokował sobie receptorów dopy tak, by dostać ZZN.

[Gość]

Carica Milica,

 

Hej taki stary to jeszcze nie jestem ;D

 

Moje dni sa bardzo podobne do siebie przez co sie ''sklejają'' i leki pewnie tez maja swoj udzial.

 

Reghum, przed chwila pisales ze czujesz sie 7/10

[Gość Reghum]

Reghum, przed chwila pisales ze czujesz sie 7/10

 

A różnie to bywa. U mnie samopoczucie potrafi się szybko gwałtownie zmienić.

[Gość]

Po tym, jak zobaczyłam oko niecałego, tak mi się ręce trzęsły, że zszatkowałam główkę kapusty niezwykle szybko!

Chociaż taki plus tej makabreski... Dobrze, że burakiem nie wycelowałam w monitor, w ostatnim momencie szkoda mi się zrobiło lapka.

 

niecały, ooooo, teraz to żeś ładna zielona gadzinka.

 

kosmostrada, Monster6, w kolorowe ptaki się przeistaczacie?

Jedno ma skrzydełka, drugie pawi ogon... tylko nie odlatujcie zbyt daleko!

 

Monster6, z taki sterem, to można już po świecie lawirować!

 

Carica Milica, za godzinkę mykasz już do domu. Widzisz Carico, miał litość nad nami @niecały.

[Gość]

mirunia, ale na serio ma to na Ciebie negatywny wplyw czy figlujesz sobie tylko?

[Gość]

Taki ryjek jak ten krokodyl robie kiedy wycinam niecny zart Miruni stad ten wybor

[kosmostrada]

mirunia, Dobry patent z tą kapustą, zapisałam.

Ja jestem kolorowym ptakiem, tylko czasami obskubanym i bez krzydełków.

 

niecały, wszędzie figlowania się dopatrujesz...

 

 

No dobra, jestem umówiona na Jarmark na 16.00.

Jakieś loki niesamowite mi się zrobiły na głowie... Nie znam drugiej osoby, której włosy kręcą się, lub prostują w zależności od nastroju.

 

Spadam robić się na bóstwo.

[Gość]

kosmostrada, wcale nie żartowałam z tą kapustą, posiekałam w mig.

Fajnych wrażeń wizualnych i kulinarnych życzę na tym Jarmarku w miłym towarzystwie i czekamy na relację!

Wilgoć na dworze, to i włos się kręci... ale takie loki są fajniaste.

 

niecały, tak, takie widoki-horrory mnie nie bawią. Jestem raczej estetką i wrażliwą osobą (wbrew pozorom) i unikam drastycznych widoków. Kiedyś nie robiło to na mnie wrażenia, teraz tak, negatywne - lękowcy tak mają.

A poza tym, co w tym ładnego, estetycznego, mimo jakiegoś duchowego przesłania?

 

Monster6, dzięki. Dobry żart, tynfa wart. Smutno byłoby bez poczucia humoru.

[Gość]

Kosmostrada, a bo tak wiesz, ekstrapoluje

Mirunia, rozumiem, faktycznie sprawiasz wrazenie twardego czlowieka ale fajnie ze masz tez wrazliwosc choc to obciazenie z drugiej strony.

 

zupa z rzodkiewek,

 

Wesole Twoje nowe wdzianko

Tylko teraz nie wiem czy mam pisac Zupka czy Rzodkiewka Jak wolisz? :)

 

Zdrzemnalem sie chwile w pracy, snilo mi sie, ze jestem w pracy ludzie pukaja bo cos chca a ja mam jakis paraliz i nie moge sie podniesc zeby zalatwic sprawy

[Gość Reghum]

Ojciec postawił pizzę, drugi raz przez ostatnie dwa miesiące :) Szykuje się wyżerka

 

Z złych wiadomości mam to, że oferta stażu padła... Zbyt długo się decydowałem. Mam zamiar rozwijać swoje hobby o IT, a może wpadnie trochę bitkojnuff za które bym kupywał rzeczy z amazona (to nie podlega opodatkowaniu) typu sprzęt elektroniczny, a jedzenie bym brał z renty (w momencie przewalutowania kryptowalut jesteś skazany na podatek, choć wiele ludzi tego nie robi, ale da się ominąć to bezpośrednim zakupem rzeczy ze sklepu np. amazon, ebay etc., tak mi się wydaje).

 

No i chyba pójdę na oddział dzienny.

[Gość]

Obejrzałam sobie skoki, trochę wypoczęłam i zrelaksowałam się przy nich. Szkoda tylko, że nasze chłopaki dzisiaj ciut w tyle, niektórzy w dalekim.

Może w następnych konkursach się rozkręcą i dadzą nam niezły pokaz.

Sobota zbliża się ku końcowi, szybko zleciał dzionek.

 

zupa z rzodkiewek, ale masz fajną czerwoną kieckę sympatyczny awek.

Pozytywnej niedzieli, w takim razie!

 

niecały, nie przesadzaj, że twardego. To może tylko takie wrażenie... jak z tą rzodkiewką - z wierzchu czerwona, ale w środku biała.

Mam osoby w rodzinie, które zawsze mi mówią, że jestem nadwrażliwa. Staram się chociaż ten przedrostek odrzucić, bo jednak sama wrażliwość jest w cenie.

A zresztą... artyści tak mają...

 

he he, fajnie masz w tej pracy, że mogłeś uskutecznić drzemkę. A sen był trochę świadomy, może ktoś zaglądał?

[Gość]

Miłego wieczoru, muszę się zbierać

 

Reghum,

 

Oddział dzienny, myślę spoko pomysł, może poznasz ciekawych ludzi :)

Tak sobie myślałem, że dobrze by było jakbyś dodatkowo pisał np. dziś się czuję 3/10, dziś 8/10 itp. ponieważ w Twoich złożonych opisach idzie się czasami pogubić

 

mirunia,

 

Użyłem trochę złego słowa, chodziło mi o to, że temperamentna jesteś, prawda? :)

[Gość Reghum]

Ehh, czasem nie wiem jak odbierać ludzkie zachowania.

 

Mówię ojcu, pizza kosztuje "osiemdziesiąt dziewiędziesiąt" (zł, gr). On załapał że to 9 dych, i dał całą stówę. Zrozumiałem że tyle chciał dać napiwku.

Dałem chłopakowi całą stówę i mówię "to dla pana". W tym momencie powiedział "dziękuję" tak jakby miał lekkie łzy w oczach. Aż się spytał ojca czy bez reszty, ale on był już drugi dzień bez trzeźwości, więc jeszcze nie zakumał i odpowiedział "nie".

No, trochę czułem jakby nie potraktował mnie serio, ale rozumiem jego zachowanie. W pierwszej momencie nie pomyślałem że dla dostawcy 19zł to naprawdę dużo, tylko że ma mnie za innego, upośledzonego przez mój wygląd, wymowę etc. Ale teraz załapałem że zrobiłem dobry uczynek wobec niego. Szkoda tylko że nie domówiłem jeszcze w cenie rockstara za 2-3zł mimo wszystko, a banknot, to banknot. No ale jak się stało jak się stało, i tak to nie wpłynie ile ojciec da mi pieniędzy (płacę mu czynsz 500zł, ale kupuje mi napoje w sklepach etc.).

 

Aj tam, taka głupia sytuacja.

[Gość]

Reghum,

 

Nie daje żadnych napiwków dostawcom, chyba, że brakuje jeden złotych końcówki czy 50 groszy. Przecież płaci się za dojazd

[Gość Reghum]

Reghum,

 

Nie daje żadnych napiwków dostawcom, chyba, że brakuje jeden złotych końcówki czy 50 groszy. Przecież płaci się za dojazd

 

Ojciec chciał, zresztą nie jesteśmy biedną rodziną żeby ucierpieć :) Tata pracuje za całkiem niezłe pieniądze, mama jest kucharką (jak to w szkołach publicznych wiadomo jaka pensja), babcia ma emeryturę, ja mam rentę.

Mimo wszystko jakby tata to przemyślał, to dałby raczej 90 zł, a nie stówę, myślałem że nie jest aż "tak" pijany.

 

Wiesz, aspekt jest taki, że ja niekoniecznie muszę iść do pracy, waloryzacja rent z roku na rent jest coraz wyższa, ale mimo wszystko jestem coraz bardziej normalny i się nudzę w domu.

Dwie godziny temu zszedłem do kotów bo myślałem że zdechnę przez nudy... Mam problem z zabijaniem czasu przez brak schizofrenii.

[misty-eyed]

Dobry wieczór

 

paramparam, zupa z rzodkiewek, czyli jesteście już w nastroju przedświątecznym. Może i ja coś zrobię na poprawę nastroju? Pomyślę..

 

Nie odzywałam się przez parę dni. Byłam niewyspana, niezadowolona i wszystko było na nie. Dlatego nie chciałam zarażać tym paskudnym samopoczuciem, bo aż samej było mi ze sobą ciężko

Było mi baaardzo miło, gdy przeczytałam ciepłe słowa niecały, dziękuję Ci serdecznie , choć na chwilę zagościł uśmiech na mej twarzy

Na Spamowej sympatycznie, dowcipnie, przyjaźnie, czyli tak jak chciałoby się, by było zawsze i wszędzie...wiem, że to utopijne myślenie Pomarzyć można...

 

Dzisiaj wyspana, za to obolała-spięty bark i szyja z powodu przeciążenia, bywa

Oklejona plastrami, czekam aż minie ból.

Jutro mam zamiar wpaść na Jarmark Świąteczny w mojej dzielnicy. Zaczyna się w południe, trwa do 20. Oby mi przeszło, bo biorąc pod uwagę niedomaganie Męża, jeśli nie poprawi mi się, nie pójdę po prostu. Za 2 tygodnie zapowiadają drugą imprezę tego typu,więc jest 2 szansa.

[Gość Reghum]

Znowu mi się dzisiaj nie za bardzo chce iść spać. Chociaż miałem taki zamiar.

 

Poszedłem spać o 23, to obudziłem się teraz po ~3h30m z krwotokiem z nosa wskutek koszmaru. Nie tyle co bezsenność, bo spać jednak faktycznie poszedłem.

Ehh...

[Jurecki]

Witam z rańca w niedzielę

 

Miłej niedzieli wszystkim życzę

 

Nie będę dawał uśmieszku bo raczej wesoły nie jestem

[misty-eyed]

Dzień dobry!

 

I ja, jeszcze nie zasnęłam , też życzę spokojnej niedzieli...

[Hooded Spirit]

Dzień dobry. Wkońcu słońce Pod wieczór jakiś trening, i.. relaks

[Gość Reghum]

Reghum, :cry: współczuję

 

Przespałem się kolejne prawie 3h, więc uda się jakoś normalnie dzisiaj "żyć".

[kosmostrada]

Dzień dobry!

 

To się zaczyna robić jakaś epidemia z tym snuciem się po nocy ... Teraz wiem, dlaczego się obudziłam, bo hałasowaliście.

Monster6, Reghum, proszę tak głośno nie tuptać .

 

zupa z rzodkiewek, Och jaki avek! Uradowałam się, że taki pozytywny wybrałaś. Dziewczyno, masz siłę.

 

paramparam, Dobrze Cię słyszeć z pomysłami na drobne przyjemności. Niech te światełka też w duszy Ci migocą!

 

misty-eyed, Bóle minęły? Na jarmark potuptasz?

 

JERZY62, Mimo wszystko dobrej niedzieli!

 

Mirunia - jak dzień się zapowiada, tlen już zażyty?

 

Hooded Spirit, Dzień dobry na spamowej.

 

Niecały - napiwki to zacny gest. Wierz mi, kelnerowałam na studiach.

Mam nadzieję, że wpadniesz, bo włączyłam sobie muzę do pobujania się przy myciu lodówki i stwierdziłam, że przecież mam dla Ciebie prezent do Twoich kwestionariuszy. To jest jeden z moich typów - Chris Martin w wersji aktualnej ( jak już zrobił sobie uśmiech )

 

 

A u mnie poranne rzygańsko i telepawka. A że zaciążona nie jestem, to niechybnie jakiś obcy wykluwa się we mnie.

No nic, poszłam do apteczki pogrzebać, procha na czarną godzinę wyciągnęłam, no bo ile można...

 

Idę dalej trzymać głowę w lodówce , bujać bioderkiem i śpiewać. Praca z ciałem z reguły nie zawodzi.

 

Miłego dnia!