Spamowa wyspa

[Jurecki]

cyklopka, jeden drugiego się boi, bez sensu to

[Gość]

Dzień dobry!

 

O czym piszecie, kto się kogo boi? To może trzeba tylko omijać...

 

Ciepło, przyjemnie, chociaż słońce było tylko do południa. Teraz postanowiło się zdrzemnąć, biedne i przepracowane w tym roku...

Wróciłam z cmentarza. Byłam "imieninowo" u Mamy, jutro jest Jej patrona, ale ja pracuję i wolałam dzisiaj w ramach spaceru się przejść, chociaż w jedną stronę. Zapaliłam znicze, zrobiłam fajny bukiecik z krótkich tulipanów - taka kwietna kula mi wyszła.

Wykorzystałam jeszcze w miarę pogodny i ciepły dzień i noga za nogą, podziwiając wiosenną zieleń- z przyjemnością się przeszłam.

Teraz obiad, nastawiłam młode ziemniaki, a tymczasem mała kawka na wzmocnienie.

 

kosmostrada, wczoraj niestety nie podrzemałam po południu (żeby w nocy lepiej spać). Wzięłam się za odpruwanie cekinów ze spódnicy letniej (za dużo tego świecidełka), sporo tego jeszcze mi zostało, a robota żmudna. Fajny fason, fajny materiał, tylko po co tego tyle naćkali?

Nowej kontuzji się nabawiłaś Kosmuniu? Tera łokieć, ojojoj... Po ciemaku tak bywa, w dodatku nietomna.

 

Od wtorku znowu wraca zimno, no do doopy z taką wiosną. Obyśmy w pracy nie umarzły, mam na wypadek W grzejnik, jak mi co nieco zmarznie.

 

JERZY62, widzę, że seronil pomaga, bo bardziej aktywny się zrobiłeś. Też jestem ciekawa co u Purpurowego, jak się miewa i czy poszedł do rodzinnej. (?)

 

Miłego popołudnia!

[cyklopka]

Od wtorku znowu wraca zimno, no do doopy z taką wiosną. Obyśmy w pracy nie umarzły, mam na wypadek W grzejnik, jak mi co nieco zmarznie.

Ja niestety będę pracować w biurze z klimatyzacją

Ludzie są szurnięci, właśnie wiosną albo jesienią zdarza się, że w autobusie albo w centrum handlowym ustawią na chłodzenie zamiast na grzanie

 

Ale wszystko lepsze niż nieogrzewany magazyn

[Jurecki]

mirunia, nie czuje się super ale to jak się teraz czuję to o nieeebo lepiej niż jeszcze parę dni temu.

 

A u mnie troszkę słońca było i teraz znowu pochmurno.

[Gość]

cyklopka, weź sobie do pracy dyżurną kamizelę lub ciepły sweter, chustę i miej to na wypadek mrozu w robocie.

Też nie rozumiem tych zimnych wiatrów w centrach handlowych, latem to co innego. A w biurze sobie podkręć nieco na 22st.

 

JERZY62, tzn., że zaczyna działać i oby było coraz lepiej, może trafiono w dobry lek dla Ciebie. Inne życie, jak nastrój idzie w górę. Wszystko wokół robi się ciekawsze, łatwiejsze i ładniejsze.

 

Po obiedzie posprzątałam i zrobiłam sobie paznokcie na indyjski róż... suszę i piszę jednym palcem.

U mnie też już pochmurno, łypnie czasem na 1 minutkę.

[Jurecki]

Wszystko wokół robi się ciekawsze

Patrzyłem na obraz w telewizji i wydawał mi się taki ładny, kolory ciekawe, ładne

[cyklopka]

A w biurze sobie podkręć nieco na 22st.

Oj, nie wiem, czy będzie wolno

 

zrobiłam sobie paznokcie na indyjski róż...

Piękny kolor

[Jurecki]

cyklopka, a jaki to jest indyjski róż?

 

Który to http://lmgtfy.com/?t=i&q=indyjski+r%C3%B3z

[cyklopka]

cyklopka, a jaki to jest indyjski róż?

 

Który to http://lmgtfy.com/?t=i&q=indyjski+r%C3%B3z

 

Może taki? https://www.pantone.com/color-finder/18-1444-TPX

[Jurecki]

cyklopka, ja myślę że bardziej taki...

 

[cyklopka]

JERZY62, właśnie róż indyjski nie jest taki dosłownie różowy, on gdzieś po drodze między czerwonym, a jasnobrązowym.

[Jurecki]

cyklopka, myślę że ta pani trzecia od lewej strony jest w indyjskim różu

 

[cyklopka]

Ja bym obstawiła rękawy pierwszej pani, ale tak na prawdę to najbliżej te ostatnie buty

[Jurecki]

cyklopka, aha, to indyjski róż to kolor butów tej drugiej pani od prawej strony

A zwróciłaś uwagę ile tam u góry wisi świecidełek, indyjki lubią takie rzeczy, no i nie tylko indyjki.

[cyklopka]

Nam też przydałoby się trochę koloru

[misty-eyed]

Dobry wieczór

 

Zaglądam, czytam, wiem co się u Was dzieje...

Nie pisałam, bo nie mam na to siły i cierpliwości.

To skutek nieprzespanych nocy, zakłócanych kaszlem dziwnym, suchym, głębokim.

Od dzisiaj mam inhalator, jeszcze dzień obserwacji i być może znowu zakończy się to wizytą u lekarza, czego chciałabym uniknąć.

Nie będę opisywać Wam stanu mojego ducha i w ogóle ogólnego nastroju. Jest słabo.

 

A tak odnośnie indyjskich barw, to są to moje ulubione kolory, nasycone intensywnie, troszkę inne niż europejskie. W ogóle Azja jest barwnym mistrzem Nie mają sobie równych...

 

Pozdrawiam serdecznie

[Gość]

Róż indyjski ma wiele odcieni. Moje paznokcie na 2 zdjęciach wyszły zupełnie w różnych odcieniach, w zależności od światła.

Ale fakt, kolor piękny i najbardziej chyba podobny do cegły; czerwień +brąz + łagodny róż.

Tutaj na palecie to J4 :

[Jurecki]

misty-eyed, witam i zdrówka życzę

Dzięki bogu że jak paznokci nie maluje a jak bym malował to chyba wybrał bym inny kolor niż indyski róż

 

mirunia,

Edytowane 7 Maja 2017 przez Gość

[Gość tosia_j]

no jak ma ani nie byc słabo, jak tu mirunia z pazurami....

pamietacie? przyszedl doktor z lekarstwami, a kocica...

[misty-eyed]

tosia_j, witaj Tosiu Rozumiem, że zatroskałaś się o mnie... Dobra Tosia

[Jurecki]

mirunia, kolor paznokci to chyba kolor J2

[Gość tosia_j]

[misty-eyed]

JERZY62, ja też nie maluję, ale róż indyjski bardzo mi się podoba...

[Gość]

tosia_j, aż tak bardzo Cię drapnęłam?

Nie lubię określenia pazury, ludzie maja paznokcie.

 

misty-eyed, zdrówka życzę i chyba warto by było osłuchać Cię, raczej pójdź do dr.

Ja tak kaszlałam głęboko przy tych zatokach i antybiol pomógł.

Edytowane 7 Maja 2017 przez Gość

[misty-eyed]

tosia_j, pięknie mruczysz ... Dowiedziałam się ostatnio, że psy i koty lubią masowanie miejsca między łopatkami. Sprawdziłam u swojego koto-psa - prawda to!