Skocz do zawartości
Nerwica.com

Spamowa wyspa


Etna

Rekomendowane odpowiedzi

Właśnie mam takie same odczucia...ciało się ozdabia tatuażami, kolczykami itp itd ale żeby szpecić :roll:

Swoją drogą mam ochotę na tatuaż ale tuneli na przykład nigdy bym sobie nie zrobiła. No nie podoba mi się.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Popek w Krakowie schronił sie podobno w centrum handlowym, bo kibole wisły kraków chcieli mu tą jego facjatę jeszcze doprawić.

 

ja też sie zastanawiałem nad tatuażem, ale sobie raczej nie zrobie, zrobiła sie z tego masówka i moda, a ja nie lubie ulegać modzie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie ulegam modzie ale dlatego, że od dawna sobie chciałam zrobić. Po za tym miejsce o którym myślę nie eksponuje zbyt często...więc myślę, że nie byłby raczej na pokaz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry, widzę o tatuażach mowa?

U mnie cztery niewielkie na ten moment, głównie chodziło o zakrycie blizn. W międzyczasie pojawiły się kolejne blizny, a wraz z nimi chęć posiadania większej ilości tatuaży, ale jedyny Janusz Tatuażu w tej okolicy poszedł siedzieć, a żadnego studia (ani niczego innego) w promieniu 100km oczywiście nie ma. :roll:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja lubię ładne tatuaże. Mój Syn ma na całych plecach, sam tatuaż nie bardzo mi się podoba, ale to Jego sprawa i wybór. Nie przeszkadza mi to zupełnie.

Ja, jako osoba, która doświadczyła nieprzyjemnego bólu, nie mogę jednak zrozumieć, mimo wszystko, dlaczego ludzie decydują się na tak silne bólowe doświadczenia? Pamiętam jak czuł się Syn...cierpiałam z Nim...

Był dorosły, gdy podejmował tę decyzję, nie miałam wiele do powiedzenia...

 

Carica Milica, :great:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

misty-eyed mnie to się wydaje, że to tak jak z bólem porodowym. Człowiek trochę pocierpi a później sama radość :D

 

Carica Milica koci członek rodziny to fajna sprawa :great:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry Wszystkim!

 

Buro, buro, buro...

 

Widzę dziś gadamy o tatuażach...

Od bardzo dawna chciałam sobie zrobić, tylko problem polega na tym, że mi się wszystko szybko nudzi - ciuchy, perfumy, kiedyś fryzury. Lubię chociaż drobne zmiany. No i jak znam życie, gdzieś po najdalej roku miałabym dość swojego tatuażu i co wtedy? :roll:

Ale kiedyś dawno temu dałam sobie zrobić tatuaż henną w kraju arabskim taki jak mają arabskie babki - cała dłoń w piękne esy floresy. Dopiero w drodze powrotnej, w samolocie, mnie olśniło, że taka dłoń niekoniecznie pasuje do piastowanego przeze mnie w owym czasie stanowiska w instytucji finansowej... :pirate:

 

O w tym stylu:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

salirka, Carica Milica, mam kilka śladów-punktów wytatuowanych dla potrzeb poważnych zabiegów, nie wspominam tego miło. Rozumiem, że chęć posiadania jest silniejsza od ewentualnych mocnych doznań :roll:

 

Carica Milica, ja zamierzałam zaadoptować pieska z fundacji, zanim pojawił się u nas Cziko, ale cierpiałam bardzo na samą myśl, że będę musiała wybierać z ogromnej liczby oczekujących, cierpiących zwierzaków.

Wybrałaś młodego kotka, kotkę?

 

kosmostrada, witam Cię serdecznie bardzo :D - to jest śliczne po prostu!

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Carica Milica to wrzuć fotkę jak masz :D

 

kosmostrada jeśli pracujesz w banku to rzeczywiście nie bardzo ale wakacje żądzą się swoimi prawami :D

 

misty-eyed chyba uważam, ze ból psychiczny jest trudniejszy do zniesienia niż fizyczny.

 

neon nie...to nie to samo co z gumy turbo :mrgreen:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zapisałem się na 3 stycznia do tego lekarza do którego śmigałem w poradni leczenia uzależnień, tylko że w innym miejscu.

Dzisiaj już się czuję dobrze, ale to jest dramat, że człowiek przychodzi do lekarza, bo ma problemy ze spaniem, a po czterech dniach od wizyty praktycznie już sobie stryczek przygotowuje... :roll:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mało widoczne miejsce to chyba dobre rozwiązanie, bo mi sie wydaje ze jak człowiek przekroczy jakis tam wiek to tautaż juz nie zdobi, a nawet szpeci. Pomślcie babcia z tautaże, :D

https://www.buzzfeed.com/alisoncaporimo/24-reasons-to-never-get-a-tattoo?utm_term=.ndkOx05nA#.dlwADZXzE

A tam, pitolisz.

 

Mnie się marzą tautaże od dawna, ale zrobię sobie dopiero wtedy, kiedy się będę czuła na prawdę niezależna. Tatuaż byłby dla mnie znakiem osiągnięcia czegoś w życiu. A na razie to w sumie same porażki w życiu osobistym, a sukcesy edukacyjne nie cieszą aż tak bardzo.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zapisałem się na 3 stycznia do tego lekarza do którego śmigałem w poradni leczenia uzależnień, tylko że w innym miejscu.

Dzisiaj już się czuję dobrze, ale to jest dramat, że człowiek przychodzi do lekarza, bo ma problemy ze spaniem, a po czterech dniach od wizyty praktycznie już sobie stryczek przygotowuje... :roll:

 

z lekami czasem jest ciężko niestety.. j

 

cyklopka, nieżle nawet wygląda, ale na piersi to mógł sobie najlepiej felgi od kamaza zaczepić eh troche obleśnie to wygląda

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

neon, ło matko, nie wierzę...

 

salirka, nie pracowałam w banku, ale z równym zadęciem instytucja... :D

 

Purpurowy, grunt, że jest lepiej.

 

misty-eyed, hej Kochana, jak zwykle niewyspana... ;)

 

Carica Milica, jeszcze gadającą papugę na ramię dla kolorytu... :D

 

cyklopka, O nie nie, proszę mi tu nie używać ciężkiego kalibru słownego pt. porażka. W tej kwestii właściwszym się wydaje słowo - doświadczenia. :smile:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×