Spamowa wyspa

[kosmostrada]

mirunia, Nie musi być rozmarynowy, sporo olejków ma takie działanie, znajdź taki, którego zapach uwielbiasz. Puszczę Ci na pw jedną ze stronek z prawdziwymi olejkami, na pewno są też inne dobre źródła.

 

acherontia-styx, O żesz... Kochana, może to jakieś alergiczne gunwo i Ci do jutra samo przejdzie. Trzymam kciuki, żeby zlazło jak najszybciej!

[Gość]

Dobry wieczór

 

Wspaniała pogoda od samego rana. Ciepło, słonecznie i bez upałów. Teraz dość przyjemnie i rześko za oknem. Podpisuję się pod Waszym apelem i upałom mówię STOP. A i się do dorzucę na wczasy

 

Aromaterapia fajna sprawa. Na pewno nie zaszkodzi, najwyżej ktoś pójdzie dalej i się zapuści w jakąś ezoterykę, okultyzm

 

kosmostrada, Trochę zerkałam na mecz Włochy-Hiszpania, zupełnie inny futbol w wykonaniu południowców. I te ich emocje.

Temperamentne nacje. Włosi pokazali ładną grę Conte nieźle ich przygotował do turnieju.

[Gość]

Heloł wieczornie!

U mnie już standardowo na wieczór czarność i zaczęło padać. Ale jak rypło ciśnienie, to poczerniało na zewnątrz, a mi przed oczami, w uszach mi zaczęło dzwonić, i zemdliło mnie od zawrotów... ło matko, ale dowaliło.

 

Ło rety. Ja tu się tak dobrze czuję, a jak ta aura przywędruje z wybrzeża do mnie to będzie ze mną nieciekawie Odpoczywaj z tym lapkiem na kolanach, może jutro te warunki biometeo będą już korzystniejsze dla Ciebie i obejdzie się bez jazd ciśnienia i nudności.

[kosmostrada]

rolosz, Dziękuję, byle mnie w pracy nie powaliło, to dam radę. Ale już tak mamy tutaj, że jest wiaterek, upały mniejsze, ale za to skoki ciśnienia chwilami masakryczne. Nic do Ciebie nie musi dojść, to taka specyfika mojego klimatu. No leżę z lapkiem i czekam na odpowiednią godzinę to rzucenia się pod kołdrę.

No już się tak nie rozpędzajmy, że zaraz wróżenie z fusów i wahadełko... Od olejków i perfumów do tego daleko. Tradycję zapachową mamy bogatą jako cywilizacja i nie do końca chodziło tylko o zabicie smrodu.

 

Ḍryāgan, Cieszę się, że się w piłkę wkręciłeś, to trochę humorek lepszy?

 

 

Ech przykra wiadomość dla mojego psa. Nie ma już jego kolegi z dzielni, nie przeżył ostatnich upałów, fakt, że stareńki był. A przykra mocno, bo mój pies mocno zaczepny jest, więc niewielu ma kumpli, wszyscy z dzieciństwa. Jeden się wyprowadził, drugi teraz odszedł, zostało mu dwóch i to też już mających swoje lata... Zostanie się samiuśki, tyle co z jakąś laską pogada.

[Purpurowy]

Ja chcę już jechać, zaraz tutaj jajko zniosę.

[Jurecki]

Purpurowy, a gdzie się wybierasz? Tylko jajek nie nieś

[Purpurowy]

Purpurowy, a gdzie się wybierasz? Tylko jajek nie nieś

Na Woodstock!

 

Purpurowy, gdzie jedziesz?

Na Woodstock.

[Jurecki]

Purpurowy, o Boże naprawdę jedziesz? Będziesz się paplał w błocie?

[Purpurowy]

Purpurowy, o Boże naprawdę jedziesz? Będziesz się paplał w błocie?

Z błotem to jeszcze muszę przemyśleć, ale jak najbardziej jadę.

[Purpurowy]

Purpurowy,

Jeszcze się tylko zastanawiam czy się do czasu wyjazdu na mnie nie wkurzysz za ciągłe zawracanie głowy.

[Jurecki]

Carica Milica, kibicujemy komu się tylko da

 

Purpurowy, być na Woodstok i błocie się nie paplać to grzech

[Purpurowy]

Purpurowy, być na Woodstok i błocie się nie paplać to grzech

W moim przypadku to odpada z przyczyn... osobistych.

[Jurecki]

Purpurowy, tak sobie żartuje, co mi/nam pozostaje jak nie żartować

[Purpurowy]

Purpurowy, mam duże pokłady cierpliwości do gatunku ludzkiego.

No to już się nie martwię.

[cyklopka]

kosmostrada, to jaki olejek mi polecisz jako następny? Bo niestety "Obozu koncentracyjnego" mi używać nie wolno.

 

Takie szybkie pytanie: czy jeśli dysponuję wiedzą, że rada pedagogiczna chce wysłać dziecko do psychiatry, bo sobie z nim nie radzą i po prostu nie lubią, to powinnam uprzedzić jego rodziców? (Moim zdaniem on jest zdrowy, tylko zbyt impulsywny).

[Jurecki]

Carica Milica, przecież w spa biorą kąpiele błotne dla piękności, każda laska na kąpiel błotną by poleciała

[Jurecki]

Dobra... muszę sie troche wyciszyć przed spaniem.

 

Mam nadzieje że będę jako tako spał.

 

Dobranoc

[Gość]

JERZY62, dobrej nocy

 

Witajcie, literkotwórcy mili

[Purpurowy]

Purpurowy, bądź cierpliwy, jeszcze trochę.... daj Caricy zaliczyć egzaminy i trzymaj kciuki za Nią! Dziewczyna też musi odsapnąć po sesji, nabrać sił i spakować ekwipunek.

A oczywiście, najpierw egzamin.

[Purpurowy]

Takie szybkie pytanie: czy jeśli dysponuję wiedzą, że rada pedagogiczna chce wysłać dziecko do psychiatry, bo sobie z nim nie radzą i po prostu nie lubią, to powinnam uprzedzić jego rodziców? (Moim zdaniem on jest zdrowy, tylko zbyt impulsywny).

Według mnie warto żebyś pogadała z jego rodzicami i ich ostrzegła. Młody może mieć całe życie przez to zmarnowane.

[kosmostrada]

JERZY62, Dobranoc!

 

Purpurowy, Aż mi się micha cieszy, jak Cię czytam. Mam nadzieję na Waszą soczystą relację.

 

mirunia, Fajnie tak się wypachnić na noc. Jak nie palę świecy przed snem, to aplikuję sobie na nadgarstek jakiś olejek arabski.

Ja tam bym się zgodziła nawet na jakiegoś szamana, który przepędziłby ze mnie tą cholerę...

 

cyklopka, Prześlę Ci tego linka co Miruni do sklepu, to sobie poczytasz. Dopiero zaczęłam się wgłębiać w temat.

Trudno Ci coś poradzić, w sumie jeśli już tam nie będziesz pracować, to chyba masz łatwiejsze decyzje... Wydaje mi się , że szkoła nie może bez rozmowy z rodzicami takich decyzji podejmować. Może wysłać do pedagoga, czy psychologa szkolnego. Kwestia też, czy rodzice w ogóle się nim interesują, takie problemy nie biorą się znikąd...

[Stracona100]

 

Purpurowy widzisz - tak niewiele, a pomogło odbić się od dna

[cyklopka]

kosmostrada, moim zdaniem on nie ma problemów psychicznych, tylko nauczyciele sobie nie radzą i robią z niego kozła ofiarnego. Rodzice się interesują, mama specjalnie pytała, czy jest coś, o czym powinna wiedzieć.

 

Nieśmiało przypominam, że pedagog szkolny to osoba, która specjalnie nie skierowała innego dziecka do poradni i załatwiła mu pozytywną opinię, żeby dalsze problemy z nim zwalić na mnie i wsadzić na moje miejsce swoją koleżankę, bo ze mną same kłopoty.

[Gość]

takie tam, "literkotwórcy" - jakie to ładne

Dziękuję

 

Carica Milica, hej, bejbe, hej

 

cyklopka, głupia sucz i tyle.

 

Ostatniom dziwne przeżycie miał - ogłądałem serial, scena przedstawiająca sesję u samych początków psychoterapii/psychiatrii... Trochę nieswój się poczułem, bo teraz przerabiam dokładnie ten sam problem...

[kosmostrada]

cyklopka, No tak, w tej "placówce" jest skomplikowana sytuacja... Bardzo trudno mi się wypowiedzieć, bo ja bardzo łatwo ustawiam się w roli zbawcy i leczę się z tego, więc moja opinia nie jest miarodajna. Bo ja oczywiście rozmawiałabym z rodzicami, ale nie wiem, czy to nie jest znowu chorobliwe.

Niech ktoś bardziej twardo stąpający po ziemi się wypowie, bez "misyjnego" charakteru .

 

takie tam, Oglądasz "Bez tajemnic"?

 

Carica Milica, A w ogóle to jesteś wspaniała, że wpadłaś na to, że przecież Purpurowy może też jechać na festiwal.