Spamowa wyspa

[Gość]

Witajcie, robaczki miłem, w ten dzień upalny Czuję, że powoli się zmieniam w jakąś bliżej nieokreśloną rozpuszoną masę; z drugiej strony - kiedy ma być gorąco, jak nie teraz? Trzeba tylko wystawić jakieś poidełko dla ptaków. No i pochwalę wam się, że w poniedziałek idę na rozmowę o pracę Proszę o trzymanie kciuków

[kosmostrada]

Purpurowy, No zobacz jak to jest. Wczoraj byłeś w kompletnym dole, a dziś możesz jechać w super towarzystwie na fajną imprezę! Czyż nie warto żyć?

 

takie tam, Kciukasy będę trzymać!

 

mirunia, Brawo za balkon, ja ogarnęłam łazienkę, jestem z siebie dumna. Też przymierzam się do meczu.

 

Oj chyba nie chciałabym mieć przystojnego lekarza, mogłoby mnie pozbawić mowy, albo miałabym głupawkę...

 

Chmurzyska przyszły, gorunc nadal, ale chociaż nie praży słońce, może pierdyknie burzą...

[Gość]

kosmostrada, dziękuję

 

Purpurowy, jedź z Caricą, będzie wam wesoło z pewnością (czego wam zresztą życzę)

 

Idę pod prysznic, ale wrócę plotkować

P.S. Wierzycie, że sny mają znaczenie?

[Gość]

Najczęściej nie zapamiętuję snów, ale te zapamiętane zawsze (najczęściej?) mają część wspólną.

Napisałaś "z przymrużeniem oka" i spodziewałem się jakiegoś żartu

[acherontia styx]

Witam sobotnio

 

Upał straszny. Wypełzłam do południa do miasta i sił nie miałam, żeby wrócić, tak gorąco. A jak już wróciłam to padłam spać na 2h

A zaraz trzeba się ogarniać i znowu wypełznąć, ale na szczęście pociąg którym jadę jest klimatyzowany a pod wieczór już się zrobi chłodniej jak będę ze znajomymi na piwku siedzieć przynajmniej mam taką nadzieję

[cyklopka]

mirunia, w tej szkole już raczej nie. A już na pewno nie ktoś, kto mu będzie wycierał nóżkę, kiedy wpadnie w kupę*, a potem puszczał teledyski na telefonie i słuchał jak ładnie opowiada o Eminemie.

 

*dosłownie i w przenośni

 

Jednak ta płyta to będzie super prezent (same przeboje, poszłam w ciemno do sklepu jakbym wiedziała, że ją tam znajdę). Pewnie odbiorą świadectwo w tygodniu, a tam taka "nagroda". Będzie pamiętał, że ktoś go słuchał i że ktoś go bronił

 

takie tam, sny mówią nam o tym, co dla nas ważne.

 

Ja chyba zjem jedzenie i zrobię mały spacer typu Rossmann i z powrotem

[Gość]

cyklopka, nie podoba mi się to Terapeutka też ostatnio mnie przycisnęła w sprawie stosunków międzyludzkich i reakcji na różne bodźce. Heh, dobrze, że do psychiatry nie muszę na razie iść - zapas dropsików jest

[wiejskifilozof]

URRRRA !!!!!!!!!!!!!!!!!! Wygrana jest.

[misty-eyed]

Carica Milica, ja też, nie obyło się bez łez wzruszenia SUUUPER!!!! KOCHAM FUTBOL!!!

[misty-eyed]

Purpurowy, nie chcę wtrącać się, ale to świetny pomysł, tym bardziej, że nie masz lęku komunikacyjnego. Pomijam już inne pozytywy takiego wyjazdu

[misty-eyed]

Ḍryāgan, trochę za gorąco chyba, nie sądzisz? Choć nie lada okazja....

[Purpurowy]

Purpurowy, nie chcę wtrącać się, ale to świetny pomysł, tym bardziej, że nie masz lęku komunikacyjnego. Pomijam już inne pozytywy takiego wyjazdu

Już zaczęliśmy ustalać szczegóły na FB.

[misty-eyed]

Purpurowy, bardzo cieszę się

[cyklopka]

Myślę, że fakt, że nie oglądam przynosi szczęście.

[misty-eyed]

Ḍryāgan, w niczym nie pomoże, a pogorszy samopoczucie

[misty-eyed]

Ḍryāgan, sprawy osobiste, czy zdrowie?

[cyklopka]

Purpurowy, nie chcę wtrącać się, ale to świetny pomysł, tym bardziej, że nie masz lęku komunikacyjnego. Pomijam już inne pozytywy takiego wyjazdu

Już zaczęliśmy ustalać szczegóły na FB.

Gratuluję.

 

Ja się nie przyłączę, bo z zespołów występujących 4 widziałam, reszta mnie w najmniejszym stopniu nie interesuje.

 

Dolałam odrobinę białego wina do kurczaka, ale był fajny i miękki. Dużo mięsa zjadłam i marchewki.

[misty-eyed]

Ḍryāgan, postaraj się to zmienić. Jesteś młodym człowiekiem, przecież jeszcze wiele przed Tobą. Z wiadomych powodów, jesteś przygnębiony, zdołowany, ale to minie z czasem. Nie trać nadziei, ale zrób cokolwiek w tym kierunku.

[misty-eyed]

cyklopka, ale może te, których nie widziałaś, zainteresowałyby Cię?

 

Powiem szczerze, nie dodaję wina do potraw w ogóle, nie odpowiada mi ich smak z tym dodatkiem. Ocet winny, balsamiczny - tak, natomiast wino - nie!

[misty-eyed]

Ḍryāgan, rozumiem Odpocznij, czas pokaże, co dalej...

[Kalebx3 Gorliwy]

Ḍryāgan,

jednym słowem kicha ,,, u mnie nie lepiej ,mam wprawdzie wokól siebie ludzi , ale od tygodnia napierda-la mnie taki lęk i deprecha , że kur-wa jegoż mac . W koncu złe prędzej czy pózniej musi sie skończyć ,,,

Trzymaj się !

[Purpurowy]

Gratuluję.

 

Ja się nie przyłączę, bo z zespołów występujących 4 widziałam, reszta mnie w najmniejszym stopniu nie interesuje.

 

Dolałam odrobinę białego wina do kurczaka, ale był fajny i miękki. Dużo mięsa zjadłam i marchewki.

Prawdę powiedziawszy w tym przypadku zespoły nie grają dla mnie jakiejś większej roli. Bardziej chodzi mi o to żeby wyrwać się na jakiś czas z domu i pobyć wśród ludzi. Bardzo mi tego brakuje.

[cyklopka]

misty-eyed, wino nie zmieniło smaku potrawy, trochę rozprowadziło przyprawę i zmiękczyło mięso.

 

Purpurowy, no to jest dobry argument.

 

Większość zespołów na Woodzie to alternatywny rock, ocierający się o punk albo reggae, a to wybitnie nie moja brocha.

Ja lubię metal, pop, od wczoraj rap, folk, ethno i musicale

[Kalebx3 Gorliwy]

misty-eyed,

obejrzyj sobie to , tylko w skupieniu ,,, mi ten film często pomaga

[Lusesita Dolores]

Czy gdzieś w Internecie obejrzę mecz Portugalia Chorwacja?