Spamowa wyspa

[platek rozy]

Dziny sobie upralam , ide zaraz sama sie uprac i sobie popatrze na Sherlocka.

 

kosmostrada, Kochana no musi byc lepiej jutro bo ja juz wyczerpana a to biegunkami a to bolem glowy i wymiotami a to herezjami plynacymi na to konto z mozgu...

 

Ḍryāgan, od jelitowki ja nie zejszlam to Topbie tez nie wroze .... A to potrafi ino umeczyc jak diabli ale zgonu raczej nie zaliczysz.

 

 

Spijcie dobrze

 

PS. jutro jade sobie wyznaczyc termin na moja resekce a pozniej do pani k na spotkanie indywidual... Takze tez zajety mam miec dzien. Resekcji sie bojam jak cholera...

 

Patrzcie jaka fajna lale na fochu znalazlam

Edytowane 28 Stycznia 2016 przez Gość

[Gość]

kosmostrada, dziękuję. Dziwnie dzisiaj... I jeszcze góra naczyń do pozmywania czeka. No i jutro trzeba wyjść...

 

Carica Milica, zawsze możemy nocne rozmowy prowadzić.

[sebo001]

3 miesiące od początku leczenia bez zmian - mega beznadziejnie. Chciałbym chociaż do roboty pójść, wiecie nie jestem leniem, pracowałem 7 dni w tygodniu a teraz dupa. Jeszcze ta bezsenność. Terapeuta mówi,że mam się z tym nie kłócić no to grzecznie się nie kłóce. Aha jeszcze narzeczona zła bo nie poznaje swojego milczącego narzeczonego.

[beznadziejny94]

Witam ponownie. Tym razem już z własnego wyrka

beznadziejny94, będę mieszkał w Venlo.

 

Przez jakąś agencję pracy? Work support może ?

[Marcin2013]

dobry wieczur

[wieslawpas]

ostatnie dwa dni żyję w dużym napięciu. wczoraj wydarła się na mnie jedna pacjentka w czasie terapi grupowej, że mam telefon w ręce. to był już trzeci atak na mnie w tym tygodniu. To wygenerowało we mnie niesamowitą złość i napięcie.

A dzisiaj miałem taka systuacje, że roztrzęsłem się na widok pewnej ładnej dziewczyny. bo się wystraszyłem, że się zakocham i że będe cierpiał. Dostałem takiego napięcia, że aż czułem

jak robi mi się gorąco. Później poszedłem z Karolem na spacer, ale wciąż męczyło mnie napięcie. Co dzień coś innego.

[sebo001]

wieslawpas wiem co masz na myśli. Caly czas czuję to wewnętrzne rozpalenie ciała.

[wieslawpas]

ja mam taki niepokój w splocie słonecznym i ponure myśli. A ty od niedawna chorujesz?

[sebo001]

Odczuwam niepokój w calym ciele a ponure myśli to norma. Listopad zeszłego roku. Mamusi zachciało się samobójstwa. Nie widzę poprawy, też niepotrzebnie zmieniłem leki bardzo szybko. Jest tak źle, że jestem na l4. Nie wesoło...

[cyklopka]

sebo001, tak na dobrą sprawę u zdrowego człowieka żałoba po najbliższych osobach trwa niemal równe dwa lata. Tak że całkowicie rozumiem, że możesz się teraz poczuć gorzej, albo za kilka miesięcy. No a jeszcze masz parę rzeczy do przepracowania. To jest proces i paroma tygodniami brania pigułek się go nie przeskoczy, ale pewnie wiesz.

[cyklopka]

Warsztaty były bardzo dobre, bo i element folklorystyczny, i terapeutyczny. W czasie wykonywania laleczki każda myślała sobie o zmianie jaką chciałaby powitać w swoim życiu.

 

Jutro bardzo wcześnie rano jadę na kwestę dobroczynną. Będę musiała jeszcze dzisiaj ogarnąć autobusy i przygotować jakieś eleganckie odzienie

[wieslawpas]

Silny lęk i to co on wywołuje to naturalne po utracie kogoś bliskiego. to nawet nie choroba. Na szczescie z czasem przechodzi całkowicie.

[platek rozy]

Witajcie :*******

Jade zaraz do tej kliniki dentystycznej i juz wstalam z lękiem.

Do tego nie ma wody w calym bloku bo pekla jakas rura i wlasnie ekipa z wodociagow ja bedzie naprawiala.

 

kosmostrada , mirunia jak sie czujecie Kochane?:*********

 

Milego dnia dla Wszystkich !

[Jurecki]

Dzieńdoberek

[kryty_k]

Witajcie

 

Czuję się jak na kacu - mdłości i rozsadzający ból głowy - a to tylko reakcja na wczorajsze emocje...

[wiejskifilozof]

Witam.Kto wie,ja się czyści klawiaturę ?

[Jurecki]

detektywmonk, najlepiej odkurzaczem taką małą sawką wyssać wszystko.

[Gość]

Dzień dobry, jakie plany na dzisiaj macie?

[cyklopka]

Wróciłam z kwesty dobroczynnej. Trochę mi słabo było, jednak takie wczesne wstawanie mi szkodzi, spałam 3 godziny.

[Gość]

Malutko. Swoja drogą, śniło mi się, że rozmawiamy Chyba zbyt dużo forumowania

[sebo001]

Dzień dobry, jakie plany na dzisiaj macie?

 

Wstać z łóżka.

[Gość]

Carica Milica, wracasz? Czyli będą babeczki i cytrynówka?

[kosmostrada]

Dzień dobry Wszystkim!!!

 

Dziś wykazałam się niesamowitym sprytem. Otóż jak się obudziłam z ciężką głową, to aby uniknąć wczorajszych sensacji zrobiłam całą akcję ze wstawaniem. Powolutku, potem posiedziałam na łóżku przeczekawszy mega karuzelę i dopiero wstałam. Słońce wyłazi u mnie, więc poszłam z psem emeryckim krokiem, patrząc pod nogi.

Mam dziś dzień pt. rezygnacja i smutek, więc postanowiłam trochę sobie dogodzić i na śniadanie kupiłam mleczną bułkę, którą pożarłam z masłem i z miodem. Smak dzieciństwa. Co bym teraz nie jadła i tak będę chudła.Teraz dobra kawa i zabieram się za sprzątanie.

 

platek rozy, Hej Kochana! Tak se u mnie, działam na automat, ale przynajmniej lękowej telepawy nie mam. Buziaki!

 

takie tam, Ja mam plan niezwykle twórczy i ekscytujący - posprzątać chałupę. A Ty co będziesz porabiał?

 

Carica Milica, Już niedługo będziesz w domku!

 

Mirunia - Kochana poszłaś do tego lekarza?

[Gość]

Carica Milica, wybornie

 

kosmostrada, podobnie - muszę posprzątać, pozmywać. Jedyna różnica, że idę egzamin przeprowadzić.

[kryty_k]

Plany na dziś - spróbować cokolwiek sensownego w pracy zrobić - mimo że odpływam, po 16 jechać do drugiej pracy - tam też zrobić coś z sensem, trafić w końcu na pocztę na koniec...

No i w planie mam wytrzymać cały dzień bez realizacji złych myśli...