Skocz do zawartości
Nerwica.com

Spamowa wyspa


Etna

Rekomendowane odpowiedzi

platek rozy, Kurczę, to jednak został Ci doktor jakiś dobry. No i Twoja praca własna, nie poddawanie się. Coś Słonko musisz wymyślec, jakiś wolontariat czy co, bo dla inteligentnej osoby brak zajęcia to kaplica. No i kontakt z ludźmi, czasami nawet wbrew sobie, ale myślę, że tak ja mi , Tobie też jest niezbędny. Kochana nie skupiaj się teraz na umieraniu, tylko całą energię włóż w znalezienie zajęcia godnego Ciebie. Chocby na początku za darmo. Taki cel sobie wyznacz i nie daj nerwicy byc rozpraszaczem i odciągaczem od tego celu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mirunia, slonce leze i gapie sie jednym okiem na tv i pisze z telefonu.nie jadlam prawie nic, pije tylko duzo wody i melise.

Lekarzd niestety trudno znalezc, nie chce znow na taka trafic jakie mialam 2.

Tez sie uplumkam, ale to za chwile,

Podziwiam sama siebie, ze jeszcze daje rade.

 

-- 14 mar 2015, 19:57 --

 

kosmostrada, staram sie, chodze do tego sklepu medycznego 2razy w tygodniu, szukam pracy bo znow sle cv...chodze do Madzi ale nic nie jest lepiej, a jak jest to na chwile.

Dobija mnie ta ciagla walka o kazdy dzien.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

platek rozy, wiem Kochana, wiem... Przepraszam, że tak się mądrzę, ale tak bardzo chciałabym Ci pomóc. Żałuję że nie jestem z Kraka, to zrobiłybyśmy burzę mózgów ma dobrej kawce.

 

Właśnie mi się objawiło, co będę jutro robic - kolejne podejście do porządków w szafie. Stwierdziłam, że mam rzyg na większośc swoich ciuchów i trzeba przetrzebic półki, żeby nie było - nie mam się w co ubrac, a szafa pełna. Trzeba twardo sobie powiedziec - nie tych rzeczy nosic nie będę i zostawic tylko te parę szmatek, które ubieram. Może nie jest to plan pełen przyjemności, ale pożyteczne i oczyszczające dosłownie i w przenośni.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

cyklopka, wczoraj jeden, jedyny raz sie usmiechnelam------jak przeczytalam o Twoim tancu i nauce:)

Jej, jak miło :105:

 

Właśnie się chyba pogimnastykuję i będę powtarzać do sprawdzianu. Uczyłam się trochę tydzień temu.

 

Koleżanki moje się odchudzają, a ważą mniej ode mnie :shock: Są niskie, ale i tak nie rozumiem, jak tak może być. Nadto widziałam parę kobiet ostatnio, co mają chudsze nogi niż ja. I tego też nie rozumiem, bo kiedy byłam dzieckiem myślałam, że nikt nie ma chudszych ode mnie i mieć nie może. Ale trochę potańczę, to już nigdy w życiu nie będę miała chudych nóg, bo mięsień się w sposób naturalny zbuduje i zostanie :shock:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

cyklopka, Ja chuda nie jestem, taka chyba akurat. Kilka moich koleżanek jest ode mnie chudszych. Ładnie na nich leżą ciuchy, gorzej jak się rozbiorą... :hide: Dla mnie grunt, żebym trzymała się w pewnych ramach wagi - dla zdrowia, samopoczucia i żeby ciuchów nowych nie musiec kupowac. ;) Kochana mięśnie są ładne, mi brakuje rzeźby w moim ciałku... :( Lubiłam byc taka sprężyna, a nie taka kobitka... No niby cycki są fajne ... ;)

 

-- 14 mar 2015, 20:58 --

 

Ahma, Ale czy masz teraz jeszcze siłę na walkę z kilogramami? Znam parę spektakularnych schudnięc wokół siebie - ale to dieta i cwiczenia - ciężka praca i samozaparcie, żadnych cudów, a zdrowo to jeszcze wymaga czasu. Więc chyba trzeba byc na to gotowym w głowie, żeby nie wpaśc we frustrację. Ale się da.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ahma, nie martw się, przy twoich lekach to nie ma cudów, a zdrowie jest ważniejsze.

 

kosmostrada, mnie waga nie

przeszkadza, nawet mogłabym być cała masywniejsza (strasznie mnie w dzieciństwie gnojono za bycie "za chudą" względem czyichś oczekiwań), tylko żeby brzucha nie było. A to może być aktualnie kwestia trawienia, a nie budowy.

 

No i odkryłam lek ostatniej szansy na rozluźnienie mięśni, szczególnie jelita, Winston super slims natural mint ;) Dla osoby niepalącej doraźna dawka nikotyny z mentolem działa cuda.

 

Zapowiada się bardzo interesujący tydzień :mhm:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mirunia, ja tam się tylko martwię faktem, że mięśnie straciłam, tak jakby leki i choroba mi je żżarły. :shock: A jak byłam chuda przez leki, to wyglądałam brzydko, niezdrowo i jakoś chyba staro, bo twarz mi się zapadła. Trochę tłuszczyku trzeba miec, więc na pewno Ci służy. :smile: A jeszcze te seksownie opięte portki... :mrgreen:

 

Jako że z wagą jest dobrze, pożarłam łychę nutelli i wrzucam w siebie właśnie kolejną garśc żurawiny... :D A jutro poranną kawę zrobię sobie z cukrem cynamonowym, o! :105:

 

-- 14 mar 2015, 21:40 --

 

cyklopka, To w jakimś odcinku doktora House'a , który zdarzyło mi się obejrzec , on własnie zapisał na jelito papierosy, ale oczywiście jakąs mini ilośc.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kosmostrada, nie przeprszaj no cos Ty , ja wiem ze chcecie dla mnie dobrze i ze kazda rada jest z troski:*********

A ja uwazam ze4 teraz wygladasz dobrzez taka waga jaka masz i z loczkami:)

 

mirunia, wlasnie dostalam namiar na ponoc dobrego lekarza ale prywatnie a wizyta 80 zl wiec nie bardzo mnie stac niestety. :bezradny::bezradny:

 

 

cyklopka, Gdzie Ty masz brzuszek? :shock: ja widzialam tylko szczupla , sliczna dziewczyne :angel:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

platek rozy, Ja myślę sobie Plateczkowa, że my jesteśmy akurat. I oby tak nam się udało dalej. Jeśli jednak będzie to ode mnie wymagało jakiś strasznych jedzeniowych restrykcji, a jeśc lubię - to jedna z przyjemności życia , to w cholerę - stawy będą bolec bardziej, kieckę kupię rozmiar większą, ale nie będę się katowac na marchewce i liściu sałaty.

O mam dla Ciebie taki polepszacz humoru -popatrz w lustro i powiedz sobie - jestem zaburzona, ale za to jaka ładna! :mrgreen:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dobry Wieczór Wszystkim na Spamowej :D

 

Kamilko, gdy czytam o Twoich zmaganiach z życiowymi problemami, przypominam sobie siebie sprzed lat, kiedy zarejestrowałam sie na forum Nerwica. Byłam w stanie okropnym, beznadziejnym, zamknięta w 4 ścianach...okropnie trudny to był czas, beznadziei, zbliżającego się końca...

I właśnie tutaj, dzięki Wioli, Monice, Natalii, Karince, Kai, Kasi i wielu innym wspaniałym kobietom i kilku Panom także :D , odnalazłam siebie. otrzymałam tutaj wsparcie, pocieszenie, pomoc. Wierzę dlatego, że Tobie również -serdeczność, życzliwość, dobra energia od Forumowiczów, pomoże Ci w odnalezieniu drogi do spokoju, sensu, równowagi... :great:

Wspaniałe grono, wprawdzie wirtualnych-choć nie do końca, przyjaciół, znajomych, rozumiejące nasze problemy, może naprawdę wiele zmienić w naszej psychice.

Nie trać nadziei Kamilko :nono:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kosmostrada, :D mam takie samo podejscie jak Ty co do katowania sie dietami .Ja mam zaokraglony brzus ale trudno , mam tez duze piersi i ogolnie taka figure klepsydry ale do brzydkich nie naleze chyba :mrgreen: w kazdym razie sporo od kolegow slysze zawsze komplementow :mhm:

I lubie sie stroic :105:

 

jasaw, Aniu :******** Kochana ja tuutaj nasze kobietki spamowe uwielbiam , i daja mi sporo wsparcia , jestescie moimi przyjaciolkamiw niedoli.

Nie mam dzis jednak nadziei na swoje lepsze jutro :bezradny: dobrze ze nie mysle o s jak wczoraj ale humor nijaki , raczej na dole niz na gorze jestem.

Moze jak zanjde lekarza ktoremu zaufam bedzie lepiej.

 

umylam sie czyli przestalam smeirdziec :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

platek rozy, no jak idę do ludzi, to brzucha nie pokazuję, tylko go trzymam bardziej w sobie.

I powiem, ciężko jest w życiu, jak nie idzie pogodzić tego co człowiek sam widzi, a co widzą inni.

Nie ogarniam siebie, bo większą część życia słuchałam sprzecznych i często nieprawdziwych opisów mojego ciała.

Zacznijmy od tego, że uchodzę za osobę bardzo wysoką chociaż mój wzrost jest równy średniej krajowej :shock:

 

We wtorek będę u psychiatry, obiecała mi polecić jakieś centrum diagnostyczne i mam nadzieję, do końca miesiąca jakieś badania zrobię. Niestety moja lekarka i terapeutka w ogóle nie zajmują się zaburzeniami odżywiania, nie wiem, nie ich specjalizacja czy traktują to jako objaw czegoś innego :bezradny:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

platek rozy, :lol::lol: obśmiałam się z tego śmierdzenia...

Ja czasami funkcjonuję tylko dzięki tej grupie wsparcia na Spamowej ...

 

jasaw, Dobry wieczór, dobrze Cię słyszec! Jak Ci minął dzionek?

 

Też szybko się umyję, bo nie mogę się doczekac nasmarowania się moimi próbkami. A balsamik do ust faktycznie super, usteczka już mam lepsze. :yeah:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

platek rozy, Kamilko, czasem nie wszystko do nas trafia, musimy się nauczyć słychać innych. To są procesy, związane z rodzącym się zaufaniem, zrozumieniem.

Najważniejsze, byś opanowała ten natłok złych myśli i potrafiła znaleźć radość i zadowolenie nawet w drobiazgach, w drobnych kroczkach.

Ja cieszyłam się, gdy udało mi się zjechać windą na dół i zrobić kilka kroków wokół bloku...eh, to było straszny czas.

Ty jesteś o wiele silniejsza ode mnie, co oznacza, że wyjdziesz z tego mroku...pokonasz depresję, lęki, pesymizm...

 

kosmostrada, i Ciebie też :D U mnie spokojnie...książka, spacer, pranie, sprzątanie, upiekłam sernik, teraz tv i znowu noc... ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×