Skocz do zawartości
Nerwica.com

Spamowa wyspa


Etna

Rekomendowane odpowiedzi

platek rozy, się zmywa normalnie tylko trochę dłużej.

Jednak dzisiaj dziwnie, niepokój i poczucie zmarnowanego czasu/życia.

Dobrze, że jutro terapia, zrobię sobie notkę o czym chcę powiedzieć, a za 3 tyg psychiatra i może mi też coś podpowie w kwestii brzuszka.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Widzę pusto, wszyscy rozeszli się do własnych zajęc w niedzielny wieczór... Ciekawe, co robicie?

 

Wróciłam z kawkowania. Muszę takie spontany uskuteczniac, wychodzic, gadac z ludżmi, pic kawę na mieście, oglądac ciuchy w sklepie z koleżanką... Może nie prowadzi to do rozwoju osobistego, ale boszsz jak dobrze robi na głowę. :D

 

cyklopka, mam prawie wszystkie kolory piaskowych z Wibo. Zmywają się ciężko, ale świetnie malują i poprawiają ( co istotne z powodu moich marnych umiejętności ).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

DarkMaster, to moze porob badania? jakas musi byc przyczyna tego stanu .

 

cyklopka, kosmostrada, musze i ja jakiegos pisaka kupic , jak tak zachwalacie :)

 

kosmostrada, oj tak , takie spedzanie czasu odpreza i poprawia nastroj , sdzkoda tylkoz e kasy czlowiek nie ma zeby ponabywac jakies cudenka :)

 

cyklopka, tez mam to samo uczucie , marnosci swojego zycia. caly dzien mi towarzyszy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kosmostrada, właśnie zajrzałam, by też się odezwać po przerwie i tą pustkę wypełnić... a tu Ty :D

Widzę, odświeżona psychicznie po spotkaniu kawkowym ....i fajnie! Tak, taka spontaniczność jest fajna na głowę, ale w przyjaznym towarzystwie.

Ja rozwiązywałam krzyżówki po południu... też na głowę :D ... na jej rozwój, a raczej, coby nie zapomniała tego, czego się kiedyś nauczyła :mrgreen:

 

Płateczkowa pytała ile mi się przytyło :D Płatuś, a tak pi razy drzwi: ok. 3-4kg chyba. Nie ważyłam się, ale na tyle się oceniam. Chyba zacznę ograniczać słodycze i jeść symboliczne kolacje, bo niestety właśnie na wieczór mam wilczy głód :shock: po mircie!

Chciałam trochę przytyć, bo jesienią sporo schudłam, ale już stop!

 

-- 22 lut 2015, 21:17 --

 

platek rozy, jak się czujesz teraz na wieczór? dalej dołek?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mirunia, Mam to samo - cieszyłam się, że przytyłam po wakcyjnym schudnięciu, ale heloł... wystarczy. A Sulpirydzik powoduje, że się przybiera od samego patrzenia na pączka... Ale co tam, właśnie pożarłam kawałek chlebka z marmoladą, ale ciemnego. :D Bo i tak jesteśmy laski... :pirate:

Głowkę dziś też dopieściłaś, ale od innej strony. Ja wydmuchałam ze łba pana Smutasa , a Ty podkręciłaś szare komóreczki.

 

platek rozy, Ja sobie cugle założyłam na ciuchy. Najpierw muszę wynosic, albo pozbyc się tego co mam. A jak mnie napada myśl - wiosna idzie, nie mam co na siebie włożyc, wtedy mówię - a teraz babo stań przed swoją szafą i popatrz... a jak chcesz sobie sprawic przyjemnośc lub coś zmienic, to pogłówkuj, a nie idziesz na łatwiznę. Ciekawe jak długo będę przekonująca. :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

platek rozy, nazywam to marazmem niedzielnym.

 

Chwilowo mi brakuje czegoś, na co mogłabym radośnie oczekiwać. Jutro pogadam z terapeutką, a w międzyczasie zrobię sobie listę rzeczy do zrobienia, może znajdę jakąś sprawę, dla której najbliższy czas będzie właściwym czasem :105:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

cyklopka, podobnież dobrze terapeutycznie jest sobie robic listy, zwłaszcza celów. Moja T. twierdzi że ja mam sobie stawiac cele małe,osiągalne, bo inaczej wpadam we frustrację. A gdzie kurczę ambicja? Gdzie marzenia?

 

A jutro do pracy... Przychodzi nowa sprytna drukarka. Mam więc na jutro dobre zadanie - rozkminic ją, ustawic. Nie śmiejcie się, jestem technicznym głąbem i to że wszystkie urządzenia ogarniam jest sukcesem. Nawet ostatnio nie wpadłam w panikę, jak zepsuła się niszczarka, tylko ją naprawiłam bez błagania o pomoc... :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

i_am_a_legend, Brawo głowa, że nie boli, brawo jej właściciel z czasowym poślizgiem. :lol:

 

amelia83, Tulam!!! No głód nikotynowy nie jest najlepszym wspomagaczem nastroju... Dajesz radę z fajkami :great: , ale broń Boże nie biczuj się, jak nie wytrzymasz.

 

-- 22 lut 2015, 21:45 --

 

Ewgf, Nowy czy nowa, bo z nicku nie wynika? :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kosmostrada, marmolada? :D No popatrz, biegam teraz do piwnicy po stare zapasy dżemów, konfitur i powideł, które robiłam i stosowałam zazwyczaj do ciast, a teraz mi z chlebusiem smakują. Nie jadałam wcześniej z chlebem... no co to się porobiło?

 

amelia83, bo dzisiaj taka spiczniała niedziela, ja wieczorem dopiero lepiej :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

amelia83, Podobno dobry jest słonecznik, ale w łupinach, żeby ręce zając...A i zdrowe podjadanie.

Moze powiedz sobie, że wytrzymasz 15 minut, zanim pójdziesz po fajki. A jak minie, to spróbuj kolejny czas sobie dac. I tak do kąpieli, a potem w piżamie już nie będzie Ci się chciało wyjśc. ;) A najlepiej idź wcześniej spac. I byle do jutra. A jutro zobaczysz . Może się uda?

 

-- 22 lut 2015, 22:02 --

 

mirunia, Chyba trochę smaki się zmieniają przy lekach. Zawsze lubiłam słodkie, ale teraz, jakiś koszmar, jak organizm woła - daj cukru!!! :twisted:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×