Skocz do zawartości
Nerwica.com

Spamowa wyspa


Etna

Rekomendowane odpowiedzi

amelia83, witam was, w tym dniu gdzie czarne kruki odchodzą w zapomnienie

 

pochwale się co żem zrobił u kumpla dla jego Agamy brodatej kiedyś tam https://scontent-a-fra.xx.fbcdn.net/hphotos-xaf1/v/t1.0-9/383514_483207191714178_1174932879_n.jpg?oh=3356ed97337d12b0f79fc17baa56eb68&oe=5507BC6E

 

 

a teraz w tych yy "rytmach" wykonuje terrarium dla swojego węża [videoyoutube=fCdGtuWB2fs][/videoyoutube]

 

-- 19 gru 2014, 14:12 --

 

a to jest hmm można rzec że wzornik wykonywanego terra http://i21.servimg.com/u/f21/11/31/29/48/dsc00122.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dzień dobry ludkowie!!! :papa:

 

U nas pada i pada. Muszę wyjśc po zakupy , a tu parasol przydałby się, a nie lubię parasola... :roll: No nic kaptur założę, kaloszki, psu płaszczyk i fru.

 

Fizli, sama bym chciała taki tropikalny domek... :D

 

amelia83, kochana tylko spokój może nas uratowac. ;) Trzymam kciuki za zaliczenie.

 

JERZY1962, może jednak nie dla ciebie ten lek. Akurat na święta musiałeś zmieniac? Zobacz, może się jednak organizm przyzwyczai, wiesz jak to z tym paskudztwem, trzeba się czasami przemęczyc.

 

jasaw, kochana, emocje opadną, zajmiesz głowę i wrócisz do normy. Oby szybciutko było lepiej!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

amelia83, kosmostrada, dziękuję kochane /Synowa sprawiła mi wczoraj przykrość. Może jestem trochę przewrażliwiona?/!

Tak, zajęłam się obiadem, ale jeszcze we mnie siedzą złe emocje ;) Wiem, minie.

 

-- 19 gru 2014, 13:43 --

 

amelia83, Karinko, powodzenia niezmiennie Ci życzę :!:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jasaw, a co się stało?

 

Miłego dnia Wam życzę, dzielne dziewczyny i chłopaki ;) ;)

 

Ja jestem małpą okropną, muszę panować nad sobą, wrrrrr, dlaczego ja nad sobą nie panuję, tylko gadam rzeczy, które mogą być źle odebrane, mimo że wcale tak nie myślę :( Niedobrze, niedobrze :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

amelia83, ja już wywietrzona, zawilgotniała i z ulgą z powrotem w domu.

 

Kupiłam mojej mamie jako jeden z prezencików świecę do masażu u kosmetyczki i młody kupił dla mnie ( o zapachu dyniowym :105: )

 

Fizli, U mnie nerw przedświąteczny. Ja proszę takie duuuże terrarium, cobym tam leżaki zmieściła na picie drinków z parasolką z kumpelkami... :D

 

Cognac, hej małpiszonie! :mrgreen:

 

jasaw, pewnie ktoś mniej wrażliwy by po prostu olał głupie gadanie, ale jesteśmy jakie jesteśmy i drobiazgi potrafią mocno zabolec. Na całe szczęście dobry człowiek jesteś, więc urazy nie chowasz i to minie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

cześć wszystkim :papa:

Mój dobry nastrój trwa już drugi dzień, dałabym wiele żeby czuć się tak zawsze :roll:

Zadowolona jestem, bo dorwałam długo poszukiwaną grę "Postaw na milion" - moja mama i syn uwielbiają ten teleturniej więc się pewnie ucieszą :yeah: A mężowi kupiłam bluzo - sweter :mrgreen: Dokupię mu jeszcze jakiś drobiazg i będzie git.

W sklepach tłumy, pada deszcz a na termometrze +13 stopni :bezradny:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zalatana23, hej kochana, no to widzę że prezenty też masz z głowy. No to już coś - 2 dni w świetnej formie, a jest szansa na więcej! Może się utrzyma, czego ci życzę z całego serca. :great: U nas też anomalia pogodowa, jeszcze cały dzień pada. Jeden plus w tym widzę, nie trzeba nosic rajstop. :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Arasha, no no, mam ten sam problem każdego dnia, za dużo piszecie :nono:;)

 

Ehhh, u mnie w pracy sezon imprez firmowych, no i mam smuta... Po ostatnich 2 nieudanych wyjściach, gdzie wyszłam tylko na idiotkę (nie potrafiąc się w klubowym hałasie wkręcić w żadną rozmowę) stwierdziłam, że nie dla mnie takie spotkania, bo wpadam potem w dołka...

Z drugiej strony wszyscy o tym gadają, czuję się taka wyalienowana, nie pasująca :( Z powodu nerwicowych problemów z żołądkiem już nie piję alko, więc opcja żeby się narąbać i pleść trzy po trzy również odpada.

Jakiś czas (dawno) temu, jak miałam "nastrojową górkę" to zaliczałam wszystkie imprezy i świetnie się bawiłam. Teraz już nie umiem, mam fazę chowania się przed światem, co jest przyjemne, ale tylko do czasu konfrontacji z ludźmi i ich wiecznych pytań "a czemu z nami nie idziesz?". Ludzie sie integrują, a ja nie dość że małpa, to jeszcze na aliena wychodzę ;]

Smętu-smętu ;) Muszę wziąć się w garść i nie myśleć o tym ;]

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cognac, ja tak myślę, że to może byc teraz jakaś taka faza u ciebie i spokojnie bym to przeczekała. Mówisz, że nie potrafisz wbic się w rozmowę, ale dobrzy słuchacze też są w cenie. Wcale nie trzebą byc gwiazdą imprezy, aby byc osobą mile widzianą. Mówię to z perspektywy kogoś, kto swoje w życiu wyimprezował i w różnych fazach tego imprezowania byłam. Nie ukrywam, że jak wypiłam, to gwiazdowałam, ale myślę że krąg znajomych sobie stworzyłam przez umiejętnośc słuchania. Więc głowa do góry i ja bym się starała w przypływach lepszego humoru do ludzi wychodzic. Nawet po to, aby nie zdziczec.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×