Spamowa wyspa

[kosmostrada]

Makabra cześc kochana! Podesłałabym ci coś, ale niestety moja siostra ostrzy już sobie ząbki

 

Mnie wzięło na porządki, bo chodzę też w trzech rzeczach na krzyż, gdyż strasznie schudłam. I doszłam do wniosku, że jakoś daję radę, więc naprawdę nie potrzebuję tej masy ciuchów. Jakoś tak mnie wzięło na minimalizm.

 

Porządki w szafach i porządki w życiu...

[Gość]

Ja właśnie też schudłam, wszystko ze mnie leci

[kosmostrada]

Makabra no to w tych ciuchach, co mam w szafie pewnie też byś się utopiła.

 

Mogę teraz ubrac ( i nie wyglądac komicznie) tak naprawdę 2 pary spodni (ale muszę włożyc pasek) i 1 spódnicę. A spódnic nie lubię.

[Gość]

Ostatnio nakupiłam sobie sukienek, nie wiem po co, bo i tak nie mam gdzie ich zakładać

[kosmostrada]

Sprawiłaś sobie przyjemnośc i to jest fajne Idziesz z piesełami, to też włóż, jeśli są frywolne, to przynajmniej dostarczysz sąsiadom powodów do ploteczek i będzie wesoło

[Gość]

Sprawiłaś sobie przyjemnośc i to jest fajne Idziesz z piesełami, to też włóż, jeśli są frywolne, to przynajmniej dostarczysz sąsiadom powodów do ploteczek i będzie wesoło

 

Z piesełami to ja wolę w szortach śmigać

[Jurecki]

Ostatnio nakupiłam sobie sukienek, nie wiem po co, bo i tak nie mam gdzie ich zakładać

Jak to nie masz gdzie na dupkę, oczywiście żart

[Gość]

Ostatnio nakupiłam sobie sukienek, nie wiem po co, bo i tak nie mam gdzie ich zakładać

Jak to nie masz gdzie na dupkę, oczywiście żart

 

Okazji brak

[Infinity]

Sprzedałam telefon za 90 zł z kartą i na koncie 14 zł bo brat zgubił swój. Nie wiem czy dobrze zrobiłam. Mam mieszane uczucia czy aby mi się nie przydałby, ale mam na wymalowanie pokoju.

[Jurecki]

Infinity, na jaki kolor będziesz malowała pokój? Sama będziesz malować?

[Infinity]

LATEK1962, musi mi ktoś pomalować. Kolor to chciałabym bordowy, ale nie jestem zdecydowana. Zobaczy się byleby czysto i świeżo. Zawsze marzył mi się fioletowy ale nic by mi nie pasowało, może za jakiś czas

 

-- 10 sie 2014, 13:05 --

 

Może szary

[mark123]

mark123, jak tam? Zbliża się ta asteroida do Ziemi? Bo na twoim awatarze leci i nie może dolecieć.

To metafora

 

Ciekawe jak wygląda śmieszna śmierć...nie słyszałem, zeby ktoś się śmiał na czyimś pogrzebie

Mnie się na pogrzebach chciało śmiać; nie śmieszył mnie fakt śmierci, tylko tak ogólnie.

[Infinity]

Chyba jednak szary się zdecyduje

 

-- 10 sie 2014, 13:10 --

 

W przyszłym roku jeśli laptopa nie będę musiała kupować to bym meble wymieniała wtedy będę miała większy wybór

[Jurecki]

Zawsze marzył mi się fioletowy

Fioletowy kolor jest bardzo trudno dobrać wiem bo sam kiedyś próbowałem pomalować pokój na fioletowo i nic mi z tego nie wyszło.

[Gość tosia_j]

witam was Infinity, najlepiej szary. Bordowy zbyt meczacy chyba jest

[Jurecki]

Infinity, tylko nie szary przecierz to bardzo przygnębiający kolor, nawet sobie takiego koloru nie wyobrażam.

Szary to znaczy taka zbudzona bardzo biel?

[Gość tosia_j]

LATEK1962, szary to znaczy mocno rozbielony czarny

[kosmostrada]

Mam jasnoszary pokój, wcale nie jest smutny, bo super pasują kolorowe dodatki np. Infinity fioletowe poduchy

[Gość tosia_j]

Pomarancz pasuje ....róż....cytryna.... Znaczy nie naraz

[kosmostrada]

Fuksja też była super ( pod kolor storczyka, który mi akurat kwitł), ale już mi się znudziła...

[Gość tosia_j]

Jakbym malowala to wybralabym ciepla jssna zielen

[kosmostrada]

Eksperymentowałam ostro z kolorami w domu ( np. teraz siedzę na tle mandarynkowej ściany) i z czasem wszystkie kolory się nudzą, a nawet drażnią, oprócz wariacji złamanej bieli i właśnie jasnej szarości.

[Infinity]

kosmostrada, tak zrobię:)

 

-- 10 sie 2014, 14:40 --

 

kosmostrada, ja mam ciemny róż dwie ściany i dwie żółty. W sumie przez przypadek bo takie farby miałam za darmo a fajnie się pokój skrócił bo jest zbyt długi i za wąski.

[kosmostrada]

Infinity No to moje kombinacje przy twojej, to pikuś

[cyklopka]

Znowu żałuję, że nie mam pies. Jakbym miała pies, to bym miała fajny pretekst, żeby na chwilę wyjść rano, bo to dobrze robi dla psychiki.

A bez pies to tak trochę głupio. Od razu by się ktoś przyczepił, że o co i po co

 

Tja, jestem po kolejnej lekturze poradnika, jak rozwiązać problemy, które się ma samemu ze sobą, oczywiście wszystkie porady do zrealizowania wyłącznie w sytuacji, kiedy można robić co się che, bo nikt nie patrzy, nie przeszkadza i się nie wtrąca.

 

A tak w ogóle to dzień dobry