Skocz do zawartości
Nerwica.com

Spamowa wyspa


Etna

Rekomendowane odpowiedzi

Przygotowując obiad troszkę zapomniałam o lękach. Ale mnie dzisiaj wymęczyły, od rana. Odkryłam przyczynę - wczoraj wieczorem, na spacerze miałam dziwną akcję, juz myslałam że to wylew, czy coś. Od rana, pamiętając o wieczornym zdarzeniu, jestem nastroju lękowym-koszmar :hide:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mirunia, tak, chociaż łykam tabletki na nadcisnienie. Wiesz, u mnie to raczej hormonalne uderzenia gorąca itp..

Wieki mocno dojrzały-rozumiesz ;) Wiem, że to się zdarza, ale jest bardzo nieprzyjemne, wystraszyłam się mocno. Na to leków nie ma, niestety...

 

-- 03 lip 2014, 13:59 --

 

Mam konglomerat objawów nerwicowych i tych hormonalnych, czasem można oszaleć, bo nie wiesz, co jest czym... :hide:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mirunia, przyjmowałam leki hormonalne, ale źle na mnie wpływały, tak ogólnie, zresztą mam przeciwskazania związane z przebyta przeze mnie choroobą nowotworową. Ewidentnie te uderzenia maja związek z menopauzą i straszą mnie już od 97 r.

 

-- 03 lip 2014, 14:36 --

 

Ja też lubie takie cisnienie, choc z natury jestem osoba badzo enegiczną i powstaje dysonans między niskim ciśnieniem-spowolnienie działania, a wrodzonym temperamentem ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jasaw, mirunia, halo Kochane moje :*************

 

Wrocilam do domku z miasta , bylam na terapii i jaka moja pani psycholog dumna ze obcielam wloski :105::105::105: ze dalam rade :) Az mi sie miloz robilo ze tak mi powoedziala i widzialam ze sie cieszyla razem ze mna :)

 

Teraz czekam na kluseczki slaskie i odgrzewam bitki .

 

Musialam ze wzgledu na te skoki dzisiejsze cukru zjesc po wyjsciu z gabinetu banana i kanapke ale dotarlam , bylam ejszczxe wsklepach i na spacerku ogolnie lazilam ponad 4 godzinki po miescie :)

Jestem zadowolona z dnia mimo porannej slabosci przez cukier :) i mimo lękow z tym zwiazanych.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mirunia, tosia_j, nie przypuszczałam, że na naszym forum są osoby w wieku około-moim

Cieszę się bardzo :D

 

platek rozy, Kochana, ale Ty dzielna jesteś :brawo: -podziwiam Cię i zazdroszczę, ale tak zdrowo, normalnie...

 

Ja za bardzo zamknęłam się w domu, musze cos z tym zrobić :mhm:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jasaw, ja często na zimę mam kryzys w związku z wychodzeniem z domu. Wtedy zwykle padały niechlubne moje rekordy. Może z kimś wyjdziesz, zawsze jest łatwiej i raźniej? ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ramanujan, ja zawsze wychodzę z Mężem, prawie codziennie, no może czasem sama. Wczoraj wystraszyłam się, bo dziwnie źle się czułam i musieliśmy przerwać spacer ;) Staram się jak mogę, ale jakoś słabo mi to wychodzi. Obawiam się, że będę tak żyła już zawsze... :hide: To jest mój największy problem...

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×