Skocz do zawartości
Nerwica.com

Spamowa wyspa


Etna

Rekomendowane odpowiedzi

platek rozy, ja bym pojechała gdziekolwiek byleby się wyrwać od codzienności, ale wiem, że Ty masz inne warunki a tam są inne niekoniecznie sprzyjające przy nerwicy

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

platek rozy, a dokąd chcesz wyjechać tak daleko? Płatku ma być chłodno i deszczowo, ale jeżeli masz ochotę na zmianę i czujesz się na siłach to jedź. Wszędzie dobrze, ale w domu najlepiej :mrgreen:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

żeby był jakiś pub w okolicy, albo chociaż wiejska świetlica to bym poszła, a tak pod sklep z pijaczkami wstyd choć lubię ich towarzystwo, co niektórych oczywiście, jednak na wsi na języki by mnie wzięli nawet gdybym nie piła

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Anna Maria, wiem Kochana :********** tulam . Mnie sie marzy tez inne spedzenie czasu wlasnie , jakis grill wsrod ludzi cos , dzis bylam w sklepie dwa razy ;) pozniej chcialam pochodzic na kijach ale sie popieprzyla calkiem pogoda i juz padac zaczelo to tak siedze . Cos ogladam , cos czytam cos sprzatam ... dumam nad nowymi bransolkami ale i jestem niespokojna ze wzgledu na jutro bo i chcialabym i sie boje .

 

-- 02 maja 2014, 16:54 --

 

Auman, a czemu Cie nie wzieli? :shock::shock::shock::shock:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Auman, a czemu Cie nie wzieli? :shock::shock::shock::shock:

Nie wiem, po prostu powiedzieli że mnie nie zabiorą i kropka. A ja nie chcę siedzieć w domu. Poza domem czuję się bezpieczniej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Anna Maria, wlasnie przez to się obawiam jechac Kasiu :*********** :time: Bo mogę wpaść w lęk w takiej sytuacji i zamiast fajnego wyjazdu wroce w gorszym stanie jak pojade .

 

 

Auman, rozerwalbys sie jakbys z nimi poszedl .

 

-- 02 maja 2014, 17:03 --

 

Anna Maria, pojechalabym , pojezdzila na rowerze , pochodzila po gorach ale jak nie bedzie pogody to bede musiala siedzec w domu .A tam moze byc roznie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

platek rozy, to fakt, ale pomyśl jak będziesz się czuła jeśli nie pojedziesz. Nie chcę Cię namawiać bo znam sytuację, ale osobiście jestem za tym abyś jechała, widzę w tym plusy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

platek rozy, pogoda w górach bywa różna, a zapowiadają tam deszcze i co? w domu siedzieć u kogoś i wciąż z kimś trzeba rozmawiać, być w kontakcie, uśmiechać się, być pogodnym mimo różnego nastroju... trochę daleko na dwa dni, szkoda, że nie pojechałaś wczoraj, byłoby 4 dni, to już coś. Płatku sprawdź jeszcze pogodę w necie na jutro i niedzielę... może akurat dobra, wtedy możesz sobie tam spacerować nawet sama, jeździć na rowerku (jeżeli wolałabyś być czasami sama). Przemyśl to dobrze.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×