Ile macie wzrostu

[Pieprz]

to ja jestem dziewczynka, co zresztą chyba pasuje do mojego wieku emocjonalno-psychicznego ;s

160

nawet do awatara pasuje :)

[ladywind]

Mushroom, Candy chyba jest poniżej 170 ? A poza tym ponizej to już nie kobieta? heh

ma równo 170.

 

nie, poniżej to dziewczynka mała już

 

Ja mam dokladnie 169, czy jestem dziewczynką?

[carlosbueno]

Mushroom, Candy chyba jest poniżej 170 ? A poza tym ponizej to już nie kobieta? heh

ma równo 170.

 

nie, poniżej to dziewczynka mała już

 

Ja mam dokladnie 169, czy jestem dziewczynką?

A w dowodzie 170 cm pewnie, znam dziewczyny między 167-169 i mają 170 cm w dowodzie, zresztą faceci tez zaokrąglają do 180 przy 178-179.

[ladywind]

carlosbueno, zgadłes

[carlosbueno]

Znam też kolesia co ma 170 cm w dowodzie a nie ma nawet 165, ale to jeszcze można zrozumieć ale kiedyś widziałem dowód kolesia, kolegi kolegi 185 cm miał a on był poniżej 180 cm to już przesada i to spora.

[Gość]

ja mam 4 cm roznicy w dowodzie (na minus )

albo uroslem jeszcze po 18'nastce, albo wczesniej choojowo sie mierzylem.

ogolnie anomalia jakas.

[carlosbueno]

ja mam 4 cm roznicy w dowodzie (na minus )

albo uroslem jeszcze po 18'nastce, albo wczesniej choojowo sie mierzylem.

ogolnie anomalia jakas.

Wielu robi odwrotnie myślą że urosną jescze po 18-ce i dają sobie parę więcej a wcale nie rosną. Za moich czasów to jeszcze były dowody papierowe gdzie nie było wzrostu w centymetrach, ale to było jeszcze gorsze bo ludziom którzy mieli po 173 wpisywali wysoki a 178 średni bo to jakieś dowolne interpretacje były ale nigdy nikt nie miał wpisane niski np nawet mój wujek co chyba poniżej 160 cm miał średni.

[kotyk]

Haha, mi przy składaniu dokumentów o dowód kobieta kazała stanąć pod ścianą, bo nie chciała uwierzyć w moje 160 ;D (i chyba ze dwa razy sprawdzała mi kolor oczu) Więc gratuluję kolegom tych kilku cm więcej ;}

[Gość]

kotyk,

bo nie chciała uwierzyć w moje 160

Dlaczego nie chciała uwierzyć?

Też mam 160 cm wzrostu i nikt nigdy nie poddawał tego w wątpliwość :)

[carlosbueno]

Haha, mi przy składaniu dokumentów o dowód kobieta kazała stanąć pod ścianą, bo nie chciała uwierzyć w moje 160 ;D (i chyba ze dwa razy sprawdzała mi kolor oczu) Więc gratuluję kolegom tych kilku cm więcej ;}

Właściwie to powinni mierzyć w urzędach żeby ludzie nie kantowali, no i urzędasy by mieli więcej roboty i musieli wstać z krzesła.

[Gość]

Haha, mi przy składaniu dokumentów o dowód kobieta kazała stanąć pod ścianą, bo nie chciała uwierzyć w moje 160 ;D (i chyba ze dwa razy sprawdzała mi kolor oczu) Więc gratuluję kolegom tych kilku cm więcej ;}

Właściwie to powinni mierzyć w urzędach żeby ludzie nie kantowali, no i urzędasy by mieli więcej roboty i musieli wstać z krzesła.

praca marzeń

[Gość]

187

[Trzyzet]

183, co przy mojej wadze wygląda imponująco

[kotyk]

kotyk,

bo nie chciała uwierzyć w moje 160

Dlaczego nie chciała uwierzyć?

Może dlatego, że ledwo wystawałam znad wysokiej lady, za którą siedziała xD dobrze mieć takie wysokie krzesło, człowiek od razu czuje się ważniejszy ;}

[Gość]

kotyk,

Ale bycie niewysoką kobietą ma też plusy

Przynajmniej nie mamy ograniczeń przy noszeniu butów na obcasie

Choć minusy tez są... do mnie np. kolega już z daleka woła "cześć kurduplu"....

[Trzyzet]

Niskie są najfajniejsze

[Pieprz]

Mushroom, Candy chyba jest poniżej 170 ? A poza tym ponizej to już nie kobieta? heh

ma równo 170.

 

nie, poniżej to dziewczynka mała już

 

Ja mam dokladnie 169, czy jestem dziewczynką?

na boso jesteś dziewczynką, w szpilkach kobietą ;P

[milady]

168. Zawsze chciałam być wyższa, mieć 172-175, dlatego "tuczyłam" się od okresu dojrzewania i rozciągałam. Niestety jedyne co z tego zostało to większy tyłek . A pomyśleć, że w czasach podstawówki, gimnazjum było się jedną z najwyższych w klasie. Uch.

A Ty Mushroom masz takiego "bzika" jak niegdyś moje koleżanki na punkcie 179 a 180 u faceta .Tyle że one to na serio sobie brały, wtf.

[Pieprz]

milady,

[carlosbueno]

ja według wyliczeń wzrostu ojca i matki powinienem mieć maksymalnie 186 a mam 8 cm więcej czyli jednak listonosz albo przysadka mózgowa uszkodzona siostra też za wysoka i tylko chyba brat prawdziwy.

 

Ojciec o wzroście 178 cm i matka o wzroście 165 cm będą mieli:

 

1) syna o "oczekiwanym wzroście" (178+165+12):2 = 177,5 cm (+/- 8,5 cm);

 

2) córkę o "oczekiwanym wzroście" (178+165-12):2 = 165,5 cm (+/- 8,5 cm).

 

Oznacza to, że syn nie osiągnie wzrostu powyżej 186 cm i poniżej 169 cm, natomiast córka nie przekroczy 174 cm, ale będzie miała więcej wzrostu niż 157 cm.

za http://zdrowie.gazeta.pl/Zdrowie/1,111848,9783367,Wzrost.html

[Gość]

173 cm, ale możliwe, że już się trochę zdeptałam i zgarbiłam

[Daniel18]

196 ;f