Skocz do zawartości
Nerwica.com

Daniel18

Użytkownik
  • Postów

    29
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Daniel18

  1. Daniel18

    Obiektywna ocena..

    Zero alkoholu, lecz jestem biernym palaczem, w domu tylko ja nie pale, żadnym innych używek...Diete mam dosyć zbalansowaną, skupiam się na weglowodach (niskoprzetworzonych) czyli takich które zostały w najmniejszym stopniu poddane jakimś tam procesom prdukcji - niby zdrowe, co tu jeszcze: jajka, kurczak, makaron, rzadko owoc, jakieś serki czasem, pije dużo wody... i takie tam -- 15 mar 2014, 00:22 -- Ełreka.. "Dlaczego jod wpływa negatywnie na cerę trądzikową? Jod znajdujący się w spożywanym jedzeniu oraz suplementach diety podrażnia pory skórne, które zaczynają wtedy wydzielać więcej łoju. Cera staje się więc bardziej tłusta, co sprzyja rozwojowi bakterii. Natomiast zwalczanie trądziku (np. trądziku pospolitego) zazwyczaj opiera się na osuszaniu skóry i powstających krostek. Wyeliminowanie dużych ilości soli z diety może zatem sprzyjać leczeniu trądziku, a z pewnością wpłynie korzystnie na zdrowie całego organizmu." Organizm pozbywa się nadmiaru Jodu czyli soli przez pot - jest słony, dlatego wydaje mi się, że to przez pot. Od dzisiaj 0 soli. Indifference1, Może Tobie też się to przyda :) -- 18 mar 2014, 10:46 -- TO NAPRAWDĘ DZIAŁA! Sól która wypacamy trzeba jak najszybciej wyczyścić z organizmu, po nie więcej niż tygodniu zaprzestania jedzenia soli w różnych postaciach czy to kucharki, chipsy i inne. Zasuszyłem krosty pewnym specyfikiem tj. Eveline COSMETICS pure control jest to niebieska tubka, bardzo wydajna (250ml za 10zł) na moje praktycznie całe ciało raz dziennie starczała na 1/2 tygodnia, jeżeli macie tylko na twarzy wypryski starczy wam na ponad miesiąc, zasada jest taka by używać tego jako pilingu tylko środku wysuszającego posiada bowiem kwas salicylowy i szczypie po nałożeniu po 5 minutach się przyzywajach. W instrukcji jest napisane żeby jako maseczke stosujemy go tylko przez 3 minuty ale ja trzymałem tak długo aż zaschło na piasek. Przy nakładaniu liczy się delikatność bo posiada on też drobinki pilingujące lecz ja po pilingowaniu miałem więszkszy wysyp więc nie polecam. Dodatkowo działa on ANTY BAKTERYJNIE więc wnika w struktury skóry i zabija Propionibacterium acnes i przywracają je do porządku, powtrzymują je od buntu.. Ponieważ Propionibacterium acnes ma każdy z nas lecz zaczyna ono żerować na nas dopiero kiedy mamy nadmiary łoju dlatego tak WAŻNE jest żeby ograniczyć sól ponieważ to ona daje im pole do popisu podrażnia gruczoły które zaczynają produkować nadmiar łoju. Wiem, że sposób opisany przeze mnie podany nie jest złotym środkiem dla każdego w przypadku zaburzeń hormonalych trzeba po prostu czekać aż to wszystko się unormuje lecz trądzik spowodowany zaburzeniami hormonalnymi zazwyczaj ma o wiele łagodniejszy przebieg. Aby przyśpieszyć efekty to grunt wypocić się bardzo szybko podczas biegania czy na siłowni pijac dużo wody zaraz po tym wskoczyć pod prysznić i umyc się, tak aby wypocić nadmiar soli od razu, bo jeżeli ona będzie usuwane stopniowe efekty się opóźnią... Myśle, że nie odkryłem tym ameryki ale jak mówie to jest dla mnie ogromny przełom bo zaleczyłem to bez udziału antybiotyków i innej chemi..SPOSOBEM. Powodzenia wszystkim! :DD
  2. Rodzina mi powtarza, że mam jakieś zaburzenia, ja nie potrafie im wyjaśnić tego, że to chodzi o co innego. Oni widzą to w swoim świetle..
  3. Daniel18

    Obiektywna ocena..

    Ellwe Owszem ale to jest pikuś bo wiem co robić żeby problemy zniwelować i jest ogromna poprawa motywuje się do ćwiczeń i wgl, a z trądzikiem jest tak, że nie wiem juz jak się za to zabrać..;/ -- 14 mar 2014, 21:32 -- kIEDYŚ ZA CZASÓW GIMNAZJUM BYŁEM CAŁY POKRZYWIONY ŁOPATKI WYPIEPRZONE W KOSMOS, W OGÓLE MIAŁEM DUŻĄ WADE POSTAWY ĆWICZYŁEM ĆWICZYŁEM, A DZISIAJ KTO MNIE Z GIMNAZJUM SPOTYKA TO PYTA CZY TO NAPRAWDĘ JA.. Szkoda bo mógłbym dużo osiągnąć w życiu mam motywacje do osiągania celu jeżeli widze efekty no ale cóż... -- 14 mar 2014, 21:33 -- Czyli to nie jest tak, że się od razu poddaje ze wszystkim każdy ma granice wytrzymałości.
  4. Daniel18

    Obiektywna ocena..

    Nie brałem, znam ten lek od podszewki, kolega to brał i wiem tyle, że doskwierała mu większa deprecha, przy 2 kontroli rutynowej u lekarza coś nie tak wyszło w badaniach krwi i poszedł na wycinke śledziony...Dzisiaj żałuje, że zaczął. Gdyby nie on byłbym już zapewne w trakcie kuracji tylko to mnie powstrzymało. "I to nie jest od potu tylko łoju" Owszem ale może to pot zapycha nam te pory ; / W poszukiwaniu milionów przyczyn tego dziadostwa wyczaiłem, że jak się spoce to zaraz wychodzi gromada i każdy ruch najmniejszy ramionem czy to przy sciąganiu łopatek do tyłu czy położenie się na plecach jest prawdziwą katorgą wyłazi jeden obok drugiego ; /
  5. Daniel18

    Obiektywna ocena..

    Przerabiałem już 3 prywatnych dermatologów, jednego z NFZ, 4 antybiotyki, akupunkture. Może wystarczy wyeliminować pryszcze (powód Twojej niskiej samooceny i braku pewności siebie) i wszystko powoli zacznie się układać? Jestem tego świadomy, tylko to nie jest takie łatwe ; ). One cholerniki wychodza od potu, a, że od potu to są wszędzie. He poszedł bym se dzisiaj do fryzjera hm raczej to nie wypali bo mam bolesne bomby na głowie to jest taki z życia wzięty przykład do ogół banalna rzecz i każdy dba o to żeby jakoś wyglądać, a ja nie moge, i to nie jedyna taka rzecz. Poce się bo lubie jeździć na rowerze ale na ogół czlowiek się poci cały czas...Nie mam jakiejś nadpotliwości. Indifference1 Chciałbym mieć tylko na twarzy....
  6. Czy to, że unikam kontaktów z rówieśnikami dlatego, że oni lubią wypić, a ja się brzydzę alkoholu, czy to, że wstydze się tego, że mam pryszcze na całym ciele co wiażę ze sobą brak pewności siebie do kontaktów z dziewczynami, czy to, że jestem zoobojętniony na cały świat dlatego, że to co akurat musze zrobić, wyrzucić śmieci odechciewa w mi się to robić czy rozmowa z kimś bo to i tak nie pomoże mi w walce z problemami skóry a skoro tak to nie obchodzą mnie te rzeczy, jest jakimś zaburzeniem?
  7. Wybacz kolego ale rozwieje tutaj jakie kol wiek Twoje domysły, to czego doświadczyłeś to zapewne było wyładowanie elektryczne w mózgu (uczucie spadania), "dostaje jakies impulsy ktore wzruszaja moim cialem" Zryw (mikloniczny?) jakos tak się to pisze, normalne zachowanie mięsni w momencie kiedy kładziemy się i jesteśmy zmęczeni, na podstawie tego mózg wie, że ciało zasypia i sam zaczyna wchodzić w faze REM. "slyszec jakies glosy wydawalo mi sie ze wszystko dookola czegos odemnie chce oraz to ze wszystko sie rusza" Hipnagogi, to nic innego jak omamy przed senowe, Twój mózg zaczął zagłębiać sie w faze snu lecz Ty Dalej byłeś świadomy otaczającego Cię świata i nie odleciałes. "ataku zaczalem sam z siebie sie dusic na tyle ze nie mialem sily ani sie ruszyc ani krzyknac caly ten atak trwal ze 2 godziny z przerwami co 30 min" Paraliż senny unieruchamia kończyny po co byśmy we snie nie zrobili sobie krzywdy, ja miewałem tak, że przy otwartych oczach, na jawie nie mogłem się ruszyć, ani oddychać, ani krzyczeć, i do tego widziałem postać; ). Strach się badź prawie zawału nie dostałem Krótko mówiąc kładąc się spać rozmyślałeś o problemach, lecz nie ruszałes się na podstawie tego mózg jako, ze byłeś zmęczony zaczął faze regeneracji i snu, Ale Ty nie odpłynąłeś bo utrzymałeś świadomość. Tak, człowiek może oszukać mózg i wcale nie jest od niego uzależniony wszystko da się osiągnąć przy odpowiednim treningu, niektórym wychodzi na spontanie. Tak się wywołuje świadome kontrolowane sny. Mój rekord to jest przeleżeć całą noc włózku doznać setek przedziwnych wrażeń począwszy od omamów kineycznych. podczas takiego snu świadomego można normalnie otworzyć oczy i na każdym razem jak sie otworzy i zamknie widać coś innego ; ) (czasem można się zesrać ze strachu xD)
  8. Daniel18

    Obiektywna ocena..

    Otóż krótko i na temat bo robię rachunek sumienia jak postępować dalej. Czy opłaca się w ogóle co kolwiek robić w mojej sytuacji czy lepiej leżeć, wegetować i czekać na śmierć głodową. Mam całe poślady, plecy, twarz, klatke, ramiona w pryszczach, plamach po nich, roztępy na dupie jak u starej baby, 0 mięśni mimo że staram się ćwiczyć..lewoskrętny nos <--- świetnie to widać, http://scr.hu/1vim/bczql, obbgryzam paznokcie...z nerwów a jest ich dużo ponad norme... pozapadane żebra tak że w dziure schowałbym jabłko założył koszulke i by nie odstawało...dlatego chodze w bluzach w lato XD. Do tego łopatki wyku... w kosmos takie odstające, chociaż skorygowałem troche ćwiczeniami. Prosze o OBIEKTYWNE OPINIE. Chce w końcu pójść albo w jedną albo drugą stronę, a nie stać w miejscu i leczyć wiecznie depreche.. Jak wy to widzicie raczej w magiczne leki i pani psycholog nie wierze, bo mimo wszystko ona/one w żaden sposób nie zrekompensują mi tego, że nie moge się pokazać ani na basenie ani nad jeziorem, ani w koszulce, nawet dziewczyny nigdy nie poderwe bo pewność siebie mam poniżej zera, nie zdejme koszulki na wuefie, nie umyje się pod prysznicem jak wszyscy na prakykach.........million rzeczy które przez te pryszcze są zamknięte pod kluczem ..
  9. Steviear, Psychoterapia nie jest w stanie mi pomóc. Tak stwierdzili psycholodzy którzy wywalali mnie z hukiem z gabinetu. Zresztą ja też w to nie wierze tak jak w nic innego już.
  10. Daniel18

    Chyba się zabije.

    słuchaj ja jestem oszpecony już praktycznie na całym ciele krotki, guzki, trądzik do tego mam zapadnięte żebra w dolnej prawej i lewej stronie z tego, tu bardziej a tam mniej więc wygląda to nierówno, mam krzywy kręgosłup. To są czynniki które mnie zniechęcają do życia bo już praktycznie tego życia sobie nie ułożę. Żyje z dnia na dzień. Do tego wszystkiego dochodzą jeszcze awantury w domu stary który czepia się wiecznie praktycznie 0 przyjaciół i kontaktów z ludźmi poza szkołą. Nie jeden jesteś na tym świecie. Też jestem tego zdania, że lepiej było by mi umrzeć. Ale chce wycisnąć z tego życia ostatnie soki, a później to w sumie wszystko obojętne...Ty masz oszpeconą twarz ja całe ciało, awantury w domu normalna rzecz ale czy u Ciebie był alkohol? Szkoła? hmm to totalne lenistwo, a takie teksty od tatusia? słyszę przynajmniej po 10 razy dziennie. I co siedzę na forum i płacze, że chce się zabić no kto ma gorzej? Aha dodałem, że mam ogromne rozstępy na dup** i plecach? Twoim problemem jest twarz. W jaki sposób masz ją oszpeconą? Nie wierze, że nie dało by się tego w przyszłości zredukować laserami. -- 23 paź 2013, 11:55 -- wolałbym już mieć takie problemy jak Ty bo z nich jest wyjście tylko trzeba chcieć, skończyć szkołę i nie siedzieć na dupie jak ten leń. A ja raczej blasku mojej cery nie odzyskam, a żebra i kręgosłup? to bajka powinna być przerabiana 5 lat temu, ale rodzice mieli to w dupie. -- 23 paź 2013, 11:59 -- Błagam Cie jak bym miał takie problemy jak Ty cieszyłbym się. Sprawa narkotyków to samo ile czasu je bierzesz? Dam se łeb uciąć, że nie więcej i dłużej niż 2 lata, w 2 lata człowiek aż tak bardzo się nie uzależnia. Ojciec mojego kolegi po 25 latach alkoholizmu został abstynentem da się? Weź się kuźwa garść i ciesz się, że masz jeszcze jakieś szanse na życie!!!!!!!!!! -- 23 paź 2013, 12:04 -- Ja dostałem w od życia w dupe od samego początku ojcieć alko później byłem rozsądnym nastolatkiem nie to co te bydło co teraz łazi i ćpa. I co z tego mam? Zycie nagrodziło mnie kolejnym gównem! A Ty starałeś się chociaż trochę w życiu? żeby wyjść na ludzi? Alko, papieroski, narkotyki nie potrafiłeś se tego odmówić. Dlaczego ja na dzień dzisiejszy nie jestem uzależniony? Jesteś sam sobie winny płacisz teraz za swoją głupotę i masz nauczkę i będziesz miał kolejną jak nie weźmiesz się w garść. Ty widzisz rozwiązanie i wyjście z sytuacji ale jesteś LEŃ! Tak samo jak ze szkoła. -- 23 paź 2013, 12:07 -- Myślisz, że pisząc na forum każdy zaprowadzi Cie do lekarza za rączke zrobi za Ciebie wszystko, skończy za Ciebie szkołe itp. Nie forum jest po to żeby poznać osoby takie jak Ty który udowodnią Ci że nie jesteś jedyny wyjątkowy w takiej sytuacji, że potrafiły z tego wyjść a miały jeszcze gorzej! A co do tego, że wiecznie Ci powtarzają że nic nie umiesz itd. Dajesz im tym samym satysfakcje pokazując, że tak jest, ale zobacz jak było by im łyso jak byś im udowodnił, że jest inaczej ?!
  11. Czy ktoś jest chętny na rower? :) moge dojechać do Katowic zajmie mi to godzinke :)
  12. Postawiłem sobie warunek Albo IZOTEK Albo nic wierze, że pomoże silniejszego leku nie ma. Raczej problemów z dostaniem recept nie będzie, prywatny dermatolog wszystko załatwi predyspozycje jak najbardziej są. Sam podsunął mi ten pomysł. Jeśli uda mi się z tego wyjść będę u wiele szcześliwszy ale to nadal nie będzie to.
  13. Daniel18

    Chyba się zabije.

    Przechodzisz totalne załamanie znam to mam z 5 za sobą to jest chwilowe, brak Ci odwagi żeby się zabić gdybyś chciał się zabić poszedłbyś to zrobić i nie traciłbyś czasu na pisanie postów na forum. Pisząc na forum ewidentnie szukasz pomocy są ludzie którzy chcą Ci pomóc. A sam jesteś na tyle zniechęcony aby podjąć jakieś radykalne kroki. Patrząc z Twojej perspektywy chcesz wylać swój żal, piszesz najgorsze rzeczy po to aby pokazać jak bardzo jest Ci źle i że ból jest nie do wytrzymania. Czyż nie? Ale po co stracić ten cenny czas nie lepiej po prostu podjąć się leczenia? Napisz w dziale poznajemy się może znajdziesz kogoś ze swojego miasta :)
  14. Daniel18

    Chyba się zabije.

    Próbując się zabić sekundę przed dokonaniem czynu zastanowisz się jeszcze przez dłuuugi czas ;> Jak wrócisz bo NA PEWNO wrócisz opowiesz jak było i zaczniesz dopiero szukać pomocy. Jak każdy inny pierwszy raz nie do końca wychodzi...
  15. Daniel18

    Chyba się zabije.

    Twoja sytuacja jest gorsza od mojej. Sama się nie znajdzie. I tak masz bardzo ułatwioną sprawę bo masz internet. Mało dziewczyn jest zdesperowanych, że nikt ich nie chce? i nawet te bardzo pokaźne są w depresji... -- 21 paź 2013, 20:52 -- Dam sobie głowe uciąć, że teraz jakaś dziewczyna w promieniu 100m od Cb płacze bo nikt jej nie chce..Bo jest gruba i co z tego? Gdyby miała dla kogo schudła by i jeżeli dla niej będziesz zobacz jaka to jest więź jeżeli ona osiągnie swój cel.. proste :) i to działa w drugą strone -- 21 paź 2013, 20:53 -- i na tym najbardziej mi w życiu zależy. -- 21 paź 2013, 20:54 -- Trzeba szukać samo nie przyjdzie nie licz na to!
  16. Okolice Katowic, jeżeli organizowali byście jakiś wypad czy spotkanie chętnie się przyłącze mam 19lat.
  17. Daniel18

    Chyba się zabije.

    Czuje to samo ale raczej nie mogę na to liczyć. To było by rozwiązanie wszystkich problemów. świat stał by si o wiele piękniejszy. Może w to nie wierzycie. Ale miłość jest bardzo dobrym lekarstwem czuje to. -- 21 paź 2013, 20:09 -- Spróbuj znaleźć dziewczynę, która jest w takiej sytuacji jak Ty. tj. nikt jej nie chce itd..Ja zacząłem wypisywać posty na forum. Ty i nie jednym. nie rozglądaj się za taką na mieście bo one siedzą w domu..Niektóre mogły by być bardzo kochane ale wstydzą się wyglądu tak jak my. Patrz na to to z tej perspektywy dziewczyna która czuje się tak jak Ty, spotykacie się dobrze wam się rozmawia jesteście tak bardzo mocno związaniu b w końcu macie SIEBIE!. A teraz opcja druga, jesteś piękny znajdujesz super sexi laske, która ma branie. Bedzie Ci wierna ^.-? Zaczynam dostrzegać dobre strony tego chociaż jest bardzo ciężko. Chciałbym być szczęśliwy śmierć nie jest wyjściem z sytuacji. Zresztą sam zrozumiesz jak przed podcięciem żył będzie miał cholerne wyrzuty sumienia co ja Ku*rwa robie? Tyle rzeczy można robić będąc żywym, a po śmierci dupa...Trzeba walczyć niestety chyba, że nie zależy Ci już na życiu, nie chcesz zasmakować nigdy szczęścia nie ciągnie Cię to, a wątpie..
  18. Nie mam już siły, muszę się tu wyżalić, wszyscy do okoła tylko na mnie narzekają, że wiecznie mi źle, że mam wszystko czego mi trzeba, a mówią tu tylko o rzeczach materialnych. Zawsze sobie odpuszczałem wszystkiego, od małego mama pakowała w nas wszystkie pieniądze, wiecznie pracowała, ojciec owszem pracował ale co z tego jak 2/3 wypłaty przepijał, bardzo było mi jej szkoda i kiedy chciała mi coś kupić, zabrać mnie do sklepu czy coś, specjalnie mówiłem, że - nie to mi się nie podoba, jest za małe, nie wygodnie mi w tym itp. Szukałem zawsze jakiejś sensownej wymówki, żeby tylko mi tego nie kupowała, a nóż odłoży do portfela i potem sobie coś kupi, oczywiście w tajemnicy żebyśmy nie byli zazdrośni, tzn. Ojciec wpadał wtedy w szał, a siostra była cholernie zazdrosna bo chciała zabłysnąć przed koleżankami czy to nowym telefonem czy czymś innym. Byłem całkiem cwany jak na swój wiek ale też rozsądny i umiałem to wykorzystać w "dobrych celach" Bo niejedne dziecko wymyśliło by bajeczkę żeby na siłe coś dostać. Męczę się z ojcem alkoholikiem odkąd pamiętam, smród, kłótnie, mama bardzo się starała, żeby było czysto, dbała o nas zawsze. Do czasu kiedy chodziłem do podstawówki kontakty z rówieśnikami były bardzo dobre. Miałem przyjaciela z którym spędzaliśmy całe dnie, graliśmy w piłe, czy chodziliśmy na basen, mówiliśmy sobie wszystko. spędzaliśmy ze sobą całe dnie, chodziliśmy na "dupy" życie było dla mnie jak bajka mimo to, że miałem przerąbane w domu. Dlatego, że dobro, złem się uzupełniało i tak powinno wyglądać życie każdego nie może być za dobrze. Ale zawsze muszą być takie chwile, w których człowiek uzupełnia w sobie życie. W momencie kiedy zaczęło się gimnazjum moje życie diametralnie się skończyło, zaczął się alkohol w towarzystwie, sex po kątach, dwóch zostało ojcem w wieku 16 lat. Mój przyjaciel wyjawił wszystkie moje tajemnice, ze względu na pijaństwo i wiecznie przypały nie wychodziłem z domu, byłem zbyt "rozsądny" żeby popadać w jakieś nałogi i robić dzieci. Zresztą mama była zdania, że lepiej jak siedzę w domu bo przynajmniej wie gdzie jestem. Tak było do 3 gimnazjum, naśmiewali się ze mnie non-stop, byłem załamany ale wciąż bez myśli samobójczych. Gdy zaczęło się technikum sytuacja była podobna, inni powyrastali na "facetów" klata, biceps, dłonie, zarost, opowieści o swoim dziewczynach imprezach "ruchaniach" itp itd. a ja stałem w koncie no bo co mogłem o tym wiedzieć? Teraz jestem 3 rok w zawodówce owszem dogaduje się ze wszystkimi w klasie ale moje kontakty ograniczają się tylko do szkoły. Nigdzie nie wychodzę wiadomo dlaczego, alkohol przypomina mi smród z dzieciństwa ból,cierpienia i płacz mamy. Nie tkne się tego gówna a ich wypady polegają tylko na tym. Starałem się w życiu "wyjść na ludzi" Ale ono nijak nie chce mi pójść na rękę. Uchowałem sie nie palący nie pijący, byłem w każdej sytuacji rozsądny. I co mi zostało na dziś? Zamknięty w czterech ścianach, bez przyjaciół, owszem może i mama chce mi pomóc ale nie da się. Z bliznami po bombardowaniu pryszczowym na plecach, ramionach, twarzy, pośladkach, udach, klacie, brzuchu. Z łojotokowych zapaleniem skóry takie krostki ropne tylko, że małe i tak jak wyżej w tych samych miejscach. Z zapadniętymi żebrami po bokach i to dosyć konkretnie. Z uszkodzonym kolanem którego ból promieniuje od kolana aż do stopy przez łydkę. ze skrzywionym nosem w lewo, przegroda jest tak skrzywiona, że praktycznie nie mam luki w prawej dziurce. i Co najgorsze, ze świadomością ,ze straciłem najlepsze lata życia praktycznie nie będę miał dziewczyny bo nie jestem zbyt atrakcyjny, a nawet w ogóle. Przez to, że wyglądam tak a nie inaczej i świadomość że nigdy nie będę miał osoby z którą będę mógł spędzić reszte swojego życia nie chce mi się zupełnie NIC. Nie widzę w tym wszystkim sensu, Przepraszam, Odkąd mam myśli samobójcze przez ostatnie miesiące byłem przekonany, że nic sobie nie zrobię, bo wiem jak bardzo by cierpiała mama. Ale To praktycznie zniknęło, a do stracenia nie mam nic. od paru dni, podświadomie ze sobą walczę tj. BARDZO ALE TO BARDZO CHCIAŁBYM ŻYC, IŚĆ NA BASEN, SPĘDZIĆ CZAS Z DZIEWCZYNĄ, POWIEDZIEĆ JEJ, ŻE KOCHAM TAK SZCZERZE, POTRZEBUJE CZUŁOŚCI. w chwili namysłu jestem przez ułamek sekundy świadomy, że to jest sen i mnie to nie dotyczy przecież ja jestem szczęśliwy? a po chwili to znika i pojawia się uczuciu że ja nigdy nic..To jest bardzo dziwne. Wszyscy do okoła mnie wkurwiają mówiąc, że mam jakąś obsesje ale nikt nie może się poczuć w mojej skórze. Doszedłem do wniosku, że nie ma sensu. Próbowałem łapać się każdego koła ratunkowego jak widać przegrałem życie, już się z tym pogodziłem granica wytrzymałości mojej psychiki poszła się walić. Kiedyś nie pomyślałbym, że nawet w takim stanie zaczne zaniedbywać obowiązki, szkołę, dzisiaj jest to na porządku dziennym aż w końcu dam sobie spokój bo to życie praktycznie do niczego nie dąży..;C wszystko. Myślałem, że jak dostałem konkretnego kopa w dupe w życiu jak byłem dzieckiem, to będzie troche lepiej w przyszłości myliłem się..nic od życia nie dostałem
  19. Nie wiem czy to sukces ale zamiast wegetować w łóżku małymi krokami próbuje coś wykrzesać znaleźć osobe z którą będę się wzajemnie wspierać i która będzie miała taki sam problem jak ja. Bo kto mnie lepiej zrozumie?
  20. Nie póki co to męcze już drugą kuracje Tetralysal + Diferin + pszczele mleczko + napar z pokrzywy -.- i nic dodatkowo po pierwszej kuracji pryszcze rozprzestrzeniły na pośladki do tego wyszło łojotowe zapalnie skóry i mieszka włosowego także nie patrząć tylko na stopach i dłoniach nie mam ropnych krost -.- ;CCCCC cały jestem tym dziadostwem oszpecony na całe życie bo raczej nie będzie mnie stać na lasery frakcyjne itd..I jak tu życ? która dziewczyna będzie mnie chciała w ogóle dotknąć? dlatego jestem skazany na porażke..
  21. Nie wiem co ze sobą zrobić nie umiem nawet spać, do tego przed sekundą zerwałem całkowicie kontakt z moją najlepszą i jedną w swoim rodzaju przyjaciółką z którą znam się od urodzenia, u której miałem po parcie a on śmiała się ze mnie za plecami. Masakra jeszcze taka bomba,nie mam z kim o tym porozmawiać nie mam siły, mama już zresztą też straciłem wszystko co mi zostało? zalety w żaden sposób mnie nie motywują ; C. Chciałbym spotkać dziewczynę z takimi samymi wadami jak ja, ale nie wiem jak się za to zabrać, wspólna akceptacja bardzo by nas połączyła
  22. To jest bezsensu, nie mam już żadnej motywacji do życia, nie mam dla kogos żyć, a ten problem cholernie mnie ogranicza żeby kogoś znaleźć ,przegrałem życie i tyle. Dobra temat do zamknięcia dzięki.
  23. Nie wiem póki co to mam dosyć ide spać. Walcze z tym gównem już tyle czasu i nic
  24. Robiłem sobie badania krwi na tarczyce, TSH, T4, T3 i wyniki wyszły w normie, o te badania chodzi? (robiłem to prywatnie) I pielęgniarka powiedziała, że jeżeli te wyniki są w normie to tarczyce można wykluczyć jako czynnik wpływający na trądzik. P.S Jedyne co przychodzi mi do głowy to fakt iż mam skrzywioną przegrode nosową dosyć poważnie bo nos jest ewidentnie krzywy, i resztki ropy których nie zdołam wysmarkać spływają mi do gardła potem dalej i organizm w jakiś sposób próbuje się tego pozbyć. Ale to tylko moje domysły.
×