Skocz do zawartości
Nerwica.com

Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?


LINA

Rekomendowane odpowiedzi

23 minuty temu, zakazana88 napisał:

Hej wszystkim:)

Jak tam dziś samopoczucie?

Dziękujemy ze pytasz 🙂 

U mnie od rana standardzik 🚽🧻 

W ogóle meczy mnie katar ZNOWU i kaszel. Bol w boku lekki póki co 😕 

a i Ciebie jak? Strasz się jakoś nie zamartwiać? 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja jestem załamana, bo chyba dwa dni temu widziałam krew w muszli, ale też dzień wcześniej piłam sok z buraków i już tak miałam, więc pomyślałam, że może to, ale dzisiaj znowu się dziwnie załatwiam, śluz, jakieś pestki, dwie takie jakby czerwone. Masakra, ja chyba się w weekend zapiszę na tę kolonoskopię, pewnie się okaże, że mam raka, ale na NFZ i tak będę musiała poczekać. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, alicja_z_krainy_czarów napisał:

Ja jestem załamana, bo chyba dwa dni temu widziałam krew w muszli, ale też dzień wcześniej piłam sok z buraków i już tak miałam, więc pomyślałam, że może to, ale dzisiaj znowu się dziwnie załatwiam, śluz, jakieś pestki, dwie takie jakby czerwone. Masakra, ja chyba się w weekend zapiszę na tę kolonoskopię, pewnie się okaże, że mam raka, ale na NFZ i tak będę musiała poczekać. 

Ale spokojnie!!! Uwierz mi ze ja tez często (nawet wczoraj) mam wlasnie jakies dziwne białe kulki w stolcu, a po burakach to jest zupełnie normalne ze jest czerwono w wc. Poza tym czerwone kawałki w stolcu często są od tego co się jadło. Pomidor, papryk cokolwiek...uwierz ze ja mam tak samo jak Ty. Wiec jeśli piszesz ze masz raka jelita to ja tak samo. Wiesz dobrze ze ja nawet czasem miałam gorsze objawy od Ciebie. Weź się w garść!!!! Nie załamuj się bo i ja się załamie :( 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

18 minut temu, zestresowana1990 napisał:

Dziękujemy ze pytasz 🙂 

U mnie od rana standardzik 🚽🧻 

W ogóle meczy mnie katar ZNOWU i kaszel. Bol w boku lekki póki co 😕 

a i Ciebie jak? Strasz się jakoś nie zamartwiać? 

U mnie tez to samo, staram się nie myśleć Ale kiepskoto idzie.tym bardziej , że te plecy bolą cały czas nimi w tym boku też ciągle coś. Wieczorem.z tym bokiem mi sie trochę polepsza.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kurde, mam wrażenie ze u wszystkich jest tak samo. Jak wiecie, jestem przeziębiona. Wczoraj babcia podjechała do mnie do domu dać mi zakupy (przy okazji powiem ze jest lekarzem, bo to ważne w tej historii) i mówi do mnie żebym otworzyła buzie i pokazała jej gardło. Babcia powiedziała ze jest strasznie czerwone i opuchnięte i ze mam jechać do lekarza, do jej koleżanki. No i właśnie siedzę w autobusie. ostatnie 2 dni leżałam prawie cały czas. Dzisiaj jak musiałam się zebrać do wyjścia to doznałam lekkiego zdziwienia. Powiem wam ze mam dziwne ciagle uczucie gorąca, pocę się nadzwyczajnie, jestem bardzo osłabiona (przynajmniej tak się czuje) i jak wstaje z łóżka albo na przykład stoję w łazience przy myciu zębów długo to kręci mi się w głowie. Siniak jak jest tak był. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, alicja_z_krainy_czarów napisał:

Ja jestem załamana, bo chyba dwa dni temu widziałam krew w muszli, ale też dzień wcześniej piłam sok z buraków i już tak miałam, więc pomyślałam, że może to, ale dzisiaj znowu się dziwnie załatwiam, śluz, jakieś pestki, dwie takie jakby czerwone. Masakra, ja chyba się w weekend zapiszę na tę kolonoskopię, pewnie się okaże, że mam raka, ale na NFZ i tak będę musiała poczekać. 

Ja zawsze widzę jakieś białe jakby kropki, czasem czerwone ale wiem ze na przykład wczoraj jadłam paprykę także te czerwone kropki to może papryka? Tez miałam swoje fazy na raka jelita... boje się ze to znowu jakiś znak ze tu wszyscy tak piszą o tej chorobie a ja głupia nieświadoma nie widzę ze to tego może powinnam się bać...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, mieciu napisał:

Nic dodać, nic ująć...

Dokładnie, ja tez tak mam. Jak rano się budzę to jestem przygnębiona ze znowu dzień się zaczyna. Nie mam ochoty na nic, nic mnie nie cieszy, chce tylko przetrwać kolejny dzień 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Poza tym, nie wiem jak u was ale ja w domu na próżno mogę szukać pocieszenia. Nie mam się kompletnie komu wygadać, jedyne co to to forum. Każdy mówi tylko daj spokój, albo ze jestem leniwa i to dlatego nic nie robie. A prawda jest taka ze jestem wyczerpana przez ciągły stres. Ja żyje tym żeby danego dnia nic mi nie wpadło do głowy. Oni dalej są dla mnie po prostu wredni i chamscy. Myślałam ze  to się zmieni jak usłyszą ze rzeczywiście mam nerwice lekowa (a dokładnie depresje lekowa). Usłyszeli to i od psychiatry, i od psychologa a dalej nic. Nie mam już siły z nimi walczyć 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, patrycja03 napisał:

Hej kochani...mam takie pytanie troche inne niż zazwyczaj miałam ale...czy myślicie że jest możliwe przeziębienie lub zapalenie gardła bez kataru? bo ogólnie to wczoraj o 8 rano i potem o 9 byliśmy na wf na boisku bo koledzy chcieli no a było zimno jeszcze i wiatr wiał a ja w samej bluzie sobie siedziałam bo nie ćwiczyłam...no i potem wróciłam po szkole do domu, zjadłam obiad i położyłam się spać, później wstałam i już mnie gardło zaczynało boleć i ogólnie słabo się czułam a dzisiaj nasilił mi się ten ból...ale nie wiem czy jest takie coś jak przeziębienie bez kataru bo no raczej go nie mam i jedynie czasem mnie głowa boli, mam stan podgorączkowy czasami, te gardło boli i kaszle bo mnie drapie😕😐

Tak jest to możliwe, miałam tak w sierpniu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ehh ja tez słuchajcie jestem załamana :( 

Dzis z rana odwiedziłam raz toaletę i było okej. Nawet uformowany stolec.

Teraz siedzę i czuje ze zaczyna mi jeździć w brzuchu. Oczywiście serce zaczęło być szybciej i co? Musiałam iść do toalety i biegunka. Ja jestem załamana :( 

Jest co raz gorzej. Biegunki zdarzają się co raz częściej. Myśle ze może jakis polip juz się rozrasta i niestety ale zaczyna powodować takie sensacje :( 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, zestresowana1990 napisał:

Ehh ja tez słuchajcie jestem załamana :( 

Dzis z rana odwiedziłam raz toaletę i było okej. Nawet uformowany stolec.

Teraz siedzę i czuje ze zaczyna mi jeździć w brzuchu. Oczywiście serce zaczęło być szybciej i co? Musiałam iść do toalety i biegunka. Ja jestem załamana :( 

Jest co raz gorzej. Biegunki zdarzają się co raz częściej. Myśle ze może jakis polip juz się rozrasta i niestety ale zaczyna powodować takie sensacje :( 

Napewno wszystko jest w porządku,  mówię Ci że to IBS.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

23 minuty temu, zakazana88 napisał:

Napewno wszystko jest w porządku,  mówię Ci że to IBS.

Juz byłam po raz kolejny w toalecie. Jestem załamana. W poniedziałek idę zbadać ta kalprotektyne. Muszę coś z tym zrobić póki nie jest za późno. Boje się ze będę musiała się leczyć a potem i tak umrę na raka jelita :( 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Od początku miałam przeczucie ze coś niedobrego się ze mną dzieje...każdy mówił ze nie, ze wymyślam. A teraz biegunki mam co raz częściej, juz nawet stoperan na co raz krócej pomaga. Wiedziałam po prostu. Czułam :( tak bardzo się boje :( 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Owszem, badania krwi miałam dobre ale myśle ze dlatego ze guz może jeszcze nie krwawi i dlatego nie wyszła mi anemia. A poza tym jestem pewna ze coś złego się dzieje...od początku to czułam. Dlaczego juz wcześniej nie poszłam na badania 😢😢😭

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, zestresowana1990 napisał:

Owszem, badania krwi miałam dobre ale myśle ze dlatego ze guz może jeszcze nie krwawi i dlatego nie wyszła mi anemia. A poza tym jestem pewna ze coś złego się dzieje...od początku to czułam. Dlaczego juz wcześniej nie poszłam na badania 😢😢😭

Podejrzewam, że przez przeszło półtora roku objawów już dawno miałabyś krwawienie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

36 minut temu, zestresowana1990 napisał:

Jestem załamana..muszę się jakoś trzymać bo jestem w pracy ale łzy same napływają mi do oczu. Jakbym była teraz sama to rozplakalabym się jak małe dziecko. 😢

Biegunki to tez wynik stresu! Kochana żyjesz cały czas w stresie. Czego się wtedy spodziewać? 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

47 minut temu, mloda_hipochondryczka napisał:

Biegunki to tez wynik stresu! Kochana żyjesz cały czas w stresie. Czego się wtedy spodziewać? 

Tylko ze ja dzis miałam na prawde dobry dzien. Rano załatwiłam się normalnie a potem nie wiadomo skąd taka biegunka. Nawet nic takiego nie zjadłam co by mogło ja spowodować. I ostatnio co raz częściej mi się to zdarza wiec myśle ze po prostu mi się pogarsza. Miałam rok na to żeby iść się przebadać może jeszcze by to coś dało a teraz podejrzewam ze juz mi coś tam urosło na tych jelitach :( 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

27 minut temu, zestresowana1990 napisał:

Tylko ze ja dzis miałam na prawde dobry dzien. Rano załatwiłam się normalnie a potem nie wiadomo skąd taka biegunka. Nawet nic takiego nie zjadłam co by mogło ja spowodować. I ostatnio co raz częściej mi się to zdarza wiec myśle ze po prostu mi się pogarsza. Miałam rok na to żeby iść się przebadać może jeszcze by to coś dało a teraz podejrzewam ze juz mi coś tam urosło na tych jelitach :( 

Ale stres odbija się na organizmie bardzo długo. Z reszta to co nas wszystkich dotyczy to to, że wyniszczamy swój organizm ciągłym stresem. Oczywiście robimy to niespecjalnie bo na tym polega nasza JEDYNA choroba - nerwica.  Ja tez mam poza tym takie dni ze mam biegunki. Ot tak, ani nie popiłam mlekiem kiszonych ogórków ani się jakoś wyjątkowo nie stresowałam a mam! I już. Szkoda tylko ze jestem taka mądra a sama nie potrafię nic z tego zastosować

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×