Skocz do zawartości
Nerwica.com

Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?


LINA

Rekomendowane odpowiedzi

Bosze, jestem w lęku , że mam raka przełyku :( Objawy raka przełyku to : trudności w połykaniu, zaleganie jedzenia w gardle i przełyku, ucisk- wszystko to mam już prawie tydzień. Jak jem mam wrażenie, że jedzenie przechodzi mi przez plecy i rozpiera. Nie jest to nerwowe wg mnie :( Czuję też palenie i pieczenie, ale rzadziej. Jak poczytalam o tych objawach, jestem przerażona :( i dlaczego to nie przechodzi.... boję się, że to coś powaznego. Czy ktoś tak miał?

 

Ucisk w gardle - globus histericus. Jedzenie Ci zalega, bo jesteś spięta jak cholera, skupiasz całą uwagę na gardle i rejonach pleców, poza tym żołądek z nerwów pewnie też nie działa jak należy, co jest normalne, bo to choróbsko często zaczyna się od problemów z trzewiami.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj odpadłam po lekach przeciwzapalnych przepisanych przez lekarkę. Przespałam praktycznie całą noc ale spociłam się masakrycznie i miałam wrażenie, że piecze mnie lewa ręka...

rano jak wstałam to z nosa zszedł mi ropny katar (właściwie mam tak od kilku dni ale w ciągu dnia już ok więc jakoś nie wiązałam tego z infekcją, tzn może jakieś drobne przeziębienie) i gardło też nieco pobolewało, odpluwałam coś żółto-zielonego (pewnie to co spłynęło z zatok w nocy), także może to faktycznie jakieś lekkie bakteryjne nadkażenie zatok. Umówiłam się lokalnie do internisty na popołudnie, niech zerknie na te wyniki i na mnie i zdecyduje czy ew włączyć jakiś antybiotyk czy nie :roll:

 

Dzisiaj w sumie plecy już mnie nie bolę praktycznie wcale, sama nie wiem co to było ehhh

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Moich żali i pamiętniczka hipochondryka ciąg dalszy.

Dziś kiepski poranek, tradycyjnie. Potem tendencja na poprawę. Obecnie znosnie. Trochę mniej napiecia, a więc i trochę mniej trzęsą mi się ręce. Powoli idzie, droga jeszcze długa i wyboista, ale może w dobrym kierunku zmierzam. Wieczory też trochę lepsze niż zwykle, może nawet trochę więcej napędu, ale nierówne te stany, więc trudno powiedzieć. Nadal bolą trochę mięśnie głównie górnych partii ciała, ale dretwienia sie zmniejszyły. Jest też jeszcze lekka niezborność wzroku, nie wiem czy to nerwica czy pigułki, ale też chyba się zmniejszyło to dziwne widzenie - jakby opóźniona akomodacja. Miałem to już kiedyś, i przeszło. Mam lekki astygmatyzm nieskorygowany, też może coś z niego wzmacnia to dziwne widzenie.

 

A jak u Was dzisiaj?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Globus histericus jestze mna juz od dawna ;) sezonowo :-D

 

A ja jestem ciolek. Bylam dzis u fryzjera pomalowac odrosty. Fryzjerka nie zauwazyla mojego znamiona na czole. Znamie mam od jakis 3 lat rok temu bylam z nim u dermatologa. No i kazala wyciac albo kontrolowac co rok. Oczywiscie w tym roku powinnam isc we wrzesniu jeszcze nie poszlam. Ale powracajac do fryzjerki to mi zamalowala to znamie farba a ja sie zamyslilam i nic nie powiedzialam. Pozniej sobie zdalam sprawe i teraz mam atak paniki ze na pewno mi sie zaraz z tego rak zrobi...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Moich żali i pamiętniczka hipochondryka ciąg dalszy.

Dziś kiepski poranek, tradycyjnie. Potem tendencja na poprawę. Obecnie znosnie. Trochę mniej napiecia, a więc i trochę mniej trzęsą mi się ręce. Powoli idzie, droga jeszcze długa i wyboista, ale może w dobrym kierunku zmierzam. Wieczory też trochę lepsze niż zwykle, może nawet trochę więcej napędu, ale nierówne te stany, więc trudno powiedzieć. Nadal bolą trochę mięśnie głównie górnych partii ciała, ale dretwienia sie zmniejszyły. Jest też jeszcze lekka niezborność wzroku, nie wiem czy to nerwica czy pigułki, ale też chyba się zmniejszyło to dziwne widzenie - jakby opóźniona akomodacja. Miałem to już kiedyś, i przeszło. Mam lekki astygmatyzm nieskorygowany, też może coś z niego wzmacnia to dziwne widzenie.

 

A jak u Was dzisiaj?

 

Dzień dobry Phollerze. Poranek oczywiście nerwówka, bo od razu po otwarciu oczu zacząłem się wsłuchiwać w szum uszny. Właściwie żadnych innych zaburzeń nie mam, lekkie niestrawności, ale w weekend tak się przechlałem na imprezie, że jeszcze kilka dni minie zanim wątroba wróci do normalności. Odczuwam lekki niepokój, bo jutro rano czeka mnie reznonans głowy. Najgorsze będzie czekanie na wynik (4-5 dni roboczych). Dodatkowo zgodnie z zaleceniem mojego magika od pleców wykonałem badanie TSH. Polecam laboratoria Bruss, po 3,5 h miałem wynik. 1,12, czyli wszystko w normie. Niby pracuje normalnie, niby nic mi nie jest, ale pisk w uchu wciąż mi przypomina o chorobach i złu świata. Bywało jednak gorzej. A może Phollerze to "dziwne widzenie" to lekka derealka? Ja tak miewam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hej wszystkim

Nerwa ja tez mam ostatnio podobne objawy dotyczące piersi.

Myslalam ,ze to może nerwoból .

Wcześniej jak u większości pobolewaly mnie przed okresem, a teraz czuje pieczenie i dyskomfort po jednej stronie nawet po okresie .

Zaczęłam to odczuwać ok miesiąca właśnie po wykonaniu usg ,na którym wyszły małe torbieliki ,a jedna jest większa po tej stronie,po której mam objawy.

To miejsce przy ucisku boli .

Cały czas tym się teraz głównie nakrecam plus wiele innych starych atrakcji .

Niema dnia wolnego .

Cokolwiek bym nie robiła ,to i tak w każdej chwili myśle o objawach.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hej

Ja kiedyś po xanaxie odpowiednik neurol poszłam na egzamin .

Zaraz po wyjściu wróciłam się ponownie na poprawkę ,uznając ,ze pewnie go nie zdałam.

Stałam pod sala jak ta pała ,aż wszyscy wyszli ,a profesor zapytał co ja tu robię?

Ja mu na to,ze czekam na poprawkę ,bo nie zaliczyłam .

On zdziwiony oświadczył ,ze zaliczyłam na 4+,ale jeśli się upieram to może zapytać mnie jeszcze raz .

Poczułam się jak jas fasola w byłam w totalnym transie .

To chyba było jakieś odrealnienie ,śle pozytywne .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Działanie xanaxu powinno być opisane w ulotce. Ogólnie przyjmuje sie, że benzo ma wpływ na tzw obsługę urządzeń :), ale stopień tego wpływu jest uzależniony osobniczo.

 

A tak stanowi Internet:

"Ze względu na silne działanie uspokajające Xanax może obniżać sprawność psychofizyczną (spadek koncentracji, spowolniona reakcja na bodźce). Z tego powodu, zwłaszcza w pierwszych dniach leczenia, pacjent powinien unikać prowadzenia pojazdów i obsługi urządzeń mechanicznych dopóki nie zyska pewności, że lek nie wpływa istotnie na jego sprawność psychomotoryczną."

 

Na mnie pod tym względem nie działa negatywnie, mam wrażenie, że wręcz poprawia te funkcje :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mnie to nie jest żaden globus histericus, boli, bardziej uciska i rozpiera mnie przełyk podczas przełykania, jakby jedzenie mi się zatrzymywało. Dzisiaj nieco lepiej, biorę Promolan Max, ale ciągle czuję coś w plecach/ przełyku. Wczesniej mialam problemy z zolądkiem, jelitówkę. Bosze, mam nadzieje, że to przejdzie.

 

Jeszcze 2 lata temu w ogóle nie myślalam o chorobach, nic mi nie dolegalo. żadnych migren, bólów, problemów żołądkowych. Latałam samolotami wszędzie, mieszkałam sama! w Stanach, niczym nie przejmowałam. W samych Stanach 20 razy leciałam samolotem, a teraz boję się gdziekolwiek ruszyć. Po 30 spadło wiekszość rzeczy :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Działanie xanaxu powinno być opisane w ulotce.

 

Na opakowaniu nawet jest napisane ze lek powoduje spadek sprawnosci psychofizycznej. Ale wolalem spytac doswiadczonych, napewno sproboje go wziac, a czy wytrwam 3 tygodnie to zobaczymy czy to bedzie mialo sens.

 

 

Aleksandra : mowiac o przelyku masz na mysli na wysokosci szyi, czy troche nizej?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Rafał, na PM jest pusta wiadomomość :)

U mnie jest pelna:P Ale juz edytujac odpowiedzialas. Zastanow sie na zbadaniem refluksu. Jesli nasila Ci sie po pochylaniu ja bym to obstawial. Tylko nie wiem czemu Cie boli na plecach a nie z przodu;d Chociaz podobno refluks moze promieniowac do tylu pomiedzy lopatkami. Jak sie nie chcesz badac, to mozesz sprobowac inhibitory pompy protonowej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Alexandra - a czy masz coś z tego:

Puste odbijanie, odbijanie z treścią zolądkową,

Pieczenie lub ból gardła

Zaczerwienienie gardła

Zmiany w jamie ustnej, na języku.

Ja mam wszystko oprócz ostatniego:p co to za choroba? Jest coś oprócz refluksu dające takie objawy?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Alexandra - a czy masz coś z tego:

Puste odbijanie, odbijanie z treścią zolądkową,

Pieczenie lub ból gardła

Zaczerwienienie gardła

Zmiany w jamie ustnej, na języku.

Ja mam wszystko oprócz ostatniego:p co to za choroba? Jest coś oprócz refluksu dające takie objawy?

 

To objawy refluksu o które pytał/sprawdzał mój laryngolog.

 

A ja ciągle mam te spięte ramiona, kark i plecy... Bolą przez to jak przy grypie. Cały czas się noszę z pomysłem poproszenia lekarza o coś na rozluźnienie mięśni. Myslicie, że ma to sens? Brał ktoś? Pomogło? Najgorzej jest oczywiście rano, po południu mniej tragicznie, a znośnie wieczorem. Powoli będę schodził z benzo, a wtedy na pewno spina się nasili i może jest proste rozwiązanie żeby sobie ulżyć przez tabletusie?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hej Pholer spięte ramiona,kark,plecy i szyia przerabiam od dwóch lat.

Apogeum miałam na wiosnę .

Zrobiłam rtg kręgosłupa szyjnego myśląc,ze wyjdzie jakieś mega zwyrodnienie ,czy coś jeszcze,ale na szczęście ku mojemu zdziwieniu nic,a odczucia fatalne,wybrałam się do fizjoterapeutki zbadała i powiedziała,ze poprostu muszę się więcej ruszać i ćwiczyć ,bo inaczej tak będzie.

Poszłam znów prywatnie i zaproponowali terapie "suche iglowanie" (poczytaj to coś nowego.),ćwiczenia i masaże.

Miałam te miejsca twarde jak kamień chyba jakieś przykurcze.

Oczywiście jak pomogło to przestałam ,błąd ,bo teraz znowu się zaczyna straszny bol szyi i napięcie tych partii.

Najlepsze naprawdę to tez mogę wszystkim polecić to

Krioterapia kriokomora .

Korzystałam z tego wiele lat i nie było super żadnych problemów .

Niestety tu gzie obecnie mieszkam czyli w Szwecji tego niemają ubolewam strasznie .

Trzeba mieć skierowanie od ortopedy,neurologa,lub rehabilitanta .

Chyba 60 zabiegów przysługuje w ciągu rok bezpłatnie na NFZ .

Nikt o tym nie informuje i ludzie się męczą .

Polecam to .

Sama wypróbowałam.

Bardzo pomaga na bóle mięśni,stawów ,nawet właśnie nerwice,depresje,hormony poczytajcie o tym.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wstalam dzisiaj rano - glodna. Ale postanowilam najpierw wziac prysznic. W miedzy czasie zrobilam sie juz MEGA glodna, i oczywiscie panika, oslabienie, lęk - że pewnie cukier mam tak niski, że az strach. Od razu zmierzylam glukometrem.... 93!

Czyli calkowicie ok na czczo. W zaden sposob nie zanizony.

 

Nie wiem, czy moze na nas wplywac obnizony cukier, ktory tak naprawde jest w normie, i wylywac takie dziwne reakcje lękowe? (fizjologicznie). Czy moze to czysta psychika...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj byłam dodatkowo u internisty z moimi wynikami krwi, ale powiedział w sumie to samo co znajomy ortopeda, żeby powtórzyć morfologię za kilka dni bo to niewielkie odchylenia od normy jedynie...oczywiście mam już wizję wszystkich najgorszych chorób świata, co tylko nasila mój stres...dodatkowo dzisiaj rtg kręgosłupa a jutro rektoskopia, jeśli leukocyty skoczyły mi do góry przez stres to pewnie nie spadną za szybko :roll:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A wieccie co, mnie martwi nadwrazliwosc na światlo. Ogolnie lubie ciemnosc, wieczor itd.

Dzisiaj od rana - mega slonce. I jakos nie moge sie ogarnac. Tak mnie razi po oczach, ze az czuje scisk na czole.

I boje sie, ze to cos neurologicznego :( Albo jakies duze cisnienie w galkach ocznych, ale kiedys jak tak mialam i bylam u okulisty to wyszlo,z e cisnienie ok. Wiec moze jednak neurologiczne... ehhh

 

Chyba, ze jest opcja, tak miec, jak czesto siedzi sie w ciemnych pomieszczeniach? Nie wiem, ale nie podoba mi sie to i boje się tego objawu!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Właśnie wracam z rezonansu głowy. Płytkę z MRI dostałem już dziś, opis za tydzień. Oczywiście teraz rozkminiam jaki wyraz twarzy miała pani technik kiedy podawała mi płytkę. Gdy wyłączyła maszynę była miła i uśmiechnięta. Ona nawet nie jest lekarzem, a ja już rozważam jakieś chore scenariusze. Najlepsze, że dziś szum był słabszy, rano w ogóle zniknął, moje ucho dobrze funkcjonowało. Wczoraj wieczorem zrobiłem parę ćwiczeń na rozciąganie karku, może to pomogło?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×