Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?

[Ellwe]

dora2701, będziesz musiała powiedzieć wszystko lekarzowi. Powiedz o nerwicy, hipohondrii i lęku przed wymiotami...powinien wszystko uwzględnić. Poza tym psychiatra może dać tobie skierowanie do psychologa a terapia też bardzo dużo daje, nwet bardziej niż leki powiedziałabym.

[dora2701]

to może zanim odwiedzę psychiatrę umówię się do pschoterapeuty ?

[platek rozy]

Ellwe, Kochana daje rade w miare , objechalam miasto a myslalamz e nie dam rady w tym pogorszeniu stanu ale jakos poszlo. A nad depakina bym sie zastanowila... Skonsultowalabym to z innym lekarzem no i to benzo .

Mials mi bransolety pokazac:P

[Ellwe]

możesz też. Do psychoterapeuty możesz w każdej chwili tylko musisz się liczyć z kosztami wizyt. Jeśli chcesz iść do psychologa np. na NFZ to potrzebujesz skierowanie nie wiem jak jest z prywatną wizytą u psychologa.

[AddictGirl21]

A ja miałam rezonans łba i wszystko wyszło w porządku ale to żadne pocieszenie bo wszystko wskazuje na to, że mam uszkodzone kręgi szyjne po wypadku samochodowym...więc cóż, czeka mnie drugi rezonans i chuk z tym oby coś tam wykryli bo jeżeli te chwiania to tylko i aż nerwica, załamie się totalnie

[platek rozy]

AddictGirl21, :************ Olus ja mam zjechany szyjny i zyje :) rehabilitacja odpowoednia i da sie zyc w miare normalnie :***********

[AddictGirl21]

platek rozy, Boże, ja chce się wyzbyć tego chwiania, cholernie upierdliwe uczucie...Ty też miałaś takie objawy a jeżeli nie to jakie???

[khaleesi]

Ellwe, mam diagnozę ZOK i depresje. mam to przepisywany na to, że chodziłam podenerwowana. zażywałam mniej ale to nie działało więc przeszłam na dawkę wyższą. A Ty w jakiej dawce?

[platek rozy]

AddictGirl21, ja mialam 8 mieisecy zawroty glowy od szyjnego , sa specyficzne bo masz wrazenie jakbys byla na karuzeli i Cie znosilo na jedna strone a chwianie mam ale od nerwicy:********** mysle ze to od tego jest u Ciebie tez ale badanie zrob i jesli masz c\szyjny ciachniety to rehabilitacja izometryczna:)

[dora2701]

platek rozy, Boże, ja chce się wyzbyć tego chwiania, cholernie upierdliwe uczucie...Ty też miałaś takie objawy a jeżeli nie to jakie???

 

 

no witam w klubie też jestem 8 latpo wypadku i też wieczne zawroty głowy jakby nie umiała zapanować na d sobą zrobiłam rezonas odcinka szyjnego i mam początki dyskopati , pani neurlog mówi że to własnie tego wina bo dysk uciska na nerwy

[AddictGirl21]

platek rozy, Dzięki za odpowiedź. Mnie też ściąga na jedną stronę, zwłaszcza jak idę. Masakra!

[Ellwe]

platek rozy, dziś wrzucę na fejsika:) specjalnie for U.

AddictGirl21, Ola będzie dobrze. Jak w pracy?

khaleesi, nie wiem, na recepcie jest tylko napisane Depakine Chrono 300?

[platek rozy]

Ja mam dyskopatie dwoch kregow niestabilnosc 4 i do tego mam osteofity miedzy nimi , i zyje po dobrej diagnozie i rehabilitacji , teraz w kwietniu bede miala kolejna . Ale 8 miesiecy bylo okropne bo lekarze zlewali i przepisywali leki na blednik ktore sie zupelnie nie sprawdzaly .

 

-- 25 mar 2014, 18:42 --

 

Ellwe,

 

-- 25 mar 2014, 18:43 --

 

AddictGirl21, ale na prawa? bo to z napiecia jest przy nerwicy :) jak sie kreci przy kregoslupie to masz taka jakby karuzele ze Ci wiruje i ciezko isc i tak jakbys sie krecila na niej w jedna strone .

[Lisa_]

dora2701, AddictGirl21, Co do tego znoszenia, myślicie, że takie szarpnięcie w wyniku tego, że siedziałam w aucie na tylnym siedzeniu a ktoś nam uderzył z tyłu do samochodu mogło mi coś w szyi uszkodzić lekko ? Wtedy mnie trochę szyja bolała, ale nie miałam tego prześwietlanego...

[dora2701]

jasne jak najbardziej , ja też nie miała prześwietlenia bo byłam w 7 miesiącu ciąży , i nie założono mi kołnierza w którym rzekomo miałm pochodzić po wypaku z 4 tyg i nie było by problemu

[khaleesi]

Ellwe, depakine chrono 100% tak u mnie jest napisane na recepcie

[księżniczka1526944403]

(((((((... NIC MI NIE JEST NIC MI NIE JEST NIC MI NIE JEST !!!!!!!!!!!!!

[khaleesi]

księżniczka, to chyba dobrze, że nic Ci nie jest

[Lisa_]

księżniczka, dokładnie tak, nic Ci nie jest. Jesteś zdrowa <3

[evvelinka]

AddictGirl21, ja mialam 8 mieisecy zawroty glowy od szyjnego , sa specyficzne bo masz wrazenie jakbys byla na karuzeli i Cie znosilo na jedna strone a chwianie mam ale od nerwicy:********** mysle ze to od tego jest u Ciebie tez ale badanie zrob i jesli masz c\szyjny ciachniety to rehabilitacja izometryczna:)

 

A możesz więcej napisać o tych zawrotach, jak to dokładnie odczuwasz? Są jakieś zachwiania przy tym? Sztywnienia nóg, szyi? Pojawia się to rano czy przy dłuższym chodzeniu? Jest gorzej w jakichś pozycjach? Ja za cholerę nie wiem co mam od kręgosłupa, a co od nerwicy Może ktoś ma jakieś pomysły jak to odróżnić?

[księżniczka1526944403]

Evvelinka .... ja nei wiem co mam od nerwicy, co od kregoslupa, co od "boleriozy" na ktroa mam faze.... strzela mi wszystko, dzisaj naet juz doszla szyja .... plakac mi sie chce, mocno i bardzo

[Lord Cappuccino]

aneczkaaaa, jesli jestes w 100% pewna, to ja bym na Twoim miejscu nie siedziala na hipochondrii, tylko na jakichs forach o tej chorobie i tam sie dowiedziala co mozna jeszcze zrobic. Jak sie leczyc ewentualnie czy cos, albo chociaz polepszyc swoj stan jakos.

 

Powiedz mi, czy Ty jesteś w ogóle przemyślałaś to co napisałaś? Bo odnoszę wrażenie, że niekoniecznie. aneczkaaaa była u OŚMIU różnych neurologów(w tym u dwóch ze stopniem doktora), miała wykonywane MRI, EMG- i NIC nie potwierdziło tej choroby, a podobne objawy daje co najmniej 30 innych jednostek chorobowych. Pomylić może się 1-2 lekarzy, ale nie 8. W ogóle twierdzi, że sama sobie "wywołała" u siebie tę chorobę(zwykle uwarunkowaną genetycznie, której zachorowalność wynosi ~0,0001 promila w populacji) swoim czarnowidztwem i "toksynami" z marihuany, co jest kompletną bzdurą. Podczas gdy wiadomo, że to hipochondria i wszyscy próbują to aneczceeee wyperswadować, namówić żeby odwiedziła psychiatrę, zaczęła przyjmować(tym bardziej, że ma malutkie dziecko) to Ty utwierdzasz ją w hipochondrycznych wkrętach, że być może jednak jest chora na wyimaginowaną, niezwykle rzadką, nieuleczalną chorobę, w której przeżywalność od momentu diagnozy wynosi 3-5 lat i żeby poszła sobie czytać fora internetowe poświęcone tej chorobie i jeszcze bardziej się nakręcać. Świetna rada dla hipochondryka. Gratuluję. Gwarantuję, że aneczkaaaa nie ma żadnego SLA, będzie żyć jeszcze dłuuuugo, o ile wcześniej nie strzeli samobója przez tak idiotyczne porady.

[evvelinka]

Mi też wszystko strzela.. fazę na boreliozę miałam przed wizytą u endokrynologa, która zasugerowała, że moje bujania przy chodzeniu mogą być od kręgosłupa szyjnego i od tego czasu amen, myślę tylko o tym, że mam tak poważnie chory kręgosłup, że będę miała operację. NIe jestem w stanie normalnie chodzić. Wczoraj jak wracałam do domu to ze łzami w oczach tak mi nogi zesztywniały.

[księżniczka1526944403]

evvelinka, a masz tak ze jak lezysz w spoczynku mrowia ci rece i nogi ? ja mam tak.....

Myslicie ze to prawda ze ludzie nie mieli/widzieli u siebie kleszczy a maja bolerioze ????? ((( jak to tak...

[nerwa]

Dark Passenger, nie wiem czy czytasz wszystkie wypowiedzi w tym wątku czy nie? Obawiam się, ze nie.

A wiec w skrocie - od kilku dni wszyscy probujemy ją przekonać, ze to zadne SLA! JA tez pisalam kilkakrotnie, ze wkreca sobie wszystko, ze jesli tylu lekarzy jej mowi, to ze NA BANK nic jej nie dolega, a wszystko to hipochondria (i nie bez przyczyny jest na tym wątku).

Czytalam twoja wypowiedz i nawet tez pomysallam, ze dobrze napisane i ze sie pod tym podpisuje.

 

No ale sluchaj, jak dziewczyna na zapewnienia WSZYSTKICH, lekarzy, forumowiczow, od kilku dni - ciagle pisze to samo.... no to co poradzic?

Ja tez jestem w 100% pewna, no ale co mozemy wiecej dla niej zrobic? W pewnym momencie forum nie pomoze... moze pomoc psychiatra, ale to tylko od niej zalezy, czy sie zdecyduje na taką pomoc. No sorry... ale taka jest prawda.

 

A juz pomijajac to wszystko, to jest tez cos takiego jak "terapia prowokatywna" - poczytaj sobie. Wiec nie zawsze mowienie czegos takiego jest złe, moze wplynac tak, ze czlowiek pojdzie po rozum do glowy.

Ale jak wspomnialam wczesniej, ja pisalam zawsze, ze nic jej nie jest i dalej tak uwazam. Ale jak ona jest w 100% pewna, i NIC, zadne zapewnienia lekarzy, badania itd. potwierdzenia forumowiczow ze maja podobne objawy, NIC nie daje ją przekonac, no to k***wa co ja na to poradze?