Skocz do zawartości
Nerwica.com

ETIZOLAM (Etilaam, Etizola, Sedekopan, Pasaden, Depas) !Niedostępny w PL!


JużTuByłem

Rekomendowane odpowiedzi

Zibstar, Odpowiem tak, o czym zresztą pisałem już w innym wątku: po latach brania leków, w tym wspomnianego etizolamu długo i dużo, nałogowym piciu i nie tylko, po miesiącu abstynencji wątroba wyszła mi w badaniu nienaruszona, jak nowa. Także nie może być źle z tą toksycznością, chyba że jestem jakimś ubermenschem;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W internecie można też zamówić etizolam w postaci proszku. Zależnie od źródła cena to około 80-90zł za 100mg.

Jeden sklep oferuje możliwość rozpuszczenia w glikolu co chyba ma ułatwić dawkowanie.

Zastanawiam się czy sobie tego nie zamówić, bo kilka razy miałem te tabletki i działały dobrze. 2mg na sen wystarczyło.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a po czym Kalebx3 Cię tak mocno sponiewierało z tego rc bodajże, jeśli to nie tajne ;p

 

zamówiłem za 270zł towaru ( głownie 5 gramów ch--jowego MXE ) . Sprzedawca dał w gratisie( za to ,że zrobiłem duże zamówienie , a sklep nowy i rozwojowy ) dodatkowo po próbce z 10 substancji w gratisie . Nawet nazw nie pamiętam . Wiem ,że był metafedron ( 3MMC ) ,kanaboiby różne (bardzo mocne ,że po machu dosłownie zwalały z nóg , nieszło utrzymac równowagi , trzeba było usiaść ), dopalacze , Jakieś NRG ,bardzo dużo, pseudo coco , hasze syntetyczne etc . No to zacząłem to wszystko ( jako ,że ćpun jestem ) mieszać , palić , hulać na całego przez 3 dni .

Na czwarty dostałem takiej psychozy ,że bałem się z dzieckiem samemu zostać w domu , bo mi się kur-wa zaczęło mieszać we łbie ,z takimi atakami paniki ,że myśląłem ,że się rozsypię . I z każdym dniem absty coraz gorzej zamiast coraz lepiej ,,, je pier---dolę!!!

 

-- 30 lip 2014, 18:25 --

 

a i dodam ,że oprócz tych wszystkich trucizn nie żałowałem sobie tabletek aptecznych : metylo , fenterminy i tych reszty ożywczych codziennych rajskich substancji z grupy SSRI ;) . Więc widzisz nie dośc ,że stary to głupi jak ruski but . Rozumiem małolata ,że by tak po-jebał , ale psychola po 40 :?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co prawda nie mam dostępu i pewnie mieć nie będę, ale rozwiń, dlaczego sądzisz że to najbardziej uzależniające benzo, porównaj z jego działaniem rekreacyjnym w stosunku do alprazolamu, diazepamu czy klonazepamu, temazepamu, dlaczego sądzisz że jest tak uzależniające, czy daje jakieś dodatkowe efekty, które powodują większą chęć zażywania? Piszesz, że większe dawki wywołują działanie euforyzujące, napisz jak wygląda ta "euforia" bo po benzo trudno o euforię :)

 

p.s. nie pytam o mieszanie z alkoholem.

 

Co do euforii. Polepsza samopoczucie bardziej niż inne benzo. Euforia to za grube słowo.

Działa jak benzo tylko subtelniej, nie zapierdala fizycznie, nie zamula tak jak inne, pseudo euforia, jasność umysłu.

Działanie jest specyficzne i podobne do benzo dlatego zasób słów którymi można określić to jest ograniczona.

Jak dla mnie za mało cziluje. Za łagodny.

Jednak gdybym miał wybrać tygodniowy zapas któregoś za darmo to:

Etizolam > Alprazolam/Estazolam/Midazolam > Diazepam > Lorazepam

 

Po 2 tygodniach stosowania i po nagłym odstawieniu można się spodziewać psychozy strachu.

Trudniej sobie odmówić tego niż innego benzo.

Wydaję się lajtowym dragiem, przez co mniejsze są opory przy dorzucaniu.

To składa się na twierdzenie że dla mnie jest najbardziej uzależniający.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×