Nasze małe i wielkie sukcesy !! :)

[Maat]

@maribellcherry,czy będę niedyskretna, zapytując Cię o tematykę wykładów?

[Grouchy Smurf]

2 godziny temu, maribellcherry napisał(a):

Jezyk niderlandzki

Pomieszanie angielskiego z niemieckim + hhhrhrrrr

[Harding]

Czytam coraz więcej 

[Fuji]

Trening przynosi efekty.....

[bei]

Od miesiąca nie obgryzam  paznokci.

[Fuji]

Szkolenie z żołnierzami który wrócili z Kijowa. 

Przeorali mną jak szmatą. 

Ćwiczenia wprost z pola walki. 

Nie wiedziałem jak prawidłowo wyciągnąć rannego z pola walki a teraz już mam przećwiczone wstępnie działania pod ostrzałem wroga. 

Jest radość bo byłem najlepszy w grupie. 

Nie wiem co mi się dzieje ale działam jak jakiś automat. Kompletnie jak w jakimś amoku.

Ja się uczę od ludzi będących w kraju ogarniętym wojną ale to działa w dwie strony. 

Ja ich uczę precyzji i większej skuteczności. 

 

 

[Harding]

Już trzeci raz z rzędu byłem na niedzielnej Mszy Świętej, przynajmniej nie mam kaca moralnego, że nie byłem, tak więc bardzo się cieszę 

Edytowane 27 Października 2024 przez Harding

[Grouchy Smurf]

Pracuję na stanowisku gdzie mam kontakt z wieloma ludźmi i wymaga to interakcji i wychodzi mi to bardzo pozytywnie, mimo mojego lęku przed tego typu frontową funkcją. 

W dniu 27.10.2024 o 15:22, Harding napisał(a):

Już trzeci raz z rzędu byłem na niedzielnej Mszy Świętej, przynajmniej nie mam kaca moralnego, że nie byłem, tak więc bardzo się cieszę 

ja byłem 5 razy pod rząd + jeszcze dziś

[Harding]

W dniu 1.11.2024 o 20:52, Grouchy Smurf napisał(a):

ja byłem 5 razy pod rząd [w kościele na Mszy Św. - przypis by Harding] + jeszcze dziś

@Grouchy Smurf, bardzo ładnie, gratuluję  Ja jutro [3 XI 2024 r.] idę na moją kolejną pod rząd Mszę Św. Dodam, że bardzo sobie cenię ludzi pobożnych, religijnych, ale innych nie skreślam oczywiście, bo mogą być dobrymi ludźmi 

[Grouchy Smurf]

16 godzin temu, Harding napisał(a):

@Grouchy Smurf, bardzo ładnie, gratuluję  Ja jutro [3 XI 2024 r.] idę na moją kolejną pod rząd Mszę Św. Dodam, że bardzo sobie cenię ludzi pobożnych, religijnych, ale innych nie skreślam oczywiście, bo mogą być dobrymi ludźmi 

Nie jestem pobożny, co to to nie.

[Grouchy Smurf]

W dniu 26.10.2024 o 19:11, Fuji napisał(a):

Szkolenie z żołnierzami który wrócili z Kijowa. 

Przeorali mną jak szmatą. 

Ćwiczenia wprost z pola walki. 

Nie wiedziałem jak prawidłowo wyciągnąć rannego z pola walki a teraz już mam przećwiczone wstępnie działania pod ostrzałem wroga. 

Jest radość bo byłem najlepszy w grupie. 

Nie wiem co mi się dzieje ale działam jak jakiś automat. Kompletnie jak w jakimś amoku.

Ja się uczę od ludzi będących w kraju ogarniętym wojną ale to działa w dwie strony. 

Ja ich uczę precyzji i większej skuteczności. 

 

 

To oni uczą Ciebie czy Ty ich? Jak to wygląda? 

[Fuji]

Ja się uczę od nich a oni uzupełniają u mnie wiedzę która ja mam. Sami ćwiczą to co podpatrzyli na Ukrainie. 

Tutaj nie ma lepszych czy gorszych. 

Ja mam wiedzę z innego zakresu niż oni. 

 

 

[Grouchy Smurf]

To fajnie, że jest taka wymiana wiedzy i umiejętności.

[Fuji]

Musi być. System szkolenia zleży od tego co ktoś chce osiągnąć. Dużo wiedzy wbrew pozorom. 

To tylko na filmach wygląda spektakularnie. Tak naprawdę to ciężka praca.

Do tego się tylko nadaję. W reszcie to beznadzieja. 

[Grouchy Smurf]

Ty się przynajmniej do czegoś nadajesz i z czymś utożsamiasz a ja totalnie oderwany od rzeczywistości.

Edytowane 9 Listopada 2024 przez Grouchy Smurf

[katrin123]

Znowu zaczęłam po trochu ćwiczyć na steperze i orbitku.Dla mnie to sukces bo długą miałam przerwę od tych maszyn .

[Grouchy Smurf]

W dniu 22.12.2024 o 15:40, katrin123 napisał(a):

Znowu zaczęłam po trochu ćwiczyć na steperze i orbitku.Dla mnie to sukces bo długą miałam przerwę od tych maszyn .

Mnie ćwiczenie nie sprawia żadnej przyjemności a tylko wqrw z pocenia się jak świnia.

[Verinia]

Ograniczyłam pregabalinę z 600mg do 300mg. Za kilka dni będę już na 150mg. Dla mnie to sukces, bo uzależniłam się od działania tego leku. Robił mi lekką euforię, a teraz chcę nauczyć się żyć bez niej i brać mniej prochów.

 

[katrin123]

@Grouchy Smurf  ja  krótko na tym ćwiczę, do minuty jednorazowo ,2,3 razy dziennie i czasem z 1 dniową przerwą .

 

[Andrzej24]

Od jakiegoś czasu uczę się włoskiego w szkole językowej i muszę powiedzieć, że to świetne doświadczenie!

[Gość]

W dniu 29.12.2024 o 10:13, Verinia napisał(a):

Ograniczyłam pregabalinę z 600mg do 300mg. Za kilka dni będę już na 150mg. Dla mnie to sukces, bo uzależniłam się od działania tego leku. Robił mi lekką euforię, a teraz chcę nauczyć się żyć bez niej i brać mniej prochów.

 

Świetnie, gratuluję walki z uzależnieniem. Znam temat i wiem jak ciężko schodzi się z lęku który uzależnił …

[Purpurowy]

Nic dzisiaj głupiego nie odwaliłem. Nikomu nie wpierdzieliłem, mi też nikt nie wpierdzielił, niczego nie piłem, nie brałem, nic sobie nie zrobiłem. Sukces!

[Purpurowy]

Czwarty dzień bez palenia, czyli czwarty dzień od kilkunastu lat, bez żadnych używek.

[Raffuss]

W dniu 29.12.2024 o 10:13, Verinia napisał(a):

Ograniczyłam pregabalinę z 600mg do 300mg. Za kilka dni będę już na 150mg. Dla mnie to sukces, bo uzależniłam się od działania tego leku. Robił mi lekką euforię, a teraz chcę nauczyć się żyć bez niej i brać mniej prochów.

 

Paskudny lek, a odstawianie jego do prostych nie należy, także gratulacje. 

[Barbecue]

Pochwała od p. Dyrektor na koniec dnia