Sraka przed FREAKZLOTEM 2012.

[*Monika*]

pinda popij śliwki mlekiem

I sraka gotowa!

[pinda]

no toć to zarty, ludzie

kawcie strzelam i jest ok

[halenore]

Zaczynamy odliczanie:

do wpisywania się w temacie pozostało 25 h

[shinobi]

halenore, no chodzi o to, że to był ładnie skonstruowany post, a ja lubię ładne zdania. :)

[Gość]

A mnie panika przed zlotem połączona z paniką przed terapią grupową (którą rozpoczynam w poniedziałek) kompletnie już rozkłada... nie dam rady...

[*Wiola*]

Marsal2,

[carlosbueno]

2 godzina ja nie śpie to chyba naprawdę sraka przed freakzlotem

[Lord Cappuccino]

My będziemy jutro koło 13-14, wyjeżdżamy po 12.

[Gość]

Ja nie pojadę. Początek terapii zlewający się z tym zlotem sprawia, że cały chodzę i panikuję. Pieniądze za domek przekaże przez Absinthe. Przepraszam, że tak wyszło...

[Michuj]

ulalala. orgi nie będzie?

[*Monika*]

Michuj, no, niestety nie będzie

[pawelbdg24]

heeh:D

[slow motion]

Ja nie pojadę. Początek terapii zlewający się z tym zlotem sprawia, że cały chodzę i panikuję. Pieniądze za domek przekaże przez Absinthe. Przepraszam, że tak wyszło...

[Agasaya]

Marsal2, ej nie rób nam tego

 

jestem tak podekscytowana że w ferworze pakowania się spakowałam nawet te ciuchy w których mam zamiar jutro jechać więc oznajmiam że przyjadę nago

[*Monika*]

oznajmiam że przyjadę nago

Cóż to będzie za widok

[slow motion]

Bellatrix, Kasiek będzie dobrze ;*

[slow motion]

Bellatrix, ahahaha, skąd ja to znam. My jeszcze nie zaczęliśmy się pakować. Waże, żeby 12-ściopak jakoś upchnąć

[Gość]

Wiem, że kilka osób swoją rezygnacją zawiodłem... Ale naprawdę, to był falstart w moim wykonaniu. Za wcześnie. Może za rok po terapii już będzie inaczej.

[*Monika*]

Waże, żeby 12-ściopak jakoś upchnąć

 

No...i już wiem czemu niektórzy rezygnują ze zlotu...boją się, ze pijaństwo będzie.

[*Wiola*]

*Monika*, Przecież nikt na siłę do gardła innym nie będzie wlewał

[slow motion]

*Monika*, 3 piwa to jeszcze nie pijaństwo

[pawelbdg24]

ja tez nie wiem czy brac ze soba alkochol,czy kupic tam

[Gość]

Tu nie o alkohol chodzi , tylko o kontakty z innym ludzmi na zlocie , o ile Marsal już wcześniej wspomniał , że jest nieśmiały , ja od początku zgrywałem kozaka a w rzeczywistość jest inaczej

[*Wiola*]

Tomcio Nerwica, ale jedziesz?

[ala1983]

Waże, żeby 12-ściopak jakoś upchnąć

 

No...i już wiem czemu niektórzy rezygnują ze zlotu...boją się, ze pijaństwo będzie.

Wiem, że jesteś osobą na poziomie, dlatego chętnie bym pojechała. Ale przez moje zaburzenia nie dorobiłam się jeszcze samochodu, a tłuc się autobusami nie zamierzam, zbyt dużo podróżuję na co dzień i krew mnie zalewa na samą myśl o środkach komunikacji w Polsce.. jestem zła na siebie.. tyle mogłabym zdziałać gdyby nie moja "choroba", siedzę w klatce i czekam na lepszy czas... i tak rok za rokiem...