Skocz do zawartości
Nerwica.com

Lek na optymizm


Gość L:)

Rekomendowane odpowiedzi

Gordon Strachan, Niby czemu ktoś miałby usuwać Twój post?

 

@Wiola, a dlaczego niby ktoś nie miałby usunąć mojego postu??

 

przypomne że napisałem wtedy:

a po co wyleczać ludzi?? Ważne że się ich leczy.

Spójrzmy prawdzie w oczy - pesymiści są potrzebni pewnym, że tak powiem, grupom profesji.

Gdybyśmy teraz otrzymali odpowiedź jaki jest lek aby uzyskać optymizm to to forum także uległoby zamknięciu.

A zatem łatwo zauważyć, że właściciele tego forum także stracili by zajęcie, a co za tym idzie pewne profity. To musimy sobie uświadomić.

Jest w zasadzie normalne, że jesteśmy My Pesymiści potrzebni psychologom, psychiatrom, ażeby nas uzależniali od różnego rodzaju medykamentów, psychoanalitykom, pracownikom socjalnym, księżom a nawet powiem więcej - i politykom również.

Inaczej wszyscy ci wyżej wymienieni potraciliby prace i nikt by już ich nie zatrudnił i lata studiów okazałby się bezsensowne, a co najgorsze bezużyteczne - nie przynosiłyby im wtedy nic poza przykrym dysonansem poświęcenia swojej młodości studiowaniu zawodów które przestałyby istnieć.

A więc odpowiadając na pytanie stanowiące wątek który, rzecz jasna, został rozpoczęty, muszę wyjawić Wam rzecz, która jest nieco smutna, ale niesie w sobie pewien pierwiastek optymistyczny jeśli się w nią dobrze wczytacie. Oto ona:

 

Nawet jeśli istniałby taki lek to i tak w niczyim interesie byłoby zakomunikowanie Ci o nim.

 

zatem - oficjalnia wersja brzmi: Nie ma takiego leku.

 

-- 06 sty 2012, 13:46 --

 

post scriptum: uprzedzając reakcje moderatorów jestem ciekaw czy post ten przez moderatorów zostanie

a) zignorowany (cały wątek lub post)

b) wyśmiany (zdewaloryzowany)

c) wyrzucony na śmieci (usunięty w niebyt)

 

zapomniałem jeszcze że niewygodny post można jeszcze "zagadać". Dlaczego niby szczera wypowiedz miałaby być "na wierzchu", tak aby każdy mógł ją przeczytać??

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Lek na optymizm ?

 

Hmm, alkohol i inne narkotyki.

 

 

A tak na serio to radość z każdego dnia ktory sie przezylo i myslenie w taki sposob ze to moglby byc nasz ostatni dzien w zyciu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×