"JĘCZARNIA"-czyli muszę się komuś wyżalić!

[Indifference1]

koszykova, nie, nie. Sama ją sobie bierze ch... wie skąd. Idzie na zakupy i wraca podpita... i pewnie wtedy jakąś część kasy też sobie zachowuje żeby mieć na wypadki takie jak te: mój tata wychodzi do pracy a szmacisko biegnie do sklepu. Mogłabym ją teraz uderzyć czymś ciężkim. Bez mrugnięcia okiem, bez zastanowienia i bez jakichkolwiek uczuć.

[Decevante]

Smutno mi jest i źle Nic mi nie pomaga na lęki. I wieczorem zawsze tak źle się czuję. Kiedyś lubiłam chodzić spać, żeby zapomnieć o problemach, kładłam się z nadzieją, że niby jutro będzie lepiej. Ale teraz już wiem, że nie będzie. Gdy mam się położyć, czuję przygnębienie, nawet lęk, że coś się kończy, że mogę się już nie obudzić, albo że po prostu nie zasnę i będę się znowu męczyć w tym łóżku przez 2? godziny

[koszykova]

Indifference1, wiem ze sie latwo mowi ale szkoda nerwow... dziwne ze twoj tata pozwala na takie zachowanie ;/

[Gość SmutnaTęcza]

Odczuwam wielką chęć coś sobie zrobić Za to, że wszystkie okazje na miłość i coś więcej przechodzą mi koło nosa, że jestem tak beznadziejna, że faceci wybierają inne zamiast mnie, że ich odrzucam swoją krzywą, paskudną, upośledzoną, zezowatą mordą.

[koszykova]

Aurora92, jesli tak bardzo zle wygladasz to idz do roboty i zarob na operacje plastyczna. Jak Cie ma facet kochac za wyglad tylko to lepiej byc samemu. Jesli jedna rzecza, ktora dzieli Cie od szczescia jest Twoj wyglad... to ja pierdole swoje problemy tez tak chce!

[Gość SmutnaTęcza]

koszykova, no nie wiem, czy ktokolwiek zechciałby mieć zezowatą dziewczynę, która wygląda przez to jak upośledzona umysłowo.

[Gość]

Serio masz zeza, czy już se wrzucasz? Na pewno nie jesteś taka brzydka, jak Ci się wydaje. Poza tym to podobno chodzi o ten błysk w oku, a nie o ładną buzię tylko:)

[Gość SmutnaTęcza]

jolantka, serio mam zeza, choć w dzieciństwie przeszłam operację (pewnie spie*rzyli robotę i dlatego nadal to k*rewstwo mam).

[koszykova]

Aurora92, hmm na pewno musi sie dac cos z tym zrobic. Orientowalas sie moze czy cos sie da zrobic?

[Gość]

oj tam, znam jednego gościa z zezem i ma naprawdę mega powodzenie. a tak ogólnie to lekki zez jest nawet sexy, były ostatnio zdjęcia jakiejś modelki na pudelku czy innym gównie i wyglądała fajnie. ja to mówię serio, ale możliwe, że mnie kręcą takie różne ułomności i defekty w ludziach po prostu. nie przejmuj się tak tym

[Gość SmutnaTęcza]

jolantka, widziałam ją i wyglądała jak zjeb (podobnie jak ja).

[Gość]

nie możesz sobie wmawiać, że jesteś taka czy siaka, bo inni też Cię będą negatywnie odbierali. trzeba sobie czasami wyhodować samemu wiarę w siebie, żeby to jakoś poszło i też na przekór innym trochę

[buka]

ej,lekki zez u dziewczyny jest imo barzo sexi,no chyba że ktoś ma dużą rozbieżność,to wtedy nie wiadomo w które oko patrzeć

[Gość]

no ja tam samo twierdzę. a jak duży, to tak jak ptakowi/ptaku, obejść i raz z jednej raz z drugiej strony

[Decevante]

aaa boję się codziennie się boję ale dzisiaj tak wyjątkowo bardzo.

 

bym czasem wolała nie żyć niż ciągle tak źle się czuć

[Gość SmutnaTęcza]

buka, mam tylko na jedno oko, ale to ch*jstwo nie pozwala mi nawet wziąć udziału w konkursie na najładniejsze oczy (nie mówiąc już ogólnie o zrobieniu sobie jakiegokolwiek zdjęcia).

[Gość]

Aurora92, To co powiesz o niej? :

 

https://www.google.pl/search?q=Izabela+Zwierzy%C5%84ska&tbm=isch&tbo=u&source=univ&sa=X&ei=lvn9UtWZDOKBywPUqYLoBw&ved=0CCcQsAQ&biw=1366&bih=638

 

Ona ma lekkiego zeza i ten zez właśnie dodaje jej uroku.

[Gość SmutnaTęcza]

TEUFEL, ja tam żadnego zeza nie widzę. A nawet jeśli ma, to mniejszego ode mnie. No i jest ładna z twarzy...

[Gość]

Aurora92, Ma zeza i to dość widocznego, wyczaiłem ją kiedyś w TV i zwróciłem na nią uwagę przez to. Uroczo to wygląda, poza tym idealnie wyglądające kobiety są nudne

 

A tak w ogóle to gdzie Ty masz zeza? Na zdjęciach było go widać

[Gość SmutnaTęcza]

TEUFEL, ja tam żadnego zeza nie widzę.

 

Na tym zdjęciu nie było go widać, dlatego je wstawiłam.

[Gość]

Aurora92, Nie widzisz to trudno. Z faktami się nie dyskutuje, ta dziewczyna zeza ma.

[metka00]

Sam miałem/ mam rozbierznego , odrobine samokontroli i da sie korygować. Teraz normalnie patrze jednak kiedy chce moge jednym okiem uciec i widze wtedy podwojnie ;D

[Gość SmutnaTęcza]

metka00, jakieś 13 lat temu miałam operację i myślałam, że wszystko będzie ok i w końcu pozbędę się okularów. jak widać nie wyszło... A chyba nie ma czegoś takiego, jak soczewki kontaktowe korygujące zeza (przynajmniej o takich nie słyszałam).

[mark123]

Jestem tak tępy, że zadania do wykonania trzeba mi łopatologicznie tłumaczyć, żebym zrozumiał.

[Abbey]

Mam dosyć babki, chora syfiara, nieważne jak bardzo pozastawiam drzwi od pokoju, jak schowam przed nią rzeczy, które mi zabiera/wymacuje, to przeszukuje mi pokój, nawet się z tym nie kryje, tj. zostawia syf, którego rano nie było... I to wcale nie jest normalny syf...

Nie mam na nią sił, marzy mi się, żeby jej tu nie było.

Edytowane 14 Lutego 2014 przez Gość