Skocz do zawartości
Nerwica.com

Prośba o pomoc w interpretacji schorzenia?


małmar

Rekomendowane odpowiedzi

Witam!

Mój problem jest taki a dokładnie dotyczy mojej mamy (62lata), wszystko zaczęło się od przejścia na emeryturę, która od kilku lat ma nieuzasadnione podejrzenie nie wiem jak to fachowo nazwac. Otóż zaczęło się od posądzania sąsiadów że plotkują na jej temat, później doszły jej oskarżenia wobec sąsiadów, zaczęła zagrażac że pójdzie z tym na policję, później przez długi czas twierdziła ze ktoś ją śledzi obserwuje, spisywała wszystkie rejestracje samochodów które przejeżdżały obok naszego domu, na początku były to rzadkie epizody ale teraz staje się to nie do zniesienia. Sama zaś nie wychodzi nawet na dwór boi twierdzi że się boi.Nurtuje tym całą rodzinę i bliskich i wychodzą coraz to nowe jej urojenia (że np. ktoś robi jej zdjęcia). Za każdym razem staramy się jej tłumaczyc spokojnie że to wszystko nie prawda, że takie rzeczy nie mają miejsca ale ona reaguje na to albo płaczem albo słowna agresją i słowami „chcecie ze mnie zrobic wariata”. Wszelkie próby aby ją nakłonic do pójścia do lekarza kończą się tak samo, krzykiem i agresja z jej strony. Co to może być i jak nakłonic taką osobę do pójścia do lekarza. Proszę bardzo o pomoc bo nie wiemy już z rodziną co z tym zrobic.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×