Skocz do zawartości
Nerwica.com

Hej


Aurum

Rekomendowane odpowiedzi

Mam 17 lat. Niebieskie oczy, czarne włosy. Słucham muzyki gotyckiej. Jestem agnostykiem. Od września idę do 2 klasy liceum, jestem na profilu biologiczno-chemicznym. Nie wiem czy Was to za bardzo interesuje. Myślę, że tak samo jak Wy nie znalazłam się tu przez przypadek. Nie byłam u psychologa, sama sobie wystawiłam diagnozę... Przewlekła depresja. Może jestem głupia? Nie wiem. Mój koszmar trwa od 5 lat, a może i dłużej?

Mam wspaniałych i wyrozumiałych rodziców, każdemu takich życzę, jestem jedynaczką. Nie, nie jestem rozpieszczona, zawsze wiedziałam, że mogę mieć więcej niż ci, którzy się muszą dzielić ze swoim rodzeństwem, jednak nie miałam wszystkiego.

Nie uczyłam i nie uczę się źle, byłam tylko na jednej godzinie wagarów w swoim życiu. Mam dobry kontakt z ludźmi, do tego stopnia, że pytają czy w ogóle potrafię być poważna. Rok temu musiałam się przeprowadzić do mniejszego miasta, no może nie tak do końca musiałam, w 80% miała być to moja decyzja. Zrobiłam to dla swojej matki, która wracała ze swojej pracy z ciągłymi migrenami i wyczerpaniem psychicznym, tu miała dostać lepszą ofertę pracy. Mój tata siedzi od ponad dwóch lat za granicą. Mieszkam więc z mamą, babcią (mamą mojej mamy) i 6-letnią kotką. A więc?

Dostałam kopa w d*** od świata zewnętrznego, z którym musiałam się zmierzyć już jako dziecko. Dopiero później zdałam sobie z tego sprawę. Nie mogę powiedzieć, że moi rodzice nic z tym nie robili. Na osiedlu, na którym dorastałam była wieczna walka szczególnie pomiędzy moim ojcem a sąsiadami - rodzicami moich "kolegów", którzy mnie gnębili i ciągle zastraszali. Rodzice uczyli i uczą mnie być obserwatorem, osobą samodzielną i niezależną. Ale wiadomo... przychodzi taki moment kiedy możesz iść sam do sklepu, sam przejść przez ulicę i sam się wreszcie zakochać... dość często nieszczęśliwie i wtedy wszystko zaczyna lecieć z górki...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×