Skocz do zawartości
Nerwica.com

Szukam bratniej duszy z D/D


marzi

Rekomendowane odpowiedzi

WITAM!!!

 

Od 14 lat cierpię na D/D,dzięki temu forum dowiedziałam się,że nie jestem sama z tym problemem.Z powodu tej choroby przydzielono mi rentę,nie wychodzę z domu chyba ,że przed blok,czy po dziecko do szkoły i to po zażyciu środka uspokajającego.

Do niedawna nie zdawałam sobie sprawy co się ze mną dzieje,dla czego mam takie a nie inne objawy,po prostu bałam się tego wszystkiego panicznie,bałam się że umrę,że zwariowałam,że to choroba muzgu która doprowadzi mnie do całkowitej wegetacji.

Męczę się tak już od15 lat żadne leki nie pomagają,czy są w ogóle na to jakieś lekarstwa.Mam 7 letniego synka którego ciągle okłamuje,nie wychodzę z nim nigdzie sam dopiero jak wróci mąż który też się na mnie złości,że jestem nieporadna i do niczego,że sama nigdzie nie wyjdę tylko wszędzie z nim.On nie rozumie,że ja nie wychodzę dla tego.......każdy wie jak się czuje po prostu nie czuje się w ogóle.

Są dni,kiedy bardzo zle się czuje i pozostawiona jestem sama sobie,to jest straszne - szukam wśród Was bratniej duszy która również cierpi i zrozumie drugą osobę.

14 lat dzień po dniu z niebyciem sobą i opuszczaniem własnego ciała to o 14 za dużo. :why:

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Również cierpię na depresję od wielu lat.Jednak od niedawna czuję się bardzo źle.Bardzo dobrze cie rozumiem co przeżywasz. Czy chodziłaś na psychoterapię? Ja sie właśnie wybieram z wielką nadzieją , że to coś zmieni w moim życiu.Pozdrawiam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×