Skocz do zawartości
Nerwica.com

Które "ja" jest prawdziwe?


ja-marek

Rekomendowane odpowiedzi

Patrzę na ranę, którą wydrapałem sobie na ciele i zastanawiam się, które "ja", który "świat" jest prawdziwy? Ten w, którym jestem pełen energii, zmotywowany do zdobywania wiedzy i rozwoju. A może ten, w którym nie mam nic nic sił, zadaję sobie ból a najchętniej bym zasnął, zniknął, umarł. Nie potrafię zrozumieć, który z tych stanów jest prawdziwy, zmieniają się tak płynnie, że nie potrafię tego od razu dostrzec, zauważyć.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przeczytaj "Wewnętrzne Przebudzenie" - Colin'a Sisson'a, tam jest dużo napisane o tym co piszesz. On te wykluczające się i walczące części psychiki nazywa ministrami, a tą nadrzędną, która inne obserwuje premierem, może jak poczytasz, to coś pomoże w tym temacie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ja bym od razu tej "ciemnej nocy duszy" nie przekreślał. Po prostu tego typu tekstów nie należy czytać dosłownie, tylko bardziej jak poezję z elementami psychologii i wtedy jest spoko, chociaż wątpię, żeby to komuś pomogło.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Obydwa się dzieją- obydwa są prawdziwe. Nie ma czegoś takiego jak jedno ,,ja". NIe kazdy jest tego świadomy a wydaje sie że świadomosć potrafi podnieść poziom trudności

Czyli moje pragnienie śmierci jest równie szczere jak chęć do życia? Tak samo jest z przyjemnością czerpaną z bólu i unikaniem cierpienia? Tak skrajne emocje mogą być tak samo prawdziwe?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ja bym od razu tej "ciemnej nocy duszy" nie przekreślał. Po prostu tego typu tekstów nie należy czytać dosłownie, tylko bardziej jak poezję z elementami psychologii i wtedy jest spoko, chociaż wątpię, żeby to komuś pomogło.

 

Nie do konca rozumiem. Depresja to zupelnie cos innego niz ciemna noc. Objawy moga byc podobne(jak wszedzie), ale to zupelnie cos innego. Wiele jest pozycji na ten i inne podobne tematy,ktore są niejasne z psychologicznego pkt widzenia. Czytałem wiele wpisów osób przeżywajacych ciemna noc. Jeden pisał że nie chciało mu sie modlić i to była ciemna noc. Tutaj ktos pisze 2 zdaniowego posta i już ktos wali link.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×