Skocz do zawartości
Nerwica.com

nic nie czuję


reneSK

Rekomendowane odpowiedzi

Guzik nic nie chce mowic, ale tabletka solianu 200mg jest dwa razy wieksza niz tabletka sulpirydu 200mg, a sulpiryd i amisulpryd, ktory wystepuje w solianie to praktycznie dwie te same substancje tyle tylko, ze roznia sie jakas czasteczka. wiec do solianu nawalili laktozy jednowodnej ile wlezie i dlatego problem jest z prolaktyna czyli mlekotokiem. Guzik ja ci mowie, ze na solianie bankowo bedziesz miec mlekotok wiec nie wiem czemu sie ludzisz. poczytaj sobie jak zbic prolaktyne, podalem tutaj linki jakimi substancjami ja zbic i juz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja logika rozumiem...ja przez swoją historię poszukiania pomocy poznałam roznych ludzi z roznymi zaburzeniami i uwazam ze biologia w zaburzeniach odrgywa ogromną kwestię...oczywiscie psychologia jest psychologią i nie da się zaprzeczyć, że jak komus umarła bliska osoba, jak przezył jakąś traumę, to będzie cierpiał z powodów psychologicvznych - ale to JAK on sobie z tym poradzi chyba zalezy mocno od biologii... nie mówiąc o zaburzeniach czysto biologicznch - jak mi ludzie opowiadali o stanach ekstazy wpsychozach, to nie biologia? oczywiscie nie wykluczam, ze za wystąpieniem psychozy stało jakieś wydarzenie psychologiczne, ale sam stan psychiczny psychotycznej ekstazy nie jest wywolany biologia i neuroprzekażnikami? Albo poznałam dziewczynę, ktorą rodzina umiesciła w szpitalu ( mówiąc szczerze nie wiem dlaczego niby miała chad) a ona po porstu byla bardzo szczęsliwą osoba ( ale bez jakichs nienormalnych zachowan, bez euforii, po prostu czuła się szczęsliwa) i nawet przerażający pobyt na okronym oddziale ( ja bym tam nie wytrzymała albo by to było dla mnie traumą na dłgie laata) ona znosiła dzielniem, znisoła, ze pakowali w nią neuroleptyki, zniosła, ze utyła, choc była modelką i umiała to wszystko przekuć na kwestię, że to ją wzmocni i uwrażliwi na ludzi chorych psychicznie...ilu ludzi by tak potrafiło...ilu by sie nie załamało i nie czuło żalu do rodziny do końca zycia...ile by nie czuło lęku że ja wsadzą z powrotem do tego bagna... TO JEST KWESTIA BIOLOGII...ale uważam, ze biologia wynika tez z psychologii, bo jak komus sie zdaarzyla jedna trauma w zyciu to co innego niz jak miał całe zycie mękę...ale znów...znam wezmy obozy koncentracyjne - jedno wytrzymywali, wracali, zenili się, robili karierę, drudzy popełniali samobójstwo... psychika jest biologiczna, ale biologia wynika tez z przezyc...takie jest moje zdanie.

 

To czy Guzik będzi miała hiperprolaktynemie to chyba do konca nie wiadomo bo kazdy reaguje inaczej... ja reaguję na leki tak nietypowo ze lekarze uwazają mnie za fenomen...

 

a jak ktoś chce usłyszeć o sytuacji beznadziejnej gdzie nie mogę brac nic poza bzd i cierpieniu gdzie się wyje z bólu to niech napisze do mnie... lekarze mnei zalatwili

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Guzik, a jesli bedziesz miała ponownie mlekotok na solianie to lekarze Ci coś zalecili w tym kierunku??

 

Hmmmm nie. Jak będę miała to wtedy lekarz pewnie będzie myślał, albo zaleci zmianę leku albo może przepisze coś na ten mlekotok bo ponoć są takie leki ale nie wiem czy psychiatra może je wypisać. Jak miałam mlekotok na sulpirydzie to lekarz zamienił mi ten lek na fluanxol.

 

logik łudzę się bo nie mam pewności! To mi przypisał lekarz, na tym mam nie tyć i zacznę to brać, jak pojawi się ten mlekotok to wtedy będę myśleć.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pewnie Ci przepisze bromergon... tylko, ze po bromergonie ponoc mozna psychozy dostac, ale mam nadzieje ze nie w takiej dawce

 

hmmm, po sulpirydzie miałam mlekotok i lekarz zmienił mi lek, teraz w sumie nie ma już na co zmieniać, chyba że abilify albo zeldox za jakieś kosmiczne pieniądze 400zł za opakowanie. Ktoś na forum napisał że działanie tego bromergonu znosi działanie neuroleptyku. Ale może tych w większej dawce które mają zmniejszać poziom dopaminy?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

logik,

psychika jest wynikiem odpowiednio dzialajacego mozgu, receptorow, neuroprzekaznikow i ukladu nerwowego.

Tak? Jak jesteś taki mądry to powiedz mi co steruje tymi receptorami, neuroprzekaźnikami żeby one tak dobrze działały?

Doświadczenie w stosowaniu leków psychiatrycznych oceniasz po liczbie postów na tym forum? Bardzo dziwna interpretacja...

Twierdzisz, że nie czujesz emocji, rzeczywistości, osobowości, to może Ty w ogóle nie masz mózgu, co?

Ciekawe od kiedy w solianie zawarta prolaktyna? Solian może powodować zwiększone wydzielanie tego hormonu, a nie, że jest w nim zawarta...Cała ta Twoja wiedza nadaję się na śmietnik :D

 

Saanna widzac twoje posty sadze, ze nerwica.com jest dla ciebie tylko rozrywka. wiec nie udzielaj sie w tym watku.
A Ty co administrator???

Anna ma takie samo prawo pisać na tym forum jak Ty, czy ktokolwiek inny i nie masz prawa jej tego zabraniać! A może denerwuję Cię to, że potrafiła sobie pomóc i czuje się lepiej ,a Ty nie.

Tylko tkwisz dalej w jednym punkcie zapaczony w te swoje receptory, neurony itd.. co jakiś czas ogłaszając światu w jakich dawkach będziesz przyjmował solian :D

 

Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

wzialem 100mg witaminy B6 i zonk. kreci mi sie we lbie. teraz juz wiem, ze witamina B6 jest prekursorem dopaminy, ale jak widac mi szkodzi zamiast pomagac. testujcie sobie leki jak chcecie.

 

-- 29 sie 2012, 15:23 --

 

wczoraj bralem suplement diety rutinacea i tez mi sie we lebie krecilo.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

logik, A jak to jest u Ciebie, chorował ktoś w rodzinie czy też jesteś pierwszy, który miał to nieszczęście zostać dotkniętym przez tą chorobę ? Jak w ogóle teraz żyjesz ? Jesteś zarejestrowany w urzędzie pracy jako bezrobotny ? Czy masz jakąś wizję swojej osoby i swojej sytuacji za następnych kilanaście lat ?

 

Zadałem Ci pytanie i nie raczyłeś odpowiedzieć, a zadałem je bo zauważyłem, że w tym wątku chyba jako jedyna osoba pozostajesz bez stałego źródła dochodu. Pozostali albo są na chorobowym, albo na zasiłku rehabilitacyjnym, a Ty jesteś bez grosza przy duszy oczywiście nie ze swojej winy. Pytam tak po prostu z troski o twój los.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nikt u mnie nie chorowal psychicznie. jak to jak zyje? normalnie, siedze w domu. nie leze w lozku tylko caly dzien przy kompie w pokoju. jestem zarejestrowany jako bezrobotny. mam wizje swojej osoby, zeby pracowac, ale negatywne dzialanie solianu (wysoka prolaktyna) powoduje, ze nic mi sie nie chce, za nic umiem sie wziac. przy zmianie dawki solianu np. z 200mg na 300mg albo na odwrot, po prostu przy zmianie dawki pojawia sie motywacja. jak lek juz biore 4 dzien na takiej samej dawce to wtedy motywacja znika. nic mi sie nie chce robic. po prostu do nieczego mnie nie ciagnie, nie ma tej wewnetrznej iskry. ja widze, ze moj glowny problem to bezsennosc. solian na te bezsennosc mi pomaga, ale nie wiem czym ten solian zastapic, bo na antydepresanty bardzo zle reaguje tzn. antydepresanty mnie uziemiaja, przykuwaja do lozka, ze moge caly dzien w lozku lezec, miec dola i mysli samobojcze. niewazne jaki antydepresant, zawsze takie same skutki: dol, mysli samobojcze, czarna wizja przyszlosci, lozko przez caly dzien.

 

natrętek jak znasz jakis lek na spanie z mozliwa mala liczba skutkow ubocznych to prosze podaj nazwe leku, substancji czynnej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja bardzo sobie chwaliłem i chwalę do tej pory mianserynę, co prawda to antydepresant ale z grupy czteropierścieniowych leków przeciwdepresyjnych. Brałem to swego czasu na wieczór i po godzinie czasu zasypiałem jak dziecko, a rano czułem się dosyć dobrze. W sumie to jedyny lek psychiatryczny, którego działanie jakoś znacząco odczuwałem, a chodzi mi głównie o senność. Wiadomo, jak nie śpisz dobrze, to psychika coraz bardziej siada. Ja przez to właśnie wylądowałem w szpitalu. A sprawę w sądze odnośnie renty socjalnej przegrałem, i to wszystko przez opinię biegłej psychiatry która orzekła, że nie jestem całkowicie niezdolny do jakiejkolwiek pracy. Logik a nie wywalili Cię jeszcze z Urzędu Pracy, przecież jak odmówisz kilka razy podęcia pracy to oni Cię usuwają z rejestru, no chyba, że u Was nie proponuja pracy bo jej nie ma i można figurować w ich statystykach ile dusza zapragnie ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

natrętek woj. opolskie to nie krakow, a poza tym mieszkam w takim powiecie gdzie w czerwcu 2012 bylo 19% bezrobocie. tutaj u nas wszystko rozchodzi sie po znajomosci. masz znajomosci masz prace. poza tym rok temu juz moglbym pracowac jako pracownik dozoru, ale ze mam problemy ze snem pomimo tego, ze biore solian to sie nie pcham, bo dlugo nie dalbym rady, a nie chce potem miec go.wnianej opinii o sobie. albo masz zdrowie i jestes w stanie pracowac albo go nie masz i sie nie pchasz do pracy z takiego powodu,ze fizycznie i psychicznie nie podolasz. od dwoch lat mam status bezrobotny w urzedzie pracy. a sam widzisz jak jest z zusem czy z bieglymi psychiatrami. za cholere nie dadza ci renty socjalnej. nie dadza i juz. mozesz sie klucic, a i tak ci nie dadza. taki jest to nasz kochany kraj, ze albo jestes zdrowy i masz na chleb albo jestes chory i zdychaj z glodu.

 

natrętek jakie leki bierzesz w jakich dawkach?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pisałem kilka postów wcześniej, że niedawno zeszłem całkowicie z leków. A ostatnio brałem kombinację: sertralina, mianseryna i sulpiryd. No to fatalnie, z tą pracą u Was, chociaż tyle dobrze, że nie stracisz ubezpieczenia, bo tutaj jak nie przyjmiesz 3 ofert to cię wywalają z Urzędu Pracy i zostajesz na lodzie bez ubezpieczenia a co za tym idzie prawa do bezpłatnej opieki lekarskiej. Wtedy to już tylko możesz się udać do MOPS-u.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

przed chwila chwycila mnie qrwica. nie wytrzymuje we wlasnym pokoju. ale doslownie przed chwila sie to zaczelo. mam tak zmienne samopoczucie, ze szok. w ogole nie jestem w stanie powiedziec jaki jutro bede mial humor, samopoczucie.

 

-- 31 sie 2012, 13:39 --

 

ok 12:00 spadla mi motywacja. chyba jednak solian podnosi mi motywacje lekko, bo lekko, ale to zawsze cos, dlatego sprobuje 50mg solianu z rana na motywacje i 200mg solianu na wieczor na spanie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a co to ma do rzeczy? patrzysz na siebie, czy cos tam drga- motyywcja, czy co tam jeszcze - motywacja, do czego? by siasc przed kompem? to nie musza byc spektakularne rzeczy, ale nawert głupie zrobienie kanapki np., pozmywanie. coklwiek. tylko patrzysz, - o! to motywacja, a to ... o s.ranie, a tamto je.b.anie. Ale zgodze się z tobą w jednym - nie zyjesz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zacznij od czegoś prostego np: regularnego mycia zębów 2 razy dziennie, jak to się uda dołóż golenie poranne itp dokładaj po jednym aż dojdziesz do pełnego zestawu. Uwierz mi to działa. Taka metoda małych kroków. Ty albo chcesz za dużo albo nic. Tak to nie zadziała.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×