Skocz do zawartości
Nerwica.com

nic nie czuję


reneSK

Rekomendowane odpowiedzi

Weź mocniejsze tabski bo się zamęczysz Saanna. :nono:

 

ja razie imovane dziala, biore go codziennie, bo inaczej bym nie usneła. serio. wszyscy mi mowia- eee, jak sie zmeczysz to usniesz, aha, yhy. jasssne. naprawde ja wierze, ze ten durny cital cos mi p[orpzyestawial i tak w rozstrojonym organizmie - po pierwsze ZASYPIAŁAM, po drugie, bylam wrazliwea nabodzce seks., libido jakeis tam było. potem wszystko siadlo.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Weź mocniejsze tabski bo się zamęczysz Saanna. :nono:

 

ja razie imovane dziala, biore go codziennie, bo inaczej bym nie usneła. serio. wszyscy mi mowia- eee, jak sie zmeczysz to usniesz, aha, yhy. jasssne. naprawde ja wierze, ze ten durny cital cos mi p[orpzyestawial i tak w rozstrojonym organizmie - po pierwsze ZASYPIAŁAM, po drugie, bylam wrazliwea nabodzce seks., libido jakeis tam było. potem wszystko siadlo.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Saanna Wykup lek! Bez tego raczej ciężko się ogarnąć, jak mózg nie funkcjonuje dobrze to lipa. Leki przeciwdepresyjne (np. wenlafaksyna) nie uzależniają. Gdybym nie zaczęła farmakoterapii to na pewno nie poradziłabym sobie. Nie było szansy. Organizm był już tak wycieńczony, psychicznie i fizycznie. Zrealizuj receptę, zacznij brać leki. Żałuję że nie zaczęłam się wcześniej leczyć. Jak już zaczęłam to było mi wszystko jedno, byłam w takim stanie że jadłam te tabletki bo moje nastawienie było takie że albo to pomoże albo nic, a funkcjonować już nie mogłam, nie mówię o studiach, ale podstawowych czynnościach. Umycie zębów to był wyczyn wszechczasów.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Saanna Wykup lek! Bez tego raczej ciężko się ogarnąć, jak mózg nie funkcjonuje dobrze to lipa. Leki przeciwdepresyjne (np. wenlafaksyna) nie uzależniają. Gdybym nie zaczęła farmakoterapii to na pewno nie poradziłabym sobie. Nie było szansy. Organizm był już tak wycieńczony, psychicznie i fizycznie. Zrealizuj receptę, zacznij brać leki. Żałuję że nie zaczęłam się wcześniej leczyć. Jak już zaczęłam to było mi wszystko jedno, byłam w takim stanie że jadłam te tabletki bo moje nastawienie było takie że albo to pomoże albo nic, a funkcjonować już nie mogłam, nie mówię o studiach, ale podstawowych czynnościach. Umycie zębów to był wyczyn wszechczasów.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Saanna Wykup lek! Bez tego raczej ciężko się ogarnąć, jak mózg nie funkcjonuje dobrze to lipa. Leki przeciwdepresyjne (np. wenlafaksyna) nie uzależniają. Gdybym nie zaczęła farmakoterapii to na pewno nie poradziłabym sobie. Nie było szansy. Organizm był już tak wycieńczony, psychicznie i fizycznie. Zrealizuj receptę, zacznij brać leki. Żałuję że nie zaczęłam się wcześniej leczyć. Jak już zaczęłam to było mi wszystko jedno, byłam w takim stanie że jadłam te tabletki bo moje nastawienie było takie że albo to pomoże albo nic, a funkcjonować już nie mogłam, nie mówię o studiach, ale podstawowych czynnościach. Umycie zębów to był wyczyn wszechczasów.

z tymze ja sie oje,ze nasila mi sie objawy somatyczne po antydepach- u mnie problem tkwi chyba w leku, a nie braku... sił ... jako takich. ja cos tam zrobie. oszem ponizej mozliwosci. cital mi poglębił stan i to znacznie, trittico wybudzalo mnie ze snu z cholernym bolem, boje sie juz lykac cokolwiek.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Saanna Wykup lek! Bez tego raczej ciężko się ogarnąć, jak mózg nie funkcjonuje dobrze to lipa. Leki przeciwdepresyjne (np. wenlafaksyna) nie uzależniają. Gdybym nie zaczęła farmakoterapii to na pewno nie poradziłabym sobie. Nie było szansy. Organizm był już tak wycieńczony, psychicznie i fizycznie. Zrealizuj receptę, zacznij brać leki. Żałuję że nie zaczęłam się wcześniej leczyć. Jak już zaczęłam to było mi wszystko jedno, byłam w takim stanie że jadłam te tabletki bo moje nastawienie było takie że albo to pomoże albo nic, a funkcjonować już nie mogłam, nie mówię o studiach, ale podstawowych czynnościach. Umycie zębów to był wyczyn wszechczasów.

z tymze ja sie oje,ze nasila mi sie objawy somatyczne po antydepach- u mnie problem tkwi chyba w leku, a nie braku... sił ... jako takich. ja cos tam zrobie. oszem ponizej mozliwosci. cital mi poglębił stan i to znacznie, trittico wybudzalo mnie ze snu z cholernym bolem, boje sie juz lykac cokolwiek.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Saanna, mam obecnie ten sam zestaw leków co Ty, z tym, że dzieki trittico moge przespać całą noc a cital troche mnie uspokił ale nie na tyle aby nerwica ustąpiła i mogłabym normalnie cieszyć sie życiem. Cały dzien odczuwam lęk wolnopłynący, który jest nie do zniesienia i też muszę zmuszać się do codziennych obowiązków ponad me siły.

Ale wiesz wydaje mi się, że gdyby nie antydepresant to byłoby zdecydowanie gorzej...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Saanna, mam obecnie ten sam zestaw leków co Ty, z tym, że dzieki trittico moge przespać całą noc a cital troche mnie uspokił ale nie na tyle aby nerwica ustąpiła i mogłabym normalnie cieszyć sie życiem. Cały dzien odczuwam lęk wolnopłynący, który jest nie do zniesienia i też muszę zmuszać się do codziennych obowiązków ponad me siły.

Ale wiesz wydaje mi się, że gdyby nie antydepresant to byłoby zdecydowanie gorzej...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

cital mnie odrzucil totalnie, bo poglebil moje stany ;(. wczesniej zasypialam jak dziecko :(, a teraz tabletka na sen i "kolorowych snów" :(

 

-- 09 lip 2012, 09:57 --

 

ja juz pierdziele ten brak emocji . ja chce spać ... normalnie.

 

-- 09 lip 2012, 09:58 --

 

ale w tym szalenstwie jest metoda, zaczelam zwracac uwage na rzeczy, ktore byly dla mnie osobiste - zapach traw, widok za oknem, zaczelam zwracac uwage na chwile . wczesniej tego az tk nie docenialam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

cital mnie odrzucil totalnie, bo poglebil moje stany ;(. wczesniej zasypialam jak dziecko :(, a teraz tabletka na sen i "kolorowych snów" :(

 

-- 09 lip 2012, 09:57 --

 

ja juz pierdziele ten brak emocji . ja chce spać ... normalnie.

 

-- 09 lip 2012, 09:58 --

 

ale w tym szalenstwie jest metoda, zaczelam zwracac uwage na rzeczy, ktore byly dla mnie osobiste - zapach traw, widok za oknem, zaczelam zwracac uwage na chwile . wczesniej tego az tk nie docenialam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

oj za krótko go bralam zdecydowanie - 7 dni. i nie wiem co on spowodowal, a co moja psycha. ale ja jestem wraz;liwa na leki, ja nawet zle sie czulam na tabl anty - najmniejszych na rynku. ja wzielam spokojnie tabletke, ale potem... :/ szlam sapc, a pojawialy mi sie koszmary itd. lekarz mi powiedial, ze to wywleka z podswiadomosci obawy, na wierzch

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

oj za krótko go bralam zdecydowanie - 7 dni. i nie wiem co on spowodowal, a co moja psycha. ale ja jestem wraz;liwa na leki, ja nawet zle sie czulam na tabl anty - najmniejszych na rynku. ja wzielam spokojnie tabletke, ale potem... :/ szlam sapc, a pojawialy mi sie koszmary itd. lekarz mi powiedial, ze to wywleka z podswiadomosci obawy, na wierzch

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Saanna, to zbyt króciutko brałaś, ja na początku brania też miałam paskudne koszmary ale w pierwszych tygodniach brania, poźniej mi to przeszło. Jak mam teraz jakiś koszmar to sporadycznie. Początki brania wszelkich antydepresantów nie należą do przyjemności, ale one mijają.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Saanna, to zbyt króciutko brałaś, ja na początku brania też miałam paskudne koszmary ale w pierwszych tygodniach brania, poźniej mi to przeszło. Jak mam teraz jakiś koszmar to sporadycznie. Początki brania wszelkich antydepresantów nie należą do przyjemności, ale one mijają.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

no ja nie bylam w stanie wytrzymac :(, czacha pekała. nie wiem, moze przerwałam leczenie zbyt szybko :(. nie moglam usiasc w miesjcu. byłam jakas otepiala. musialam ciagle cos robic, bo mnie nosiło :( jestem abrdziej nerwowa, niz wczesniej. naprawde czuje sie gorzej po lekach niz przed. ;(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

no ja nie bylam w stanie wytrzymac :(, czacha pekała. nie wiem, moze przerwałam leczenie zbyt szybko :(. nie moglam usiasc w miesjcu. byłam jakas otepiala. musialam ciagle cos robic, bo mnie nosiło :( jestem abrdziej nerwowa, niz wczesniej. naprawde czuje sie gorzej po lekach niz przed. ;(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Saanna Osobiście początki brania leków wspominam jako koszmar, ale szczerze, tak jak mówiłam, w tym kosmosie co przeżywałam to się gubiło, to była moja jedyna nadzieja, było nieznośnie ale trzeba było przeżyć. Jak zaczęłam brać wenle to bolałą mnie głowa, miałam większy szczękościsk, jeszcze większy jadłowstręt, byłam jakaś poddenerwowana, spać nie mogłam, po długim długim czasie dopiero dostrzegłam jakąś poprawę. Po rispolepcie byłam tak otumaniona że nie wiedziałam co się dzieje, a do tego jakiś czas po łyknięciu pierwszej tabletki padłam w łazience na podłodze i nie mogłam się ruszyć przez jakieś 2 godziny. Strachałam się każdej kolejnej tabletki ale trzeba się przemóc. Trzeba sobie pomóc. Początkowo zazwyczaj jest dużo różnych skutków ubocznych, po kilku tygodniach zazwyczaj mija. Organizm musi się przyzwyczaić.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Saanna Osobiście początki brania leków wspominam jako koszmar, ale szczerze, tak jak mówiłam, w tym kosmosie co przeżywałam to się gubiło, to była moja jedyna nadzieja, było nieznośnie ale trzeba było przeżyć. Jak zaczęłam brać wenle to bolałą mnie głowa, miałam większy szczękościsk, jeszcze większy jadłowstręt, byłam jakaś poddenerwowana, spać nie mogłam, po długim długim czasie dopiero dostrzegłam jakąś poprawę. Po rispolepcie byłam tak otumaniona że nie wiedziałam co się dzieje, a do tego jakiś czas po łyknięciu pierwszej tabletki padłam w łazience na podłodze i nie mogłam się ruszyć przez jakieś 2 godziny. Strachałam się każdej kolejnej tabletki ale trzeba się przemóc. Trzeba sobie pomóc. Początkowo zazwyczaj jest dużo różnych skutków ubocznych, po kilku tygodniach zazwyczaj mija. Organizm musi się przyzwyczaić.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jesli chodzi o solian. jedynymi tabletkami, ktore dzialaja na objawy negatywne sa 200mg. 100mg tylko ciezkie zaparcia, po 400mg lęki. ja pisze to, bo solian testowalem juz nie raz, a biore go od 2008 roku. nie ma na polskim rynku farmaceutycznym rownie skutecznego leku na podniesienie dopaminy. sulpiryd to wg mnie narkotyk. niektore leki powinny byc wycofane z rynku, ale to nie ode mnie zalezy.

 

dziwne, bo wydawalo mi sie, ze czlowiek zdrowy ma caly czas motywacje. a tu lipa. czlowiek zdrowy ma motywacje, ale jak wszystko moze gdzies sie zapodziac i powrocic po jakims czasie albo na nastepny dzien. caly czas motywacje to moze miec czlowiek na dragach i tyle.

 

Stonka sorry, ale nie bede sie pchal w stilnox, bo jeszcze mam zdrowy rozsadek, a ja wiem, ze ty jestes zdesperowana.

 

emocji nie mam, ale mi to nie przeszkadza, bo nie martwie sie niczym. nie mam sumienia. plus jest taki, ze jak sie skupie to skupienie utrzymuje sie dlugi czas i bedac tak skupionym moge cos dlugo, szybko i dokladnie robic.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jesli chodzi o solian. jedynymi tabletkami, ktore dzialaja na objawy negatywne sa 200mg. 100mg tylko ciezkie zaparcia, po 400mg lęki. ja pisze to, bo solian testowalem juz nie raz, a biore go od 2008 roku. nie ma na polskim rynku farmaceutycznym rownie skutecznego leku na podniesienie dopaminy. sulpiryd to wg mnie narkotyk. niektore leki powinny byc wycofane z rynku, ale to nie ode mnie zalezy.

 

dziwne, bo wydawalo mi sie, ze czlowiek zdrowy ma caly czas motywacje. a tu lipa. czlowiek zdrowy ma motywacje, ale jak wszystko moze gdzies sie zapodziac i powrocic po jakims czasie albo na nastepny dzien. caly czas motywacje to moze miec czlowiek na dragach i tyle.

 

Stonka sorry, ale nie bede sie pchal w stilnox, bo jeszcze mam zdrowy rozsadek, a ja wiem, ze ty jestes zdesperowana.

 

emocji nie mam, ale mi to nie przeszkadza, bo nie martwie sie niczym. nie mam sumienia. plus jest taki, ze jak sie skupie to skupienie utrzymuje sie dlugi czas i bedac tak skupionym moge cos dlugo, szybko i dokladnie robic.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czy moze byc jeszcze gorzej....3/4 dia lezalam tak mi bylo slabo...nie robilam NIC...co moja mamam skwitowalal zlosliwie...potem szukalam lekarstwa na dystonie alwe go nie ma...jak mi to nie minie to czekaja mnie meczarnie...porbowalam rozmawiac z rodziacmi...ze znajomymi..wszystkich to g..obchodzi...jak to bylo u Balzaka chyba h\kazdy dba o wlasny ogrodek...wiec ryczalam, wylam...w koncu jedna osoba odebrala, ale juz jej maz trabil, ze sobie nie zyczy...wszystkim przeszkadzam...wszystkim...nawet moja terapuetka nie ylaby w stanie przejac sie mna z milosci gdybym nie miala kasy...tylko kasa sie liczy...a medyczyna to biznes...i w ogole takie czasy nastaly ze kazdy chce miec swiety spokoj...a nie zawsze tak bylo w naszej historii...urodzilam sie nie w tym czasie co powinnam..kazdy jest sklonny dac tylko jakis wycinek ze swego bogactwa...nikt nie odwazylby sie dac wdowiego grosza...ja nie pasuje do tych czasow...poza tym jak ktos jest tak chiory jak ja to zabiera za duzo czasu i to jest fakt

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×