Skocz do zawartości
Nerwica.com

Czy na pewno mam nerwicę?


Meferot

Rekomendowane odpowiedzi

Dość długo postanawiałem nie pisać na forum ponieważ wychodziłem z założenia, że jeśli to zrobię to jestem przegrany. Dziś mam trochę odmienne zdanie, zastanawiam się czy w ogóle mam tą nerwicę.

 

Nie potrafię wytrzymać godziny w kościele, po jakimś czasie zaczyna mi bić mocno serce i mam wrażenie jakby mi się w głowie kołowało. Dlatego do kościoła przez ostatnie pół roku poszedłem może z 4 razy.

 

W Internecie czytałem, że mogę mieć lęki jadąc autobusem. Niestety autobusem nie jeżdżę codziennie jednak pamiętam, że na początku "choroby" byłem niespokojny w autobusie. Ostatnio jadąc "na miasto" z kolegą napadła mnie myśl, czy dam radę dojechać do końca mojej trasy, jednak zajęty rozmową zapomniałem o tym.

 

Nie mam jakiś takich mega napadów lęku, że się boje gdzieś ruszyć - wręcz odwrotnie jeśli coś robię czuję się lepiej, czasem zdarza mi się, że nie mogę sobie znaleźć miejsca i albo 5 minut posłucham muzyki, to znów zagram w grę przez 5 minut, aż wreszcie pójdę oglądać telewizję.

 

Niepokoją mnie głównie kłucia serca i duszności. Miałem robionego Holtera i EKG parę razy i wyszło OK.

Jednak gdy serce tak jakoś dziwnie, że zaczynam mieć duszności, jakby powietrze wciągało się do środka zaczynam się bać - chyba jak każdy w takiej sytuacji. Staram się "mieć to w dupie" ale jakoś nie czuje się pewnie.

 

I ten ciągły szum w uszach...

Mam też powiększone węzły chłonne szyjne od około 3-4 miesięcy, mimo brania wielu leków przeciwzapalnych - teraz zaczynam brać przeciwalergiczne bo chyba mnie to złapało. Po wyjściu z domu w słoneczny dzień zaczynam kichać i lekko łzawi mi oko.

 

Proszę o szybką odpowiedź, nie mam z kim szczerze porozmawiać o tej chorobie ;/ Próbuje jakoś zagadać kumpli, ale oni tego nie rozumieją i się tym nie przejmują ;/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witaj.Zakladam , że robiłeś sobie różne badania i wszystkie wyszły dobrze.Jesli tak jest , to odpowiedż brzmi :nerica lękowa.Kłucia serca , dusznosci to objaw lęku.Natomiast powiększone węzły chlonne na szyi , to już nie jest objaw nerwicy.Ale nie martw sie tym.Ja tez tak mialam.I trwało to dość dlugo.Piłam wapno i brałam duze ilosci witaminy C , i powoli zmniejszały się.Proponuję Ci na napady lęku , jakieś preparaty ziołowe.Na poczatku nerwicy , powinny wystarczyć.Trzymaj się.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×