Wkurza mnie:

[SelinaKyle]

Często grzeczne dziewczynki potrafią zaskoczyć taka cicha woda. Tak sobie odreagowują. A panowie są nie lepsi

[stx]

ale tam są nawet fotki z tymi grzecznymi zaćpanymi dziewczynkami i sie z tym nie kryją w tamtym czasie, a po imprezie jakoś też nie panikują co one robiły itd.

 

a panowie chociaż otwarcie mogą powiedziec ''ja jestem swinia szm**ą itd'' a która laska sie przyzna ''ja jestem łatwa i daje na lewo i prawo'' ?

[Arhol]

Grzeczne dziewczynki idą do nieba,niegrzeczne do krzaków zgwałcone z poderżniętym gardłem/załamane emocjonalnie ze zmiażdżoną psychą/na detoxie/w szpitalu z HIV/ćpunki na dworcu PKS/PKP/wstaw 15 innych patologicznych scenariuszy.

Choć może nie zawsze,nima so generalizować D:

Otóż to,dupcyngiery jak i cnotki-cichodajki działają z ukrycia,jakoś to sobie "odbijając".

[carlosbueno]

Często grzeczne dziewczynki potrafią zaskoczyć taka cicha woda. Tak sobie odreagowują. A panowie są nie lepsi

Ja byłem, jestem i będę grzeczny w każdym calu.

[stx]

niech robia co chcą to ich zycie, ale mnie wkurza hipokryzja itd

 

koleś który gwałci dziecko raz na 3 miesiące jest pedofilem, a nie tylko bywa raz na 3 miesiące. tak samo laska ktora czasem się ''odstresuje'' jest szm**ą, a nie bywa tylko wtedy

[kotek e]

Taa, szmaty szmacą się ze szmatławcami .

[Gość]

Phi, nie uważam, żebym był szmatławcem. Choć, jak się człowiek tak głębiej nad tym zastanowi...

[stx]

tylko że te szmaty na codzień są grzeczne, studiują prawo, chodzą do kościoła i chodzą spac przed 22 niestety nie widać na pierwszy rzut oka która to szmata a która fajna dziewczyna

Edytowane 25 Stycznia 2015 przez Gość

[Argish]

stx, czemu tak sobie zaprzątasz tym głowę?

[stx]

Argish, właśnie sam się nad tym zastanawiam o co mi chodzi dokładnie

[zmęczona_wszystkim]

ciekawe podejscie mają tu niektórzy ludzie: kobieta, która uprawia seks w weekend albo od czasu do czasu to dziwka, bo porządne to pewnie nigdy tego nie robią, albo tylko przez dziurę w koszuli ze współmałzonkiem przy zgaszonym świetle

to, ze ktoś uprawia z kimś seks nie będąc w związku, nie czyni z niego szmaty / szmaciarza. szmaciarstwo przejawia się w traktowaniu drugiej strony. Jeśli obie strony podchodza niezobowiązująco, nikt nikogo nie rani, a obie osoby czerpią satysfakcję i nie gardzą i nie stosują podwójnych standardów wobec partnera/partnerki, to nie widze w tym zadnego bycia szmatą/szmaciarzem. i w tym nie widzę również żadnej hipokryzji.

[stx]

nie tłumacz się

[Gość]

[zmęczona_wszystkim]

nie tłumacz się

 

widzę, ze ktoś ma męski PMS albo długo nie zamoczył i coś na mózg uderza

[stx]

zmęczona_wszystkim, jesteś zmęczona, masz niewłaściwy osąd

[zmęczona_wszystkim]

zmęczona byłam, jak zakładałam to konto. Od tego czasu na szczęście wiele się zmieniło, więc osąd mam z pewnością lepszy

[stx]

sprawa wygląda następująco że PMS odpada to logiczne, a moje rozmyślania wzięły się po wizycie w owym klubie i jak to ładnie ujęłaś zamoczeniu koleżanki którą zawsze szanowałem, a tam była chyba naćpana jak i reszta jednego z najpopularniejszych w polsce klubów

[zmęczona_wszystkim]

sprawa wygląda następująco że PMS odpada to logiczne, a moje rozmyślania wzięły się po wizycie w owym klubie i jak to ładnie ujęłaś zamoczeniu koleżanki którą zawsze szanowałem, a tam była chyba naćpana jak i reszta jednego z najpopularniejszych w polsce klubów

 

i w związku z tym ona jest be, a ty fajny?

[stx]

zmęczona_wszystkim, no raczej

[zmęczona_wszystkim]

zmęczona_wszystkim, no raczej

 

rany, kolejny fantasta na forum. Hipokrytą jesteś dla zabawy czy na powaznie?

 

A co do "umoczenia" to jest to akurat to, co się robi w klubach, bo z prawdziwym seksem niewiele ma to wspólnego

[stx]

w dni nieparzyste jestem hipokrytą dla zabawy, a w parzyste na poważnie.

 

ja tylko krytykowałem dziewczyny, naćpane wyrywające chłopaków to umoczenia, a ty ich broniłaś, mimo że nie wspomniałem że ma to coś z seksem wspólnego

[Argish]

Stx jak cię to gorszy to nie chodź w takie miejsca i problem z głowy Ja nie lubię dyskotek wiec tam nie chodzę

[zmęczona_wszystkim]

 

ja tylko krytykowałem dziewczyny, naćpane wyrywające chłopaków to umoczenia, a ty ich broniłaś, mimo że nie wspomniałem że ma to coś z seksem wspólnego

 

Bronię, bo nie lubię hipokrytów. Facet na dyskotece, który wyrywa laski, to taki sam typ jak dziewczyny, które robią to samo, więc różnicowanie świadczy o podwójnych standardach, co jest chyba logiczne. Jeśli ktoś jeszcze robi to samo, co krytykuje u innych, to hipokryta i tyle. Cóż tu wiele nad tym deliberować.

[stx]

mnie to ani nie gorszy, ani mi nie zależy na tej większości panienek po prostu teoretyzuje i się nad nimi zastanawiam

[zmęczona_wszystkim]

a ja nazywam rzeczy po imieniu. hipokryta to hipokryta i tyle

A swoją drogą to forum schodzi na psy (nie ubliżajac tym przemiłym zwierzakom)