Wkurza mnie:

[kupmitrumne]

Aurora92, no przesadą jest kurtka za 180 zł

[Indifference1]

kupmitrumne, ja z croppa mam sweterek, który się trochę potargał, rozciągnął i ogólnie wygląda jakoś gorzej, koledze się rozwaliły buty (nie dostał nowych ani zwrotu kasy tylko kartę upominkową) i mam spodnie, które się rozciągnęły i mi z tyłka spadają. Ogólnie widać, że to takie byle co w tym sklepie. Z bershki mam 2 bluzki z czego jedna się kompletnie rozwaliła. Reszta sklepów raczej spoko

[Gość SmutnaTęcza]

kupmitrumne, ja dziś widziałam taką zgniecioną, brzydką, i jeszcze z tymi głupimi złotymi zamkami - śmieć za 200zł.

[kupmitrumne]

Indifference1, głównie płaci sie za markę niż towar więc dlatego , jakoś jest kiepska , chociaż powiem , że w Zarze mają solidne rzeczy ale cena wygórowana

 

Aurora92, ja w większości sklepów z wyższej półki widzę rzeczy które są paskudne , ładniejsze ubrania można kupić na rynku jakimś za mniejszą kasę :)

[Gość]

jak ktoś pisze, że coś jest na propsie

[Gość SmutnaTęcza]

kupmitrumne, nie cierpię ciuchów z rynku, są takie kiczowate i pstrokate.

[kupmitrumne]

Aurora92, nie przesadzaj czasami można coś fajnego znaleźć

[Gość SmutnaTęcza]

kupmitrumne, rzadko.

[Rebelia]

Trzeba umieć szukać, kurde ja po ryneczkach i po lumpach znalazłam TYLE PEREŁEK, nie czaje co jest złego w łowieniu okazji i NIE wydawaniu kupy forsy na ciuchy z sieciówek/markowych sklepów. Chodzą później niunie i jest problem, bo mają na dupie to samo

[kupmitrumne]

Rebelia, otóż to , można kupić naprawdę fajne rzeczy

[Gość]

ojciec.

Pierdolony męski szowinista! Czuję się jakbym mieszkała w domu Saudyjczyka

[macieywwa]

Od początku grudnia odbieram przynajmniej jeden telefon dziennie z hasłem „mam dla Pana świetną ofertę”. Mówię, że nie jestem zainteresowany. Nie rozumieją. Napastują mnie tekstami „mam już dla Pana przygotowaną do wysyłki Xperię XYZ z hydromasażem i obciągarką, kurier tylko czeka na adres”.

Odpowiadam, że nie mam dzisiaj urodzin, a gwiazdka niedawno była, więc niech wprost powie, że chce mi ją sprzedać, to w spokoju ducha będę mógł się rozłączyć. Nie pomaga.

Oni recytują formułkę, ja recytuję formułkę i rozłączamy się ze zmarnowaną minutą życia, którą moglibyśmy poświęcić na dłubanie w uchu.

[kupmitrumne]

macieywwa, ja mam to samo tylko , że chce mi garnki najlepszej jakości wcisnąć , albo dzwonią i zapraszają na pokazy , badania itp.

[Gość]

tajemniczość

[macieywwa]

kupmitrumne, W tym miesiącu kończy mi się umowa z orange, w związku z czym nieustannie gwałcą mnie pozostali czterej operatorzy.

[kupmitrumne]

macieywwa, Plus , T-mobile , Play i ? Powiedź im , że masz Nokie 3310 i jestes zadowolony z niej to się odczepią

[macieywwa]

kupmitrumne, Orange w rzeczy samej..zle policzyłem, zdarza sie najlepszym

 

-- 22 lut 2014, 19:26 --

 

Trzeba umieć szukać, kurde ja po ryneczkach i po lumpach znalazłam TYLE PEREŁEK, nie czaje co jest złego w łowieniu okazji i NIE wydawaniu kupy forsy na ciuchy z sieciówek/markowych sklepów. Chodzą później niunie i jest problem, bo mają na dupie to samo

przyznaje sie bez bicia, bywam w lumpeksach i nie wstydzę się tego..

[Gość SmutnaTęcza]

Głupi aparat i moja morda.

 

A poza tym ludzie, szczególnie dziewczyny.

[kupmitrumne]

Aurora92, A co one Ci robią ?

[Gość]

To, że nie jestem, jak reszta. Że moimi słabymi punktami są ciało i psychika. Że zostałem obdarowany wrażliwością i małym ciałem w porównaniu do innych chłopaczków, którzy mnie gnębili kiedyś tam i teraz to się na mnie odbija.

[Synsa]

W większości sklepów też widzę drogi syf i to rozmiary albo xxs albo xxxl ale lubię przeceny bo czasami coś można fajnego wyhaczyć, ostatnio kupiłam w śmieciówce właśnie fajną bluzę za 30 zł :)

Generalnie nie podoba mi się ocenianie kogoś po wyglądzie, ja tego nie robię bo jestem świadoma że każdy ubiera się w to na co go stać i dumnie noszę swoje ciuchy z bezcłowych i chińskich sklepów, to często dokładnie to samo co w firmówkach tyle że bez metek...

Bezdomni śmierdzą bo nie mają się gdzie umyć i w co przebrać...

Telemarketerzy wydzwaniają i nagabują bo to ich praca. Zarabiają jak mogą na życie, najczęściej za 5-6zł i NIE MOGĄ dać wam spokoju bo od tego właśnie są, od NAMAWIANIA a nie od informowania. Lepiej ich wysłuchać, powiedzieć 3 razy 'nie' i zakończyć rozmowę albo po prostu od razu się rozłączyć.

[Gość SmutnaTęcza]

Ja dziś kupiłam tylko spodnie i bluzę z lumpa, a chciałam kurtkę (nową), ale nigdzie nic fajnego nie ma. Nie wiem, gdzie ludzie kupują te kurtki - mają takie fajne, a jak idę do sklepu to wieje sandałem.

[Saruś]

Też nie wiem skąd sie bierze fajne kurtki. Od zawsze nie wiem, na ludziach widywałam cuda, a w sklepach sie te cuda przede mną chowały

Ja kupuję albo w sklepach albo w lumpeksach, do rynku nie mam zaufania.

 

Widzę, że nie tylko mnie menele wkurzają, jechałam autobusem z takim czymś i dostałam migreny, do teraz mnie trzyma.

[Abbey]

Od początku grudnia odbieram przynajmniej jeden telefon dziennie z hasłem „mam dla Pana świetną ofertę”. Mówię, że nie jestem zainteresowany. Nie rozumieją. Napastują mnie tekstami „mam już dla Pana przygotowaną do wysyłki Xperię XYZ z hydromasażem i obciągarką, kurier tylko czeka na adres”.

Odpowiadam, że nie mam dzisiaj urodzin, a gwiazdka niedawno była, więc niech wprost powie, że chce mi ją sprzedać, to w spokoju ducha będę mógł się rozłączyć. Nie pomaga.

Oni recytują formułkę, ja recytuję formułkę i rozłączamy się ze zmarnowaną minutą życia, którą moglibyśmy poświęcić na dłubanie w uchu.

 

jak mnie to wkurza! i nie potrafią dzwonić o normalnych porach - albo dopiero zaczynam zajęcia, albo ucinam sobie drzemkę, albo śpię, bo akurat mam wolne, ugh

 

-- 23 lut 2014, 00:50 --

 

I też (choć dopiero niedawno) doceniłam zakupy w lumpach. Problem jest tylko taki, że nie umiem szukać i 'walczyć' o ciuchy, jak to robią babki po dostawie...

[Saruś]

Ja po dostawie się boję chodzić, raz mi jedna wyjęła z koszyka i pobiciem groziła.