siedzenie na forach nerwicowych

Hej, chcialem zapytac czy takie siedzenie na forach pomaga w wyleczeniu sie z nerwicy, czy szkodzi, a moze nie ma wpływu?

na co dzień muszę strugać jako taką powagę, robić masę rzeczy, na które nie mam ochoty, i ogólnie udawać dorosłego człowieka.

forum jest dla mnie miejscem, gdzie mogę bezkarnie folgować swojemu infantylizmowi i prowokacyjności, co daje mi psychiczną ulgę.

no i wielu ludzi tu jest odjechanych, zajebistych wręcz. w rl bym ich nie poznał/nie wiedział, że mogą czuć się podobnie, jak ja. to też jest ok.

do tego kopania wiedzy o prochach, terapiach, sporo dobrych książek z polecenia tutaj znalazłem (o psyche i nie tylko).

mi ogólnie pomaga

wieslawpas, mnie się nieraz udziela im mam dośc w cholerę tego forum

khaleesi, ale co sie udziela???

wieslawpas, nastrój, klimat. Do wątków Nerwica natręctw i jęczarnia nawet nie zaglądam bo to drugie mnie wpienia a w nerwicy natręctw prawie wszystko sie udziela po pewnym czasie. Czasem dobry jest odpoczynek

No tak, ale fora to tez pisanie o objawach i o nerwicy wiec moze to trochę szkodzi, ze zaczyna się tym wszystkim żyć?

Pomaga sporadycznie z umiarem

Co za duzo to nie zdrowo.

Pomaga sporadycznie z umiarem

Co za duzo to nie zdrowo.

Dokładnie.

obawiałam się trochę tego forum, bo nie znoszę użalania się, ale wybieram tematy w których piszę w taki sposób, że mi to nie doskwiera

czasem takie fora jak to, bardzo psują mi nastrój, wpadam w marazm

UnityMitford,

bo nie znoszę użalania się,

Bądź czujna, tu prawie w każdym temacie czai się to coś. Powinienem Cie jeszcze przed kimś ostrzec, ale nie wypada, z resztą i tak sama na Niego trafisz. Prędzej czy później.

rotten soul, carlos albo ja.

Mów po nickach.

Albo o króla perwersji rajbena?

Bądź mistrza wkurwu deadera

deader, Muszę przyznać że przyjemnie czyta się twoje tyrady w tematach co mnie wk*rwia itp ( w sensie nie że mi radochę sprawia że wkurwy łapiesz) Tylko twój hejt,i sranie ogniem,jest tak czyste,piękny,nieskalany niczym hejt

Kestrel, nie pierwszy mi to mówisz i bardzo się cieszę że moje wkurwy nie tylko pomagają mi się ogarnąć ale poprawiają innym humor Chyba jeśli nie będzie głosowania o ten tytuł to po prostu złożę podanie o nadanie mi takowego

Kestrel,

No wiesz, zepsułeś dziewczynie niespodziankę. Tak się nie robi. Miałem na myśli laureata ostatniej edycji.

w sensie nie że mi radochę sprawia że wkurwy łapiesz)

deader,

Tylko twój hejt,i sranie ogniem,jest tak czyste,piękny,nieskalany niczym hejt

Deader i jak Ty podziękujesz, za tak wyrafinowany i oryginalny komplement? Ja bym nie dał rady

Tylko twój hejt,i sranie ogniem,jest tak czyste,piękny,nieskalany niczym hejt

Deader i jak Ty podziękujesz, za tak wyrafinowany i oryginalny komplement? Ja bym nie dał rady

Najpewniej się wkurwię że nie jestem w stanie wymyślić wystarczająco ciętej i śmiesznej riposty

w sensie nie że mi radochę sprawia że wkurwy łapiesz)

BTW nawet jakby was to samo w sobie cieszyło, to nie mam nic przeciwko, przecież nic tak nie podnosi nastroju jak nieszczęścia innych

deader,

Najpewniej się wkurwię że nie jestem w stanie wymyślić wystarczająco ciętej i śmiesznej riposty

No i wymyśliłeś.

przecież nic tak nie podnosi nastroju jak nieszczęścia innych

Przecież to zwykły ludzki odruch.

Przecież to zwykły ludzki odruch.

No właśnie, więc - have fun, kids!