Skocz do zawartości
Nerwica.com

Nienormalna sytuacja z drugą osobą.


Gość Bonus

Rekomendowane odpowiedzi

Ale czy Ty to rozumiesz, że ja nie miałem i nie mam wpływu na to, kogo wybieram? Ja decyduje o wyborze, ale kogo wybiorę i jaki kto będzie, to tego się nie da przewidzieć.

Chyba to jest logiczne? Ja nie jestem jasnowidzem...

 

-- 02 cze 2013, 16:21 --

 

Ale nie o taką magię mi chodziło. Można coś zmienić, ale czy na dobre? Nie róbcie tutaj ze mnie jakiegoś obłąkańca, do cholery!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A czy ty rozumiesz że partnerów wybieramy PODŚWIADOMIE i jest to jakiś konkretny rodzaj osób? Wybierasz osoby, które mają jakieś określone cechy PODŚWIADOMIE, więc na terapii dowiesz się dlaczego wybierasz takie a nie inne osoby i jak to zmienić. Dowiesz się jak działa twoja psychika, twoja podświadomość i nieświadomość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na takie sprawy w życiu, to nawet psychoterapeuta nie ma wpływu.

Ja nie jestem "ślepy" i poznając kogoś, umiem wyczuć ludzi, zaobserwować ich zachowanie, gesty, sposób wypowiedzi.

Jeśli ktoś mi nie odpowiada, to się nie interesuję tą osobą. Co tu może psychoterapia pomóc? Jak ja mam koleżanki w porządku, które znam długo i nie ma żadnych problemów w rozmowie z nimi. Ale to tylko koleżanki i jedna z nich to już jest zajęta.

 

-- 02 cze 2013, 16:29 --

 

Wiem, że psychoterapia pomaga i ja nie jestem temu przeciwny. Ale jaką mam gwarancję, ze po psychoterapii, od razu trafię na odpowiednią kobietę? Nie ma takiej gwarancji, nigdzie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

buha ha ha ha, naprawdę jesteś zabawny, nie rozumiesz słowa pisanego czy co? piszę ci, że podświadomie czyli nie masz nad tym świadomej kontroli, kogoś wybierasz. Skoro nie masz świadomej nad tym kontroli to możesz sobie w tyłek wsadzić wyczuwanie ludzi, intuicję itp. Ale widzę, że tobie faktycznie nie można pomóc bo nie przyjmujesz do wiadomości prostych faktów.

 

-- 02 cze 2013, 17:34 --

 

zmienny, chodzę na 3 terapię i na każdej był element podświadomości, nieświadomości, dzieciństwa, relacji w rodzinie. Nie mówię o jakichś bzdurach typu hipnoza tylko normalnej pracy terapeutycznej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

I jeszcze raz to powtórzę: nie trafiałem tylko na takie "nie w porządku" kobiety, ale i na takie, które były w porządku. Ale jak trafia się na te "w porządku", czy nawet na te "właściwe", to też nie jest pewne, że z tego będzie od razu związek.

Mogą być inne przeszkody, które nie pozwolą na stworzenie związku. Tak się też dzieje.

 

-- 02 cze 2013, 16:35 --

 

Nic mnie to nie obchodzi. Swoje napisałem, ha, ha.

 

-- 02 cze 2013, 16:37 --

 

Każdy ma swoje zdanie i się tego trzyma. Ja nikomu nie zabraniam mieć swojego zdania i szanuje zdanie innych. A jak myślą inni, nie mój problem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jesteś beznadziejnym przypadkiem, gdybym była na twoim miejscu i miałabym całe życie problem ze związkami to bym skorzystała z każdej możliwości żeby to naprawić. psychoterapia mogłaby być takim narzędziem dla ciebie, na pewno nie zaszkodzi, a może pomóc. Ale ty nie chcesz spróbować więc po co ten wątek.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tylko że terapia nie każdemu jest potrzebna, kto ma takie lub podobne problemy. Jestem na tym forum, to wielu tutaj od razu myśli, że ja jestem, może psychiczny i wymagam terapii? Ale nie jest tak.

Mam tylko problemy z samotnością i z uczuciami, ale tak ma wielu ludzi.

Co oczywiście, nie zaszkodzi skorzystać z terapii, ale nie jest to konieczne w moim przypadku, jak już mi ktoś to powiedział.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

terapia ci nie zaszkodzi, może tylko pomóc. Nie trzeba być psychicznym żeby skorzystać z psychoterapii, wyrażasz się obraźliwie o osobach korzystających z takiej pomocy. Pytanie główne jest takie, dlaczego nie chcesz spróbować czegoś co może pomóc a nie zaszkodzi czyli nic nie stracisz a możesz tylko zyskać

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A czy pisanie do kogoś w taki sposób i lekceważenie, to jest wpisane w regulamin tego forum? Czy przepisy na to tu zezwalają? Bo tak się mnie tu traktuje, jak wroga jakiegoś i tak to odczuwam i widzę to.

W taki sposób chyba się nie pomaga nikomu?

 

-- 02 cze 2013, 16:51 --

 

Nikogo nie obraziłem i nie zamierzałem obrazić. Przecież ja nie jestem przeciwny psychoterapii. Ale to wiele zależy od życia, od jakości życia, od warunków życiowych, których ja nie mam dobrych. Tego psychoterapia chyba nie zmieni?

 

-- 02 cze 2013, 16:54 --

 

Bo żeby zmienić jakość życia, trzeba mieć dużo pieniędzy. Czy psychoterapia pomaga finansowo? Daje prezenty w postaci: pieniędzy, możliwości na lepsze życie? Jestem ciekawy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

zmienny, chodzę na 3 terapię i na każdej był element podświadomości, nieświadomości, dzieciństwa, relacji w rodzinie. Nie mówię o jakichś bzdurach typu hipnoza tylko normalnej pracy terapeutycznej.

 

no bo może byłaś akurat na takich nurtach, np. w poznawczej nie roztrząsa się tych elementów zbytnio z tego co się orientuje, w jakim nurcie chodzisz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

rozmową z tobą to rzucanie grochem o ścianę, skoro jedyną przeszkodą są warunki materialne to rusz dupę i zmień swój status. A tak na marginesie to informuję cię, że wiele osób wpada w taką pułapkę magicznego myślenia, że jak się zmienią jakieś warunki zewnętrzne to oni będą szczęśliwi. I jest to nieprawda bo powód jest w tych osobach a nie w jakiś niezależnych zbiegach okoliczności. Więc ty możesz sobie wierzyć, że od ciebie to nie zależy bo to jest bardzo popularny mechanizm wyparcia.

 

-- 02 cze 2013, 17:57 --

 

zmienny, chodzę do 3 terapeutki, pierwsza na pewno pracowała w gestalt, dwie pozostałe nie wiem i mnie to nie interesuje, mnie obchodzi skuteczność

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Teoretycznie może pomaga, ale w praktyce to już jest problem samych ludzi. A mi najbardziej o to chodzi.

 

-- 02 cze 2013, 17:03 --

 

Dziwni są tu niektórzy ludzie. Nie da się normalnie prowadzić dyskusji, bo z niektórymi się nie da.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Miałem prawo mieć swoje zdanie. I to nie znaczy, że ja nie popieram psychoterapii. Ja dla siebie chciałem dobrze już od dziecka i nadal tak jest. Nigdy sobie nie szkodziłem.

No ale przecież nikt mnie nie zna z forum, realnie, to co mogą wiedzieć o moim życiu? A zawsze się łatwo pisze, nie znając kogoś. Gratuluję takiego podejścia!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×