Skocz do zawartości
Nerwica.com

Witam Serdecznie :)


ramzes_1981

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich Serdecznie. rocznik 1987.

Zaczęło się kiedyś w szkolę. Wziąłem ostry narkotyk. I tak naprawdę nie wiem czy to przez ten narkotyk. Ale wtedy był to rok 2005 poczułem bardzo silny lęk , bałem się tego , że koledzy są przeciwko mnie ogólnie jakieś jazdy takie były , że na przykład ktoś ma przyjść z ekipą i mnie pobić - to tylko przykład. Teraz z perspektywy czasu , nie wiem czy to poprostu urojenia i lęki - bo ja nie wiem czy to przez ten narkotyk. Tak brnąłem przez liceum i studia na lekach psychotropowych. I nie wiem czy dobrze , że wogle je brałem i BIORE. Podświadomie przyznam wam szczerze bo jest to społeczność zwierzam się chcę być częścią tego forum i czytać i próbować odpisywać na posty i chce powiedzieć , że jakoś zawsze mi nie pasowało robienie bycie pracowitym , szczególnie , że ojciec zawsze mówił , że tylko PRACA a ja nie załapałem tego czyli poprostu jestem zwykłym leniem i nie robem i szukam korzyści. Przykro mi to mówić , ale pewnie to się teraz odwraca przeciwko mnie bo teraz to jest tak , że siedzę i to nieróbstwo i PODŚWIADOME lenistwo i nicość wychodzi!!! Ale próbuję sobie tłumaczyć , że dobro wraca bo tak jak wcześniej wspomniałem mimo tego , że zawsze w głowie tliła się korzyść , uwielbiałem swoich przyjaciół , kolegów , rodzinę. Mimo , że przychodziły ZŁE myśli ja chciałem dobrze , ale sam już nie wiem może tak miało być. No i co wam jeszczę mogę powiedzieć codziennie teraz siedzę prawie w domu - ( rośliną żadną nie jestem ) ale potraciłem znajomych przez może głupotę lub że tak powiem nie świadomość tego co mnie otaczało - tak - to chyba jest to. Teraz głównie komp , czasem se wyjdę tu tam z jednym kolegą i jest pragnienie powrotu do świata pełnego ludzi , uśmiechu , miłości i pełnego zrozumienia. Często jest też tak , że mówię se ja niemogę idę na siłownie , ale nie oczywiście na 2 dzień wracam z niej z myślami , że nic nie osiągnę , że to niema sensu i po co to ciągnąć. Po tak długim czasie nie wiem czy te leki są mi potrzebne. (Przepraszam , że tak skaczę z wątków) Cieszę się , że tu trafiłem. Ale hmmmm cóż bym mógł jeszcze powiedzieć , czasem jest silne poczucie , że coś mam , że coś się wydarzy coś się stanie pozytywnego , że wrócę do dawnych kolegów czy poznam kogoś super fajnego i , że może będę miał dziewczynę marzeń - i tu ciekawe czy to są urojenia ( marzenie senne z psychiatrycznego punktu widzenia bo tak to sobię tłumaczę tylko nie wiem czy człowiek potem ma silną świadomość tego bo ja potem mam , że to są urojenia i potem jak o tym pomyślę to tak jak siedzieć w pomieszczeniu bez okien. I tak właśnie się czuję to chyba jest moja podświadomość ciekawe czy mam szansę wrócić na bardziej aktywny tor w życiu , że się tak wyrażę. Bo tak jak patrzałem za młodu i tak jak teraz sobie przypominam - Co ja będę robił? Zadawałem sobie pytanie i chyba tak naprawdę nigdy nie miałem na to odpowiedzi zawsze była nicość i jakieś bazgroły , teraz też tak jest i do tego zasiedziały i samotny tryb życia , no prawie samotny bo mam Kochającą rodzinę ( wiem , że to wiele ) jednego kolegę no internet i teraz też WAS :) To wygląda jak bym szukał tutaj odpowiedzi , ale powiedzmy , że ja szukam podpowiedzi i przede wszystkim wsparcia. Tak czuję , że w tym poście się wyczerpała moja wena , mam nadzieję , że ktoś może dostrzeże Cień pozytywizmu i coś napiszę i wesprzę. Dobrze to ja wszystko na tą chwilę powiedziałem ( napisałem ) , życzę bardzo dobrej reszty nocy i jeszcze raz WITAM :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam pytanie. Czy jest tu taka osoba a jeżeli nie to czy mógłby mi ktoś podpowiedzieć co może być powodem huśtawki nastrojów i czasem bardzo podłego uczucia i poczucia samotności , zagubienia i napięcia nie przykemnego i dzieje się to w szczególności wieczorami. Jest to naprawde nie przyjemne poczucie , ale staram zmieniać je i myśleć w sposób bardziej " pozytywny"

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×