Witaj Marha.Cóż co prawda nie udzielałem się zbytnio na tym forum od czasu rejestracji czasami tylko czytałem wasze posty.Przypomnę od kilkunastu lat choruję na schizofrenie.Nie jest łatwo ale jak zawsze powtarzam jakoś daje rade a przynajmniej tak mi się wydaje.No ale do rzeczy.Nie wiem jak wam ale mi rozmowa pomaga.Czasami poprostu wyrzucenie z siebie wszystkiego co mnie dręczy i przeszkadza poprostu pomaga.A choroba w samotności napewno nie jest łatwa uwierzcie mi.Mam nadzieje że odnajdziesz się na tym forum i spotkasz ludzi którzy w jakiś sposób ci pomogą i zrozumieją.To chyba tyle narazie.Pozdrawiam wszystkich.Luk_beta.