Pomocy!! :( Kołatanie serca,Omdlenia,zawroty głowy

Witam Jestem tu nowy i prosił bym o wyrozumiałość .

A wiec Moje problemy z zdrowiem zaczęły się w marcu tzn.

byłem na imprezie mocno popiłem na 2 dzień straszny kac i wypiłem piwo i poszedłem się położyć myśląć ze lepiej się poczuje a osłabłem jeszcze gorzej, na drugi dzień wstałem ale strasznie słabo się czułem poszedłem coś zrobić koło domu i przy wysiłku zakreciło mi się w głowie. prawie upadłem i od tego momentu moje problemy się zaczeły.

tzn Kołatanie serca zawroty głowy bule serca dretwienie rąk omdlenia .

Asz znalazłem się w szpitalu porobili mi ekg wszystko ok, echo serca ok, tylko w krwi znalezli białe krwinki

poziom potasu miałem 4.0 ale kreciło mi się w głowie magnezu nie wiem. wyszłem ze szpitala oczywiscie osłabiony

i po letkim wysiłku objawy wróciły

poszedłem do lekaża rodzinnego przepisał mi potas magnez pomogło jak reką odją ale na chwile

przepisał mi Kalipoz 391 mg jonów magnezu i 130 janów magnezowych brałem po 1 tablce dziennie na początku pomagało ale po tyg 2 dalej słabo się czułem zmierzyłem potas i wyszedł 3.7 biorę leki i spada ?? nic brałem dalej

i po 3 tyg i po 1 dniu odstawienia słabość omdlenia kołatanie serca wruciły tak jak by wogule sie nie uzupełniał poszedłem do lekaza przepisał mi aspargin ale on wogule na mnie nie działa brałem 4 tabletki i nic asz znalazłem sie w nocy w szitalu

na drugi dzien poszedłem do lekaza przepisał mi kalipoz i powiedział ze muszę go już brać do konca życia musiałem wziąść 3 tab żeby pomugł teraz biorę po 2 tabletki dziennie ale czasami dalej słabo się czuje eeg głowy miałem robione wszystko wyszło w normy.

już nie wiem co mi jest prosze o pomoc

usg brzucha w normie

nerki wątroba trzustka w tarczyca wszystko ok a magnez i potas ucieka

jakies 2 dni temu zbadałem sobie morfologie i potas wyszedł mi 3.4 ponizej normy

biorę leki a spada nadal :(już nie wiem o co chodzi

proszę o pomoc już nie mam sił chodzę tylko od lakarza do lekarza

jeden mówi ze to nerwica. drugi ze wypłukałem sobie minerały z komórek.

nie wiem gdzie szukać pomocy

a mam dopiero 22 lata

dodam jeszcze ze kiedys strasznie sie pociłem w nocy i od dłuszedo czasu chodziłem taki osłabiony ale biez tych objawów.

Proszę o pomoc

qqlukipp, "jeden mówi ze to nerwica. drugi ze wypłukałem sobie minerały z komórek." Nie dziwi mnie to. Ja osobiście odradzam jakiegokolwiek stawiania sobie diagnozy. Postaraj się o dokładne informacje od lekarza. Wręcz żądaj ich - to Ci się należy. Powiedz co czujesz i że szukasz pomocy. Powiedz o tym w jakich sytuacjach najczęściej Ci się to przydarza, pomyśl sam co może to powodować i powiedz że to nie są Twoje wymysły.

Forum nie służy stawianiu diagnoz. Możesz zapytać experta ABC zdrowie - może Ci odpowie.

Pozdrawiam.