Skocz do zawartości
Nerwica.com

"Potykania" się serca, złudzenia słuchowe


Honey_lady

Rekomendowane odpowiedzi

Choruję na mieszane zaburzenia lękowe od ponad roku, od kilku miesięcy mam "nowy" objaw nerwicy - złudzenia słuchowe. Byłam u dwóch różnych psychiatrów i obydwaj potwierdzili, że są to objawy nerwicowe. Okropnie boję się schizofrenii, dlatego,gdy tylko pojawiły się te omamy, pognałam do lekarza. Czasami, o różnych porach dnia ( najczęściej wieczorem) wydaję mi się, że mnie ktoś woła, albo, że gdzieś obok mnie prowadzona jest jakś rozmowa. Nie potrafię określić na jaki temat, często złudzenia takie występują, gdy jest włączony komputer i szumi, albo przelewa się woda w grzejnikach. Jest to bardzo irytujące. Do tego doszły jakieś problemy z sercem, czuję jakby na moment przestawało bić. Albo bije szybko, potaem czuję dziwną przerwę ( mam wtedy takie "motylki" w klatce piersiowej) poczym zaczyna ponownie bić, ale dużo wolniej. Robiłam ostatnio holtera, wynik wyszedł ok. Czy ktoś z Was tak ma?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Honey_lady, ja tak mam jeśłi o serducho idzie - czasem mam wrażenie, ze wali tak mocno, że czuję je w przełyku....a czasem jakby się zatrzymywało - miałam holtera - wyszła lekka arytmia na tle nerwowym - więc klasyka.

Co do omamów słuchowych miałam piski, trzaski, szumy - lekarz mi powiedział, ze to się często zdarza przy nerwicy, konsekwencja wiecznie napiętych mięśni szyi, karku, szczęk, mięśni twarzoczaszki.........jakbyś miała schizofrenię to byś była pewna, ze to nie omamy, tylko prawdziwe głosy - także spokojnie :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Linka, moje omamy to nie piski, trzaski i szumy. Czasami słyszę, jak ktoś woła mnie po imieniu ( brr, mimo ,że wiem ze to złudzenie to mam zawsze gesią skórkę), a czasami słyszę coś jakby rozmowę pomiedzy kobietą a facetem ( inne tony głosów). Ignoruję je, bo mam świadomość, że są nieprawdziwe i cichną, gdy np. wyłączam komputer i gdy w pokoju jest całkiem cicho. Ale jest to niesłychanie upierdliwe i wciąż powoduje u mnie lęk przed psychozą.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Honey_lady, witaj , dokladnie wiem o czym piszesz...jak dzis pamietam jak 1szy raz zerwalem sie z lozka o 7 rano i wydawalo mi sie ze slysze dzwiek karetki... zaczolem analizowac zkad tu karetka ale dziwny ten dzwiek..szukac go nasluchiwac.. efekt szybko do szpitala.. :why: oklamalem lekarke ze boli mnie w mostku zeby muc z nia pogadac(za granica wsumie trzeba miec jakis konkretny powod na emergency) pani powiedziala wszystko ok wtedy jej powiedzialem ze chyba chcial bym miec cos chore zeby wiedziec jak z tym walczyc...powiedziala zebym nie zartowal... pozniej zdarzalo mi sie jeszcze wiele razy ...czesto zaczynam sie zastanawiac analizowac..oblewa mnie pot.. mysli schiza..??ale jak Linka napisala gdyby to byla schizo nie zastanawialibysmy sie nad tym... :bezradny: mysle ze takie problemy jak my ma wiele osob..tylko zadko sie przyznaja.. glowa do gory.. sam sie pocieszam ze kiedys bedziemy zdrowi..ps . mialem kiedys wizyte w szpitalu w bytomiu i zeszla do mnie bardzo mila pani psych. powiedzialem jej o tych dzwiekach glosach itp. a ona powiedziala.. to niech sobie beda.. prosze postarac sie nie zwracac na to uwagi... zaufalem jej:) :mhm:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×