Co teraz robisz?

[avesen]

14 minut temu, Purpurowy napisał(a):

Tak jak wcześniej pisałem - ta namiastka "związku" to było i tak o wiele więcej niż kiedykolwiek liczyłem.

 

Jeszcze wszystko może się wydarzyć, póki żyjesz. Jeśli nie zależy ci na seksie, to otwórz się na społeczeństwo asów (aseksualnych). Jest bardzo otwarte na różne dziwactwa, toleruje wszystko, co się rusza i nie rusza, przy czym jest samotne. Asy zawsze znajdą miejsce w moim serduszku. Może nie wszystkie, dużo jest udawańców, ale tylu, co poznałam, lubię i szanuję, a oni szanują innych.

Purpurowy, wydajesz się naprawdę super człowiekiem, do tego piszesz poprawnie, to sama przyjemność Ciebie czytać. Wierzę, że ktoś tam na Ciebie czeka, no oby. Nie poddawaj się, zasługujesz na bliskość.