ESCITALOPRAM(Aciprex, ApoExcitaxin ORO, Betesda, Depralin, Depralin ODT, Elicea, Elicea Q-Tab, Escipram, Escitalopram Actavis/ Aurovitas/ Bluefish/ Genoptim, Escitil, Lexapro, Mozarin, Mozarin Swift, Nexpram, Oroes, Pralex, Pramatis, Symescital)

[lunatic]

junona, Wysłałem Ci pw.

hehe, ja bałbym się otwierać

[junona]

lunatic

Nie bój żaby

[nova_2013]

rany... zaglådam do Was dzisiaj i co widze ???

Jazda na calego ! Elmopl i Tojaaa, przybijam piåtke i solidaryzuje sie z Wami.

Wzielam sobie calå tabletke wczoraj wieczorem i znow moj humor sie poprawil. A o 5.30 raniutko wystrzelilam z wyrka jak sprezyna i trzymajcie mnie... bo zaraz wyskocze z siebie ! Znow ten poje.b.a.ny atak paniki, qrva juz nie mam sil

 

Na polowce dawki zle, na calej jeszcze gorzej... , dlonie drzå, szumy w uszach i niedobrze mi, zbiera mnie na wymioty i znowu czuje jadlowstret. Zwolnienie chorobowe dobiega konca a ja w jeszcze gorszym stanie niz przed calå kuracjå. Pierwsze 2,5 tygodnia na citalu REWELACJA i tesknie teraz do tego stanu, po 4 dniach przerwy HORROR. I jestem w kropce : wziåc dzis calå tabe czy polowke ? Obudzilam sie jakas opuchnieta i wystraszona, po omacku doczlapalam sie do toalety i czuje jak odplywam....

 

Od ataku uplynelo niecale 10 godzi a nadal czuje sie jakby przeze mnie przebieglo stado rozwscieczonych zubrow.

Fajna odskocznia od codziennosci ! Coraz lepszå rozrywke funduje mi cital i nie ma litosci dla mnie. Replay, replay and replay.

Nie moge sie wrecz doczekac nastepnej jazdy, co tym razem wykombinuje i jak sobie zadrwi ze mnie ? Ale ubaw !!!

[elmopl79]

Nova

Ja tez mialam dzisiaj rano"ubaw",tylko to wcale mnie nie śmieszy...

juana napisala,ze widocznie esci nie jest dla mnie.Moze i ma racje,ale ja juz sama nie wiem co mam zrobić.Slucham sie lekarza...i źle na tym wychodze...

[Radol]

Tak,najwazniejsze jest czymś sie zajac....ale to nie jest takie latwe zmusić sie ze stanu nic mi sie nie chce To nie jest stan lenistwa,tylko takiej niemocy....

 

.

 

skądś to znam...i mam nadzieję że to się zmieni bo jestem tym przerażony...

 

ja dzisiaj na 20 mg - w sumie jest nieźle - troche senny i zwolniony, zobaczymy czy to coś zmieni :/

Edytowane 21 Stycznia 2014 przez Gość

[mogio]

ach,... u mnie też tak sobie leki nadal są, wsumie nie powinnam stękać bo za krótko biore, zastanawiam się kiedy i czy wogule zobacze jakiś efekt, energia życiowa zerowa, nadal siedze w łózku w piżamie i nic mi się nie chce a wrecz na nic nie mam sily pomimo przespanych 12 h, apetyt za to mam kompulsywny na słodycze aż rece mi się trzęsły nad czekoladą;/ Kiedy to zacznie działać ech... nova bidulko widzę ze u ciebie podobnie. elmopl79 może rzeczywiście lek nie jest dla Ciebie, a skoro do lekarza nic nie dociera co mu sugerujesz to ja bym na Twoim miejscu go zmienila, ja chyba mam to szczescie nie chce zapeszać, ale mój psychiatra się mną interesuje nad podziw, jak tylko cos mnie niepokoi moge do neigo dzwonić pisać e-maile na wszystko odpowiada.

Ile mam czekać na cudowne działanie serotoniny? czy wkoncu przestane sie tak objadać slodyczami, to jak narkotyk dla mnie i proba pocieszenia.

[elmopl79]

Mogio

No juz dawno mowilam żeby mi zmuenila lek...ale ona twierdzi,ze nie widzi potrzeby,bo jak zmieni lek,to dalej będę w takim stanie zanim nowy lek zacznie sie rozkręcać znowu mówi nie trochę czasu,a jaj i ten nowy nie zadziwia to co wtedy...?Oj,straszne rzeczy....kobsultowalam sie,juz z dwoma lekarzami,kazdy z nich twierdzi,ze esci to bardzo dobry lek na leki i ze go powinnam brac dalej,bo zmiana leku quaze sue z nowymi skutkami ubocznymi-tak mi powiedzieli.

[mogio]

elmopl79, kurcze patowa sytuacja;/

[krista]

Nowa cholernie mi przykro ze masz takie jazdy ja przez pierwsze tygodnie na esci również miałam jazde o każdej porze dnia i nocy lekarka kazała brac dodatkowo hydroxyzyne w niewielkim stopniu ale pomagała mi tak bardzo chciałabym cos doradzic ale nie mam pomysłu pomyslisz ze się wymądrzam ale tak nie jest bo sama to przechodziłam to wiem co czujesz trzymam kciuki

[elmopl79]

Krista

a od jak dawna jestes na esci,na jakiej dawce...?

[krista]

elmopl ja elicea zaczęłam brac od 27 wrzesnia przez miesiąc brałam 5mg następnie około dwóch miesięcy brałam 7.5 a od połowy grudnia biorę 10mg i od tej pory nie miałam lęków tylko pojawia się czasami niepokój ale to nic w porównaniu co było wczesniej

[elmopl79]

A jak sie czukas na tej5mg?

 

-- 21 sty 2014, 17:17 --

 

Krista

Pytam,bo moja lekarka chciala zastosowac ten sam system co u Ciebie.Tylko,ze ja na tej5mg.nie czulam sie dobrze....

[krista]

To była tragedia ciągłe lęki i pieczenie w klatce piersiowej ale wytrzymałam hydroxyzyna pomogła mi przetrwac po kilku dniach brania10mg odstawiłam hydro i jest okey jak na razie

[elmopl79]

Krista

no dokładnie mam to samo.A na dawce7,5mg.czulas sie podobnie,czy bylo trochę lepiej?

Czemu lekarza trzymam Cię tak dlugo na malych dawkach...?To dokładnie ta sama sytuacja co u mnie...

[krista]

lecę do roboty na noc trzymajcie się ciepło pod kołderko bo u mnie minus 20 stopni wracam rano o 4 moze nie zamarzne pa kochani

[elmopl79]

Krista

Trzymaj sie cieplo i milej pracy:)

Bylabym wdzieczna gdybys mi odpusala na moje pytanie.....dajesz mi nadzieje,ze jednak to co mówi moja p.dr.to wcale nie jest niepoprawne leczenie...chcialabym zrozumieć jej sposób dzialania.

[krista]

elmopl na dawce 7.5 tez czułam się fatalnie ale ale moze o to chodzi zeby stopniowo ale dobrze poczułam się od 10mg mam nadzieje ze większej dawki nie będę brała

[elmopl79]

Krista

Czyli kolejne dwa miesiące na7,5mg byly fatalne?

No wlasnie i to mnie zastanawia,po co lekarze tak męczą,przez tyle czasu tymi malymi dawkami....

Ok.bardzo Ci dziekuje za odpowiedz,trochę mnie to podnioslo na duchu.Czyli najlepiej od razu przejąć na 10mg.

[kloss]

Heja, co u Was? Jak samopoczucie?

[Katarzynka40]

kloss,

cześć:)

A co u Ciebie? Jak się czujesz? Ja bywam senna od czasu do czasu, pamiętam, że Ty tez swego czasu narzekałeś na senność

 

Kochani,

nie dojechałam dzisiaj do dr, przełożyłam wizytę na piątek (ze względu na anomalia pogodowe, ciężki dojazd i problemy z autem..), więc żadnych szczegółów nie powiem...

Czuję się bardzo dobrze, choć czasami się zastanawiam czy mogłoby być jeszcze lepiej?! Troszkę dokucza mi senność, suchość w ustach...

Funkcjonuje w sumie normalnie, nie mam leków i ataków paniki, zawrotów głowy nic takiego.

Mam wrażenie, że mam mniej energii niż przed esci. Dramatu jednak nie ma, wszystko zależy od dnia:)

chęć do działania jest, mobilizacja też, zauważyłam, że jestem dużo, dużo spokojniejsza, taka wyważona, i byle co nie wyprowadza mnie z równowagi...Na szczęście, nie jest to takie znieczulenie, że jest mi obojętne wszystko...

Z pewnością wenlafaksyna działała na mnie bardziej pobudzająco, a esci tylko uspokajająco...

Nie narzekam jednak:)

 

pozdrawiam serdecznie walczących, bo wiem, że łatwo nie jest:(

 

Nova, kolejny atak miałaś? ciężko to pojąć, że tak na citalu dobrze się czułaś a wystarczyły 4 dni, by wszystko to zburzyć:(

Elmopl, wiesz, że cały czas trzymam kciuki i mocno dopinguję...i tak bym chciała, byś i tez poczuła poprawę...

Radol, Ty już na 20 mg? A nie masz jakiś uboków dodatkowych?

[elmopl79]

Hej

No u mnie nie najlepiej...ale jakoś przede...

A jak u Ciebie,jak samopoczucie?

[kloss]

Ja miałem super stan od soboty do soboty, czyli równy tydzień. Udałem się w sobote do apteki, a tam nie ma Nexpramu i Pani dała mi Mozarin jako zamiennik i czuje się gorzej...nie wiem, czemu....

[elmopl79]

Kloss

Ale ogolne samopoczucie jest gorsze,czy są jakieś lęki?

Nie powinno to byc przyczyna zlego samopoczucia....

[kloss]

Samopoczucie jest lepsze, ale czuje lekkie zawroty głowy, poranne nudności, biegunke, bolą mnie mięśnie...jakby efekty uboczne esci...

[elmopl79]

Kloss

jeśli to ze względu na zamiennik,to powinno jutro przejść.A moze Ty masz grypę zoladkowa...?