Skocz do zawartości
Nerwica.com

Nocne Darki - czynne 23:00 - 6:00


scrat

Rekomendowane odpowiedzi

Żeby był jakiś Laryngolog prywatnie 24h w KrK to od kopa bym się udał, a tu wałek, same dyżury, gdzie nieubezpieczony jestem bez szans...

 

-- 14 cze 2013, 23:42 --

 

wykończony, nope, wiem jak wyglądają polipy, to u mnie to jak gdyby rozrośnięta sluzówka, tak więc pełne gacie pełną parą.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

amelia83, pa siostrzyczkoo kochana,śpij dobrze :papa:

 

wykończony, patrz-wikipedia

 

Polip jest pojęciem makroskopowym, odnoszącym się do rozrostów łagodnych błon śluzowych. W typowej postaci ma on kształt maczugowaty, składa się z cienkiej nóżki (szypuły), zawierającej wiązkę naczyń odżywiających oraz kulistego, miękkiego zgrubienia. Nazwa była pierwotnie używana wobec szczególnej postaci przewlekłego zapalenia wytwórczego błon śluzowych, w których dochodzi do rozrostu tkanki łącznej włóknistej blaszki właściwej błon śluzowych (łac. inflammatio chronica proliferativa polyposa). Obecnie pojęcie to jest używane także jako określenie makroskopowe niektórych nowotworów łagodnych (gruczolaków polipowatych – łac. adenoma polyposum), a jak również zaburzeń rozwojowych mających kształt polipa.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Miro, Nie panikuj,napewno nic Ci nie jest,odrazu zakładasz czarne scenariuszy,brałam przykład od Ciebie w sprawie nerwicy,dawałeś mi rady ,a teraz się rozklejasz,będzie ok,zobaczysz:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Miro, Nie panikuj,napewno nic Ci nie jest,odrazu zakładasz czarne scenariuszy,brałam przykład od Ciebie w sprawie nerwicy,dawałeś mi rady ,a teraz się rozklejasz,będzie ok,zobaczysz:)

no właśnie,nie rozklejaj się :twisted:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Poczekam do wtorku, może przygryzłem, może coś? Zobaczymy... Jak coś to we wtorek jest specjalista. Pocieszające jest to że po drugiej stronie mam coś podobnego, ale o wiele mniejsze. Ciągnę cały czas mocno elektrycznego peta, może skóra policzków tam się dostała między zęby i tak ją naciągnęło.

 

Racjonalnie Miro, racjonalnie...

 

-- 15 cze 2013, 00:36 --

 

idę sobie zrobić kawę - na racjonalne trzeźwe myslenie...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Miro, Z nerwicą walczyć umiem. Ale z "czymś" w jamie ustnej to już nie bardzo. Strach (nie lęk) potęguje to że palę jak lokomotywa.

Nie pal jak lokomotywa,bo naprawde bd miał problem :papa:

 

-- 14 cze 2013, 23:42 --

 

Miro, Poczekam do wtorku, może przygryzłem, może coś? Zobaczymy... Jak coś to we wtorek jest specjalista. Pocieszające jest to że po drugiej stronie mam coś podobnego, ale o wiele mniejsze. Ciągnę cały czas mocno elektrycznego peta, może skóra policzków tam się dostała między zęby i tak ją naciągnęło.

 

Racjonalnie Miro, racjonalnie.

No w koncu :) Brawo :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×