BÓG - czy istnieje,jaki jest,nasze wyobrażenie

[Gość]

THJ_nw, Znak ? czyżbym podświadomie tak naprawdę wierzył ?

Alienated, Tylko nie wiem do kogo mam się zgłosić z tą prośbą , czy do stwórcy forum czy do stwórcy świata

[Alienated]

Tomcio Nerwica, proponowałbym w kierunku tych, których stać na zdecydowane działania... Akcja -Reakcja... To chyba najlepsza droga... Inaczej możesz zbyt długo czekać

[Gość]

Alienated, Racja , podobno im szybciej tym lepiej , a czym wyżej tym gorzej

[Alienated]

Tomcio Nerwica, w sumie może być i wyżej, byle nie zbyt wysoko

Dobra! Bastujemy, bo odbijamy od tematu... A można tutaj z pewnością wiele bardziej wartościowych rzeczy napisać... W sumie niezależnie zupełnie od tego jaki światopogląd kto reprezentuje... Osobiście dawno przestałem już o takich sprawach rozmyślać. Może jeszcze w czasach gdy byłem sporo młodszy, usiłowałem się przeciwko jakimś tam odgórnie ustalonym normom buntować... W chwili obecnej uważam, że jedną z najgłupszych rzeczy jakie można zrobić to posprzeczać się o poglądy... Niech sobie każdy wierzy w co tam chce, byle tylko przynosiło to więcej pożytku jemu samemu i nie wykraczało poza obszar indywidualnych przekonań... Z pewnością nie skreśliłbym z listy potencjalnych znajomych osoby, dla której wiara stanowi ważny element życia... Nawet jeśli kompletnie nie pokrywa się to z moim własnym na ten temat osądem...

[Lord Cappuccino]

Alienated, Czyli Ciebie można podciągnąć pod apateizm w sumie teraz- niestety zabrakło w ankiecie.

[Gość]

Alienated, Masz racje , mam wśród znajomych katolików i gdy zaczynaliśmy dyskusje na początku wymienialiśmy się opiniami na temat wiary , ale to na początku... na koniec całą zawartość butelki z szampanem , miałem na głowie

[Alienated]

Alienated, Czyli Ciebie można podciągnąć pod apateizm w sumie teraz- niestety zabrakło w ankiecie.

Prośby o uaktualnienie ankiety zgłaszać jednak nie zamierzam Byłbym wówczas znów przedstawicielem marginesu forumowej społeczności

Chociaż...

Alienated, Masz racje , mam wśród znajomych katolików i gdy zaczynaliśmy dyskusje na początku wymienialiśmy się opiniami na temat wiary , ale to na początku... na koniec całą zawartość butelki z szampanem , miałem na głowie

Być może po prostu Wasze dyskusje przybierały w pewnym momencie pod wpływem alkoholu charakter nazbyt żarliwych Nie ma to jak zdrowy dystans do siebie i do innych (wliczając w to właśnie przekonania dotyczące wiary)

[Gość]

Alienated, Akurat alkohol nie był przyczyną , bo ja nie pije i towarzystwo też tylko śladowe ilość , więc chyba jednak brak dystansu był przyczyną

[Kalebx3 Gorliwy]

Świadomość generuje mózg i centralny układ nerwowy z rdzeniem przedłużonym. Dzięki rozwojowi kory mózgowej posiadam świadomość, samoświadomość, możliwość introspekcji, myślenia abstrakcyjnego i wiele więcej.

 

i jeszcze:

szympansy maja intelekt i świadomość 4 letniego dziecka ludzkiego także aż tak wiele nas nie dzieli.

 

Nie będę się wypowiadał co było NAPRAWDĘ ,KREACJONIZM ,CZY EWOLUCJA.Kościół Katolicki ( jak słusznie wspomniał Mad) daje wybór swoim członkom co do tych spraw. W każdym razie nie narzuca w co mamy wierzyć absolutnie jak powstał świat ,bo to nie jest działka religii a bardziej naukowców ,archeologów ,świata nauki . Podaje tylko Tę Prawdę Kto stworzył świat ,ale w jaki sposób...tego prosi szczerze szukać uczonych itd.

Biblia ( pamiętam to jeszcze z ogólniaka) posługuje się najczęściej w zasadniczych sprawach symboliką ,przypowieściami etc ,aby ukazać pewien akt ,aspekt wiary ,ale nie bierze dosłownie ,że np. 6 dni stworzenia to jest 6 ludzkich dób.Tak samo motyw "Jabłka w Raju". Nie celem Biblii jest rozwiązywanie tematów ,które do niej nie należą,ale wyciąganie z Niej prawd ponadczasowych , uniwersalnych,służących wiernym . Interpretatorem jest Kościół . Bo jak to inaczej bywa u protestantów ,tam każdy czyta święte Pisma i odczytuje je po swojemu. Jeden wierny tak ,inny Pastor może być ,że zupełnie inaczej.Znam akurat dobrze środowisko braci protestantów. Tam nie ma tej spójności nauczania ,ortodoksji Prawd wiary, ścisłego kanonu. Dlatego Kościół Katolicki jest jeden ,Kościołów protestanckich setki .

Według Twojej powyższej teorii Mad ,ewolucja słusznie zakłada ciągły rozwój w górę ku dalszej i głębszej doskonałości człowieka i nie tylko człowieka.Cały świat przyrody też idzie w tym kierunku. Dzisiaj małpa ma umysł 4 letniego dziecka ,ale za20 tysięcy lat będzie już miało umysł 5 latka ,a za milion lat może nawet przewyższać intelektem dzisiejszego człowieka. Czy tak się pytam ,ma wyglądać owa wątpliwa teoria ewolucji. Czy taka małpa będzie w końcu ( dzięki sile ewolucji i na " jej kółkach" ) takim bytem ,który będzie mógł dosięgnąć myślą BOGA samego ,albo ( coś bliżej nas) stworzyć lekarstwa ( psychiatryczne ,żeby było jeszcze bliżej). PYTAM ,czy jeśli ta teoria jest słuszna ( być może jest ) to czy nie zakłada ona pewnych reguł ,porządku i granic . Jeśli zakłada ,to nie wzięły się one z rękawa magika tylko Stworzył je i nadał im określony bieg i wzorzec Byt Najwyższy- KREATOR . A jeśli inaczej sprawy się maja i wszystko jest chaosem ,przypadkiem ,a cały Przeogromny Wszechświat i Kosmos to kupa nieładu i tylko czekać aż coś w nas pierdolnie solidnie wtedy ...nie na ewolucji ,Boga , kreacjonizmu ,a jest tylko przypadek i ENTROPIA i na końcu zawsze Śmierć.

Jest tu tyle wątków w wypowiedziach Forumowiczów ,że naprawdę chciałbym na wszystkie odpowiedzieć ,ale zawsze wybieram ten ,który uderza mnie najmocniej,

Pozdrawiam.

[Lord Cappuccino]

Moim zdaniem jest Ewolucja, ale nie ma Kreatora. A wszystkie organizmy- zwierzęta i człowiek dążą do trzech podstawowych rzeczy:

1) ADAPTACJA - przystosowanie, dopasowanie się do warunków środowiska w jakich przyszło nam żyć

2) PRZETRWANIE - przeżycie, utrzymanie się przy życiu za wszelką cenę, zdobycie pożywienia

3) PROKREACJA - wydanie na świat potomstwa, przekazanie własnych genów, przedłużenie swojego gatunku

Tym samem wszystko dąży ku nieustannemu rozwojowi i dalszej, głębszej doskonałości.

To jest prajmarowy obdżektiw do którego zaprogramowała każdego z nas biologia.

[Gość]

Ewolucja nie wyklucza kreacjonizmu-ja własnie wierze ze Wielki Demiurg stworzył życie -ludzi,zwierzęta itd i zasady życia tj-ewolucje-nie jest on ani dobry ani zły-jest projektantem zas solą zycia jest wyścig szczurów.

[Gość]

ach naoglądali się ''Planety małp'' i tyle.

[carlosbueno]

mi tam bliska jest teoria starożytnych kosmitów(astronautów) jest o niebo rozsądniejsza niż te wszystkie religie które zresztą powstały na bazie spotkań z obcymi.

[Michuj]

ach naoglądali się ''Planety małp'' i tyle.

 

bez komentarza.

[Gość]

ach naoglądali się ''Planety małp'' i tyle.

 

bez komentarza.

 

co jest fajny film. Tarzan też.

[Michuj]

Faktycznie dyskusja z tobą, to obraza intelektu.

[Gość]

Myślę, że z małpami byś lepszy kontakt załapał.

Wcale mi nie żal tym lepiej dla mnie

[carlosbueno]

małpy przynajmniej nie wierzą w Boga

[Michuj]

jak widać ewolucja ma też swoje luki. nie wszyscy jeszcze mentalnie zeszli z drzewa.

[Gość]

Myśli samobójcze mogą pochodzić od ''złego ducha''. To on chce nas zniszczyć dlatego wciska w człowieka ''poczucie winy''.

Wmawia z ten sposób:

- Jesteś nikim

- Nikt ci nie pomoże

- Nikt cie nie słucha

- jesteś głupi/głupia.

- nigdy z tego nie wyjdziesz.

- jesteś do niczego.

- zabij się jesteś wolny.

- Boga nie ma.

TO JEST KŁAMSTWO

To bardzo krzywi i krzywdzi. Jest tyle wartościowych którzy ''zanegowali w sobie swoją wartość'' bo ktoś wciąż im powtarzał że ''są do niczego''. To jest kłamstwo.

 

Diabeł bardzo się cieszy z tego, że człowiek wierzy w ten ''diabelski dekalog''.

Jakże on lubi patrzeć jak się sami niszczymy.

Taki człowiek staje się jego pożywką.

 

Bardzo lubi ludzi na boku bo ma kogo dręczyć. Bo widzi, że ''nikt się nim nie interesuje'' to wmówię mu/jej aby zrobił sobie krzywdę.

Wspaniałe relacje w rodzinie ''kłótnie'', ''wykorzystywanie seksualne'', ''bicie'' itp.

Takiego człowieka jest łatwo, oszukać, zniszczyć.

Diabeł czepia się słabszych. Tak jak niektórzy ''nierozumni ludzie'' aby pokazać swoją siłę.

 

O to wykład rafki na temat samobójczych myśli

[Śmiercionauta]

Kiedyś się zastanawiałem dla czego w piekle ludzie smażą się w kotłach, przecież powinni być wynagradzani za to, że stosuję się do zasad diabla. W ankiecie zaznaczyłem agnosyk

[_wovacuum_]

rafka, rozumiem,ze masz natrèctwa na tle religijnym?? wspolczujè ....terapia,leki nie pomagajà?

[Gość]

...dzięki Tomcio Nerwica, że zacytowałeś właśnie tego posta.

[bohdan30]

Kiedyś się zastanawiałem dla czego w piekle ludzie smażą się w kotłach, przecież powinni być wynagradzani za to, że stosuję się do zasad diabla. W ankiecie zaznaczyłem agnosyk

 

Mi kiedyś podobała się wizja piekła z gry "Neverwinter Nights: Hordes of the Underdark" jako bezkresnego lodowego pustkowia

[Kalebx3 Gorliwy]

zwierzęta i człowiek dążą do trzech podstawowych rzeczy:

Tym samem wszystko dąży

Witam ,

Mad ,jak mantra powtarzasz słowo DĄŻĄ. I jest to zapewne słowo - klucz do dalszych rozmyślań . Bo jeśli dążą ,to Ktoś musiał ( przynajmniej ) na początku uczynić Pierwsze pchnięcie ,oraz nadać kierunek temu dążeniu. Przykładowo ,każdy chory będzie pragną( dążył ) do zdrowia ,każdy biedak dążył będzie do piękna i bogactwa ,każdy cierpiący będzie pragnął ulgi, itd. A więc jest w nas wpisana jakaś hierarchia wartości,do której apogeum dążymy. Możesz oczywiście powiedzieć ,że to miliony lat ewolucji przybrało naturalnie taki siłą rzeczy obrót. Dobrze ,ale chodzi mi o Motor ,że to w ogóle ma siłę przybierać jakikolwiek obrót i dążenie. Powiesz samo z siebie? Nie przekonuje mnie to.Życie jest zbyt wielkim Cudem ,aby mogło same z siebie ,a ludzkie z jego pięknem i geniuszem to w ogóle dech zapiera. Zaraz mi powiesz ,że choroby ,cierpienie ,śmierć. OK, prawda. Ale ta esencja Życia? Ona jakby sama z siebie domaga się Mądrego Stwórcy .

Pozdrawiam.