To jednak kosz - dyskusja nie na temat

[Fuji]

Tu ma być jęczarnia.... wracać do wątku! 

 

Na mnie przychodzi czas moim przyjaciele... 

Niedługo zwolni się etat moderatora.

 

[Verinia]

4 godziny temu, Fuji napisał(a):

Tu ma być jęczarnia.... wracać do wątku! 

 

Na mnie przychodzi czas moim przyjaciele... 

Niedługo zwolni się etat moderatora.

 

Odchodzisz z forum?

[Fuji]

Godzinę temu, Verinia napisał(a):

Odchodzisz z forum?

Tak.

[Dalila_]

Odchodzi przez znaną socjopatka na forum na literę D

Wzywam Moderację do uspokojenia go 

[Szczebiotka]

6 minut temu, Dalila_ napisał(a):

Odchodzi przez znaną socjopatka na forum na literę D

Wzywam Moderację do uspokojenia go 

A co my możemy?

[Dalila_]

Teraz, Szczebiotka napisał(a):

A co my możemy?

Nakrzyczeć że jest potrzebny haha

[Szczebiotka]

Teraz, Dalila_ napisał(a):

Nakrzyczeć że jest potrzebny haha

Krzyczałam

[Dalila_]

Ewentualnie ja się zmyje hm w końcu modem nie jestem. Rozważe to

Teraz, Szczebiotka napisał(a):

Krzyczałam

[little angel]

po co w ogóle odchodzić przez kogoś? aż tak nie można wytrzymać obecności tej drugiej osoby?

[Dryagan]

1 minutę temu, Dalila_ napisał(a):

Nakrzyczeć że jest potrzebny haha

Też krzyczałem, ale niestety to nie działa. Nie jesteśmy dla niego na tyle ważni jako ekipa, żeby nam pomagać

[Szczebiotka]

2 minuty temu, Dalila_ napisał(a):

Ewentualnie ja się zmyje hm w końcu modem nie jestem. Rozważe to

Zaraz wszystkich będę bić Chryste jakby za mało problemów było w życiu

1 minutę temu, Dryagan napisał(a):

Też krzyczałem, ale niestety to nie działa. Nie jesteśmy dla niego na tyle ważni jako ekipa, żeby nam pomagać

Potwierdzam! 

 

Lanie przez łeb też nic nie daje

[Dryagan]

Nic na siłę, każdy ma swój rozum. Nikogo nie powinno się zmuszać do niczego, a już na pewno nie szantażem emocjonalnym.

[Dalila_]

3 minuty temu, little angel napisał(a):

po co w ogóle odchodzić przez kogoś? aż tak nie można wytrzymać obecności tej drugiej osoby?

Jestem groźna widocznie

Nie no nie będę robić szopki. Trochę mi na sumieniu usiądzie że z mojej obecności ekipa się pomniejszyla. Nic nie zrobię 

Tak sobie pół żartem pół serio powiedzialam

5 minut temu, Dryagan napisał(a):

Też krzyczałem, ale niestety to nie działa. Nie jesteśmy dla niego na tyle ważni jako ekipa, żeby nam pomagać

3 minuty temu, Dryagan napisał(a):

Nic na siłę, każdy ma swój rozum. Nikogo nie powinno się zmuszać do niczego, a już na pewno nie szantażem emocjonalnym.

Masz racje

[Melodiaa]

Zostaniemy bez moda...zatęskni za nami jeszcze @Fuji myśli, że chce mi się szkolić następnych Niech idzie jak mu źle u nas. 

[Mic43]

9 minut temu, Melodiaa napisał(a):

Zostaniemy bez moda...zatęskni za nami jeszcze @Fuji myśli, że chce mi się szkolić następnych Niech idzie jak mu źle u nas. 

 

17 minut temu, Dryagan napisał(a):

Też krzyczałem, ale niestety to nie działa. Nie jesteśmy dla niego na tyle ważni jako ekipa, żeby nam pomagać

Chyba trochę nie na miejscu takie emocjonalne zagrywki... chyba, że to żarty.

[Mic43]

Teraz, Dalila_ napisał(a):

Na miejscu wśród przyjaciół. Zastanów się kto robi tu emocjonalną zagrywkę?

Mam inne zdanie. Jeśli ktoś chce odejść, to może ma ważny powód.

Nie wiem po co takie wzbudzanie poczucia winy.